pasia
Konto zarejstrowane: 27 czerwca 2012
Najnowsze posty użytkownika:
Nasze upadki z koni.
autor: pasia dnia 15 sierpnia 2012 o 22:21
to że tam mam konia i pomagam z końmi od czasu do czasu nie znaczy że jestem tam osobą znającą się 😵 wasze prostoliniowe myślenie jest chore dajcie żyć 🤬
Nasze upadki z koni.
autor: pasia dnia 15 sierpnia 2012 o 20:15
miłość a daj sobie spokój z tłumaczeniem tym ludziom jak wygląda Twoje życie 😁 po co się tłumaczysz??? oni nawet jakbyś im przyprowadziła trzech świadków to powiedzą teraz, że kłamiesz oszustko jedna tyyy . znam konia i znam dziewczyne więc możecie sobie darować głupie uwagi i wyciąganie dziadków z grobu dosłownieee ... faktycznie namotała ale koń był bardzo spokojny i sama zastanawiam się co się dzieje . podczas upadku nic poważnego się nie stało. poleciała na siatkę i to zamortyzowało upadek . kobył trochę nerwowy przypuszczam, że stajenny pomylił dawki owsa (co by mnie nie zdziwiło) zobaczymy co będzie jutro bo doplinowałam karmienia . dobrze sobie z koniem dawała radę . a co do tamtej dziewczyny koń wcześniej już ją nosił i wszystko grało . klacz była nawet w terenie bez problemów większych . no ty tyle . a Ty kochana jutro do konia marsz chociaż na lonże weź paskudę 😅
POSZUKIWANY OGIER EMAN !!
autor: pasia dnia 21 lipca 2012 o 12:45
Zajmijcie się sprawą Emana i pomocą, a nie hejtowaniem ... Dlatego ludzkość nie doczeka końca świata. Wyginiemy jak mamuty 😜
POSZUKIWANY OGIER EMAN !!
autor: pasia dnia 21 lipca 2012 o 12:40
Jabberwocky On jest sprzedany. Nie chcą nam udzielić informacji i to raczej zrozumiałe 🤔 Przecież inaczej NIKT by nie starał się odszukać Emana w taki sposób... Trochę logiki ..
no pięknie jeszcze dostanę ciach za to, że posty dwa dodałam 😁
POSZUKIWANY OGIER EMAN !!
autor: pasia dnia 21 lipca 2012 o 12:38
Nie musisz schodzić, bo już zeszło. To mój ostatni wpis na tym forum. Zapewne moi znajomi także się tu nie pokażą. Tylko elita się liczy więc elita będzie sobie odpisywać 🙂 Oby tak dalej !!
Jeśli ktoś wie cokolwiek o Emanie proszę o kontakt ... Mimo, że temat nie tam gdzie trzeba...
POSZUKIWANY OGIER EMAN !!
autor: pasia dnia 21 lipca 2012 o 12:32
Niech ona mi już nic nie tłumaczy. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Wszystko do nas wraca. Dobro i zło. Tylko ze zdwojoną siłą. A wasze forum to już słynie z tego chamstwa dla nowych. Zresztą to jest temat o EMANIE, a nie kłótnia z kimś kogo w życiu nie spotkam zapewne, bo źle temat wpisałam .. Boże widzisz i nie grzmisz..
POSZUKIWANY OGIER EMAN !!
autor: pasia dnia 21 lipca 2012 o 12:26
To forum słynie z takiego traktowania ludzi. Naprawdę schodzi na psy. Ja robię co mogę, a w zamian dostaję wiązankę oszczerstw, bo dałam to jako temat.. Gdzie wy macie serca.. Nie obchodzi mnie ktoś. Jak wierzy, że jemu to pomoże to niech ogłoszenie da tam. Nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Jestem nowa. Nie trzeba mnie mieszać z błotem. Utwierdzam się w przekonaniu, że tutaj nie ma zbyt wielu ludzi którzy zrozumieją czyiś problem. Zresztą wasza sprawa. Ja zobiłam to co mogła i robić będę dalej. Pozdrawiam.
POSZUKIWANY OGIER EMAN !!
autor: pasia dnia 21 lipca 2012 o 12:20
shilton Dzięki takim ludziom jak Ty nie tracę wiary! Dziękuję. Miejmy nadzieję, ze to nie kolejny koń jak kamień w wodę. Dziewczyna cierpi.. Konia nigdzie nie ma... Boże ... Pamiętam jak ja to przechodziła. Najgorszy okres mojego życia.
POSZUKIWANY OGIER EMAN !!
autor: pasia dnia 21 lipca 2012 o 12:14
Jeśli potrzebna jest pomoc to chyba jest to najmniej ważne. Nie wiem. Zróbcie z tym co chcecie. Mam nadzieję, że Eman się znajdzie. A to tylko forum.. Nic więcej. A tu chodzi o konia i uczucia tej dziewczyny. Ale jak zwykle... Ehh.. Ludzie.. Bo dubel, bo coś tam jest... Najlepiej wrzucić do jednego worka z setkami innych koni i nieczytanymi ogłoszeniami.
POSZUKIWANY OGIER EMAN !!
autor: pasia dnia 21 lipca 2012 o 12:10
Nawet nie wiedziałam, że takie coś jest. Poza tym wiadomo, że tam mniej osób przeczyta... A potrzebujemy pomocy, a nie oczekiwania na cud...
POSZUKIWANY OGIER EMAN !!
autor: pasia dnia 21 lipca 2012 o 11:44
Cześć. Z góry przepraszam ale muszę pomóc dziewczynie... Poszukujemy obecnego miejsca i/lub właściciela ogiera Emana . Pewnie nie jeden koniarz był kiedyś w sytuacji tej dziewczyny. Sama kiedyś też byłam na jej miejscu. Jeśli możecie to bardzo ważne.
Link do rodowodu ->
http://www.bazakoni.pl/horse_7431.htmlBył jeżdżony 3 lata przez Ilonę, a dziś nie wie gdzie koń się znajduje. Nie może otrzymać żadnych informacji. Jeśli ktoś go gdzieś widział proszę o kontakt z nią
E-mail: ilona.drsg@interia.pl ewentualnie możecie pisać do mnie na PW.
Byłaby bardzo wdzięczna za jakąkolwiek informację. Pomagam jak mogę. Mam nadzieję, że coś to da.
Oni ->
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnpmod.gif[/img] w zwiazku z tym strasznym poswieceniem i zalozeniem kolejnego dubla otrzymujesz wypowiedz moderowana na 2 tygodnie. czas ten proponuje poswiecic na przeczytanie regulaminu i zapoznanie sie z zasadami panujacymi na forum.
Olejak dobry na zimę ?
autor: pasia dnia 18 lipca 2012 o 15:29
Cześć. Znalazłam fajny olejak i mam pytanie - czy on jest dobry na zimę ? Kompletnie się nie orientuję. Kilka razy jesienią pożyczał mi znajomy na deszczowe dni, żebym w razie coś nie zmokła. Zimą też się sprawdzi ??
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] dublowanie watkow
Problemy z ogłowiem, łbem.
autor: pasia dnia 27 czerwca 2012 o 10:37
Ostatnio przy mnie dostała w pysk, bo nie chciała wziąć wędzidła do pyska. Wzięłam ją na chwilę na spacer uspokoiła się i wzięła je ode mnie bez problemów. Wątpię aby wynikało to ze strachu przede mną. W ciągu tego miesiąca wg mnie przywiązała się do mnie. Do nikogo stamtąd nie podchodzi z padoku (chyba, że przynoszą jedzenie), a gdy widzi mnie biegnie w moim kierunku i rży. Podejrzewam, że to na skutek bólu. Często zdejmuje jej kantar i gdy dotykam widać, że sprawia jej to ból. Jak mówiła ręce mi opadają, bo tylko tam pracuje... Gdybym mogła zabrałabym ją.
Problemy z ogłowiem, łbem.
autor: pasia dnia 27 czerwca 2012 o 00:36
Witajcie. Od miesiąca mam pod opieką klacz 3 latke. Dostałam ją surową. Obecnie przyjęła siodło. Do tej pory bawiłam się z nią naturalnie, szybko robiła postępy, reaguje na głos, nie szarpie się, cofa się itp. Jednak mamy problem z ogłowiem. Stoi nadal u gospodarza gdzie często jest wiązana w boksie na lince co mnie irytuje. Jednak nie mój koń i nic nie mogę z tym zrobić. Rozmowy nie dużo wniosły. Koń 3-4dni nie był wiązany i od nowa.. 👿 Boli ją chyba łeb, widziałam lekki otarcie/odparzenie od tego kantara jednak nie daje mi tego dokładnie obejrzeć. Nie lubi gdy ją tam dotykam, nie daje normalnie założyć sobie ogłowia. 🙄 Nie wiem, czy zmiana kantara coś da czy próbować dalej rozmawiać z tym panem? Martwi mnie to coraz bardziej, bo widzę ja się męczy biedactwo. Pomożecie ? Ręce mi opadają. 🤔 Może jakaś maść ?