Jasina
Konto zarejstrowane: 20 kwietnia 2012
Najnowsze posty użytkownika:
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Jasina dnia 05 października 2014 o 00:05
cześć dziewczyny, ma prośbę i pytanie do tych z Was, ktore są w Anglii. Czeka mnie wyjazd niestety już w najbliższym czasie, raczej na dłuzej... No i będę tam chciala zabrać swoje konie, nie od razu ale mam nadzieję, że dość szybko. Jakie papiery muszę mieć dla nich? Paszport, szczepienia i co jeszcze. Nie chcialabym, żeby mnie cofnęli z granicy... dodam jeszcze, że jestem przerażona tym wszsytkim, ale nie wyobrażam sobie życia bez nich i na pewno pojadą. Będziemy w okolicach Liverpoolu, jeżeli słyszałyście o jakiejś fajnej stajni tam to będę wdzięczna za info. Bylam w kilku, oglądałam, pytałam, ale zawsze to lepiej jak coś wiadomo więcej .
Kącik folblutów
autor: Jasina dnia 19 marca 2014 o 21:58
Witam mój ulubiony wątek 🙂
Dzisiaj byłam w odwiedzinach u Demka, chłopak ma się świetnie, przytył, biega po pastwisku z kolegami jak szalony widać,że zmiana stajni i stały dostęp do pastwiska dużo mu daje 🙂
Siana ma bardzo dużo. Stęskniłam się strasznie za nim
tak, tak, Demek czeka na Ciocię 😀
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Cytowanie zdjęc
sklepy internetowe
autor: Jasina dnia 19 października 2013 o 23:07
A co do Atosu to dostałam dzisiaj e-maila od p. Moniki .Zaprosiła mnie na zakup paszy zagranicznego producenta HARTOG w cenie niższej niż zwykle.
Chyba podziękuje 😂
wiesz co jej napisz? żeby sobie sama zjadła tą paszę, nie dość, że nas tak nacięła to jeszcze reklamy rozsyła????
Atos - uwaga! Firma nieuczciwa!
autor: Jasina dnia 19 października 2013 o 23:02
Tak czytam i czytam..i w przypadku tej firmy największy problem w wysłodkami chyba na to wychodzi? Sama tez się nacięłam i koleżanka również..obie zamówiłyśmy w odstępie czasu kilku dni..Koleżanka walczyła o zwrot kasy (a,że zamówiła 3 worki to tej kasy nie zamierzała darować i dobrze) odzyskałą po kilku tygodniach wydzwaniania,nerwów i dosłownie wykłócania się o coś co się należało już dawno..Ja dostałam wysłodki po ponad miesiącu od zamówienia..
Co chwilę dostaję na maila jakieś wiadomości o rzekomych promocjach itp..Swoją drogą same wysłodki nie dość,że dosłownie wywalczone i zdobyte po kilku tygodniach to jakością nie powalają także..Nigdy więcej Atos.
Nie tylko z wysłodkami, ja czekałam na pasze 3 m-ce, najgorsze było ściemnianie, że już jedzie, już wysłana, potem propozycja zamiany na inną, ok wybrałam inną i co i nic, znowu czekanie, a moja klacz jechała na samym owsie (a to starsza kobyłka i musi dostawać dobrą paszę), nie zamawiałam nic innego bo przecież "już wysłane", "we wtorek pasza będzie u Pani", "max. za dwa dni paczka dojdzie". Nigdy niczego więcej tam nie zamówię, chociażby oferta była nie wiem jak atrakcyjna. A dodam jeszcze, że pasza zamówiona była na początku czerwca a dotarła pod koniec sierpnia.....
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: Jasina dnia 08 lipca 2012 o 21:25
Dava, przyjedź do Botoji teraz, zobacz jak jest i może dopiero potem krytykuj. Nie wiem o jakich koniach piszesz, że są "w stanie lekko zaniedbanym" bo na pewno nie prywatne. Mam tam konia od dwóch lat, wykupiłam ją z rekreacji, kobyła ma teraz 20 lat i wygląda jak pączek w maśle, inne prywatne zresztą też na zabiedzone nie wuyglądają, w tej chwili stara stajnia (nie ta na hali) jest remontowana, wkrótce ma być zmieniane podloże na hali. Sporo zmieniło w Botoji, oj sporo, myślę, że pożar jednak wiele właściciela nauczył, gdyby było tak źle to nikt by konia nie trzymał a i nowe konie by nie przyjeżdżały.....