Diablo
Konto zarejstrowane: 10 stycznia 2012
Najnowsze posty użytkownika:
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 08 marca 2013 o 10:23
Poszukuję informacji na temat stajni w Sadowej a dokładnie jest to Izabelin-Dziekanówek.Czy ktoś może?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 11 grudnia 2012 o 09:38
poszukuję informacji na temat stajni w rejonie łomianek a dokładnie Sadowa.Proszę o info.Dzięki
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 29 listopada 2012 o 19:02
Co do tej stajni na Podleśnej to miałem tam okazje być około miesiąca w godzinach rannych. Ok 10tej. Stajenny(osobowość tostera)siedział i palił papierosa. Na pytanie o włascicieli powiedział że nie wie ale pewnie po południu będą. Konie były w stajni a obornik nawet nie ruszony. Na pytanie o jakiegos instruktora powiedział że ktos jazdy prowadzi ale stajnia chce zatrudnić jakiegoś i najlepiej faceta. Wybiegi dla koni sprawiały wrażenie jakby się miały rozpaść przy mocniejszym wietrze. Ogólne wrażenie nie najlepsze. 🙁
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 05 lutego 2012 o 08:03
Czy ktoś wie co się dzieje ze stajnią Eko Farm w Milanówku?Czy prowadzą to jeszcze p.Widalscy?Słyszałem że ktoś stajnię(budynki)kupił a oni tam mieszkają. Strona net jakoś nie działa. 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 13 stycznia 2012 o 14:48
emptyline - stajnia u Robsona koło Olsztyna http://www.ekwador-robson.pl/pensjdlakoni.htm - teraz widzę podnieśli ceny na 700 latem i 900 zimą, ale jakiś czas temu byla kwota 600 i ...(nie pamiętam zimowej) ??? ... 😉 zastanawiałam się, czy się nie przenieść na mazury 😎
Od wiosny zapraszam do nowej stajni koło Starych Juch.Stajnia będzie typu angielskiego. 10 hektarów dla 7 koni. Szczegóły na priw 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 13 stycznia 2012 o 13:04
Nie ma nic złego 🙂 Wreszcie skończył się temat pewnej stajni a ten jest ciekawszy.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 13 stycznia 2012 o 12:45
I zrobiła się dyskusja o ruchu drogowym,objazdach i korkach. Uważam że w związku ze zbliżającym się Euro kwestie dojazdu do konia należy ustalić z ZDM,FIFA i UEFA,POLICJĄ I STRAŻĄ MIEJSKĄ.Nie można też zapomnieć o ZTM.? 😵
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 12 stycznia 2012 o 17:17
Diablo- Nie byłam, ale moja koleżanka trzymała tam konia i nie poleca. Chyba jest hala, ale słyszałam same złe opinię.
Kiedyś znałem te stajnię za czasów p. W. znajomi też tam trzymiali konie. Jedni mieli nawet 4 własne tam. Od pana W trzymali się z daleka. chodzi mi czy jakieś zmiany tam nastąpiły
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 12 stycznia 2012 o 16:34
Czy ktoś coś wie na temat stajni Eko-Farm w Milanówku?Kiedyś to była własność p.Widalskich. Potem podobno to sprzedali ale dalej to prowadzą.Słyszałem że kilka koni do rekreacji a reszta pensjonat. W sumie ok 40 koni.Tylko p.Widalski trudny w obyciu. 😤
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 12 stycznia 2012 o 08:44
[quote author=sakura link=topic=46.msg1256476#msg1256476 date=1326313913]
Cóż Judaszowa to dość specyficzne dziecko 🙂 i każdy kto ją zna to potwierdzi :}
A z Latentpony się nie lubią i tyle :P i dlatego tak najeżdża na Klaudyn. Z Tego co pamiętam została wywalona z Agmaji za kradzieże 🙂 ale widocznie przyjęli ją z otwartymi ramionami :] Cóż nie dziwne potem,że Agmaja ma taką opinie. I często coś ginie.
Dotarcie do danych osobowych nie było trudne. Wystarczyły dane stajnie w jakich jeździła i wiek oraz zdjęcie profilowe i fb :P
Słucham, trudno, uciszył mnie admin ale odpowiedzieć na to muszę.
Ja kradnę ? Ja ? to ciekawe. Okres "wywalenia mnie" to okres kiedy nie przychodziłam do Agmaji tylko na Bródno.
Akurat ja wiem, że na coś jest ciężko zarobić i nie zabieram nigdy nikomu, pohamuj swoją buzię jak nie znasz mnie. Specyficzne dziecko ? No dobra, okej.. Zgadzam się, inna od innych, ale już nie mówię o Tobie ani słowa. Brawo Julko, że udało Ci się tak łatwo dojść do tego, myślałam, że takie zadanie jest dla Ciebie zbyt trudne.
Nigdy w życiu nic nie ukradłam, ale tak, zrób ze mnie gorszą niż jestem, plus dla Ciebie.
To Ty masz znajomego złodzieja, p. instruktora, który ukradł p. Halince ileś tam euro, który spił się właśnie w "barku piwnym", który taką a nie inną opinię Agmaji tak zrobił, nie wiesz o kim mowa ? Może dojdziesz z tego pod jakim zdjęciem Ci się ostatnio wypowiadałam.
[/quote]
Nie oczerniaj ludzi skoro nie znasz sprawy. Akurat znam te sprawę i te osobę. Po pierwsze nie chodziło o P.Haline. Chodziło o jej córkę która robiła imprezę urodzinowa w Stajni i to jej zginął portfel. A tego instruktora na tej imprezie nie było niestety. Sprawę zrobił właściciel ogródka piwnego. Zresztą był skłócony i z tym instruktorem i z instruktorka(Długa) i robił wszystko by odeszli. Więc nie pieprz bzdur. Ten instruktor jakoś żyje w dobrej komitywie i z Prezesem i z A,C i bywa w tej stajni będąc w Polsce. A wiem że pracuje za granicą.Nie wypowiadaj się o ludziach których nie znasz i nic nie wiesz. Opierasz swoje informacje na plotkach i oczerniasz ludzi.Jesteś ŻAŁOSNA.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 20:46
Cóż Judaszowa to dość specyficzne dziecko 🙂 i każdy kto ją zna to potwierdzi :}
A z Latentpony się nie lubią i tyle :P i dlatego tak najeżdża na Klaudyn. Z Tego co pamiętam została wywalona z Agmaji za kradzieże 🙂 ale widocznie przyjęli ją z otwartymi ramionami :] Cóż nie dziwne potem,że Agmaja ma taką opinie. I często coś ginie.
Dotarcie do danych osobowych nie było trudne. Wystarczyły dane stajnie w jakich jeździła i wiek oraz zdjęcie profilowe i fb :P
Zaczyna być ciekawie. Ale w sumie rozumiem Judaszową. W końcu Agmaja prowadzi hipoterapię a Pan Owczarek nie. Poza tym pomijam fakt że poziomu jezdzieckiego Andrzeja(jesteśmy kolegami)Judaszowa nigdy nie osiągnie (nawet na dopingu)skoro jak sama określiła woli poklepać tyłek.Szkoda tylko że kosztem konia.Typowa Agmajowa koniareczka
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 20:11
Diablo, a co złego w stajni angielskiej? Ja teraz jestem w takiej i moje konie sobie chwalą - a jak one, to ja też. Wiadomo, że nie każdemu odpowiada, ale nie jest powodem, żeby nie polecać.
Nic złego. Wprost przeciwnie. Jestem zwolennikiem tego typu stajni. Miałem na myśli to że te kilka lat temu stajnia Korona nie była godna polecenia. Względy prowizorki,braku hali itp. Teraz wiem że jest hala i jakoś to ogarnięte. Nie byłem tam już więc podałem adres strony
www.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 19:58
Co sądzicie o stajni w Wilanowie ,, Korona" ??? Czy znacie jakies stajnie koło Warszawy ale zeby było tanio i fajnie ???
Moja znajoma tam pracowała. Wtedy bym nie polecił. Nie było hali, stajnia typu angielskiego. Właściciel w typie cwaniaka.Zresztą właściciel okolicznych gruntów z willami. Jak jest teraz nie wiem.
www.stajnia-korona.pl
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 19:45
Mileno zwana Judaszową daruj sobie.... 🙂
Każdy cię zna przynajmniej agmajowcy :}
Aaa... I wszystko jasne 👍
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 19:24
[quote author=majeczka link=topic=46.msg1256163#msg1256163 date=1326306099]
judaszowa, z której Ty się choinki urwałaś? Skąd masz takie mniemanie o sobie?
[quote author=judaszowa link=topic=46.msg1256037#msg1256037 date=1326302158]
No na pewno będę jeździła do Konstancina żeby pojeździć na jakimś rekreacyjnym koniu. Nie będę.
A w czym rekreacyjny koń jest gorszy od prywatnego? Skoro jesteś taka fafa rafa i hop do przodu to po co się tutaj pytasz o stajnie skoro wszystkie rozumy pozjadałaś i jesteś najmądrzejsza ...uwielbiam takie dziewczynki miszczynie jazy konnej... bez pojęcia o tym co jest dla konia i jego zdrowia priorytetem
[/quote]
Całe życie jeżdżę na rekreacyjnych, nie muszę jeździć aż do konstancina po to, żeby zobaczyć również rekreacyjnego konia. jechać tam i jechać na wilanowską, potem w 710.. spoko, ale ja mieszkam niedaleko łomianek, więc nie będę tyle pruć.
[/quote]Miałem okazję poznać Agmaje i to co tam się działo to jakaś masakra.Nie widziałem codziennego wybierania "pączków"z boksów(jak na stronie www zapewniają)Konie stały w gnoju.Był tam taki stajenny co pół kostki rzucił na środek boksu twierdząc że konie same sobie pościelą.(Starzy Agmajowcy wiedzą o kim nowa. Miał domek na kółkach)Obornika nie ma gdzie składować więc się go nie wybiera.W kwesti jazd to konie chodzą bardzo dużo. W weekend 3 godziny pod rząd.Sam widziałem jak na hali jeździli początkujący a obok zaawansowani lub prywatni.Poziom prowadzenia jazd też wiele do życzenia pozostawia. Jakiś czas temu znajomy(instruktor jeździectwa z ponad 20 letnim doświadczeniem w kraju i za granicą)poszedł sobie tam na jazdę.prowadziła go jakaś ruda dziewczyna(podobno ma tam konia). I super było. Stęp,kłus,galop,kończymy jazdę,proszę przekazać konia,następni jeźdźcy proszę.Podobało się panu?Całkiem dobrze pan jeździ 🤣Zapraszamy ponownie to popracujemy.Po takiej jeździe to odechciewa się jeździectwa. Poza tym chmara biegających dzieci, brak kogoś kto by tego pilnował.Jedno określenie się ciśnie:FABRYKA. Ale dla zmęczonych polecamy (w sezonie)ogródek piwny.A w sumie nie ważne jak ale ważne by kasa leciała. Spólnie trzeba opłacić w końcu. A że konie więcej pracują są końmi w końcu.Miały jazdy rekreacyjne?Jeszcze tylko kurs skokowy i do boksu. Tak właśnie było w tej stajni.99% ludzi którzy się z tą stajnią zetknęli to potwierdzi.A ten 1 procent znajdzie 10 tyś.powodów by mówić że czarne jest białe.
wodze i wodze pomocnicze
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 14:15
Wiem że nie powinno.Dlatego zaskoczeniem było gdy podstawiono konia na jazdę z założonym chambonem. A argument że tak łatwiej i koń się przyzwyczaił jakoś do mnie nie przemawia.Podczas pracy na lonży konia z chambonem jeździec może się skupić nad dopilnowaniem odpowiedniej pracy zadu konia, podczas gdy chambon powoduje odpowiednie ustawienie konia. Pomoc ta działa na potylicę oraz pysk konia, ale daje swobodę ruchów na boki, w dół i do przodu.Nie wydaje mi się że dodatkowe 70-80 kilo daje koniowi komfort gdy chambon działa na wędzidło i potylicę. Że nie wspomnę o osobach początkujących z niestabilną ręką.
wodze i wodze pomocnicze
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 13:03
Diablo, ale gogue i gumy to też dwie różne rzeczy 😉
Ok.ok.Wiem.Ktoś coś o gumie wspomniał i się zagalopowałem.Błąd w sztuce.
wodze i wodze pomocnicze
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 12:51
Tak. chambon jest wodzą pomocniczą.Wodze pomocnicze – elementy rzędu końskiego, przeznaczone do wspomagania kontroli nad koniem lub korygowania jego błędów. Nie można używać ich z dużą siłą i powinny być one właściwie zamocowane.
Do wodzy pomocniczych zaliczają się:
Czambon – wodza pomocnicza, bardzo przydatna przy pracy z koniem na lonży.
Wypinacze – wodze pomocnicze przydatne przy pracy z koniem na lonży, wyposażone w dodatkowe sprzączki i często w gumowe wstawki uelastyczniające.
Wytok – pomocnicza część rzędu końskiego, składająca się z dwóch rzemieni: piersiowego i szyjnego oraz dwóch pierścieni, przez które przechodzą wodze.
Czarna wodza – jest wykorzystywana do trzymania głowy konia w pozycji obniżonej. Mocuje się ją do siodła albo przechodząc pomiędzy przednimi nogami konia do popręgu. Od miejsca mocowania biegnie poprzez kółka wędzidłowe do ręki jeźdźca. Ten rodzaj pomocy może być stosowany jedynie przez bardzo doświadczonych jeźdźców. Niewłaściwe użycie wodzy może wyrządzić koniowi krzywdę.
Wodza Kohlera – działająca tylko wtedy, gdy koń zbytnio podnosi lub opuszcza głowę. Jeżeli koń trzyma głowę prawidłowo, wodza Kohlera nie ma wpływu na ruch konia.
Mnie wyraźnie chodzi o chambon. Nic wspólnego z gogue(gumą) 😉
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 11:13
Podobno kiedyś tam miała i obecnie np nie są przyjmowani początkujący. Jest grupa stałych bywalców. Ale mi w sumie rekreacja Sawankowa zupełnie nie przeszkadza.
Hmm byłaś kiedyś w Agmaji? Jeżeli tak to napewno rzucił Ci się w oczy niewielki człowieczek, który na 100% w tym momencie przeklinał 😉 Krótko mówiąc jest kimś w rodzaju stajennego (teraz chyba nawet pełnoetatowym stajennym), który co jakiś czas z awanturą odchodzi, po czym wraca z podkulonym ogonem 😉
🏇Rambo odchodzi bo chce jechać do Afganistanu(jak to Rambo),a że nie chcą go wysłać to wraca do stajni 🤣
wodze i wodze pomocnicze
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 08:10
W sumie to chciałem poruszyć temat chambonu. Zawsze wpajano mi że chambon służy tylko i wyłącznie do pracy z ziemi. Czy to na treningach czy kursie instruktorów itp. Wybrałem się do pewnej stajni gdzie dostałem już gotowego konia i do tego z podpiętym chambonem. Na moje pytanie czemu koń ma jeździć z chambonem(nie wspominałem że jestem instruktorem) odpowiedź była zastanawiajaca.Koń tak na chodzić bo niedoświadczonym jeźdzcą jest łatwiej i koń nie robi "jeleniej szyji".Gdy powiedziałem o swoich wątpliwościach i wyjaśniłem działanie chambonu instruktor zrobił głupią minę i stwierdził że koń się do tego przyzwyczaił. Powiedziałem tej pani że jak rok będzie chodziła z pinezką w bucie to też się do bólu przyzwyczai.Dla mnie to po prostu bezmyślność ludzi,brak wiedzy i znajomości zasad używania wodzy pomocniczych. Ciekawy jestem waszych opinii i doświadczeń związanych z tą wodzą pomocniczą.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Diablo dnia 11 stycznia 2012 o 07:23
[quote author=Medziiik link=topic=46.msg1255073#msg1255073 date=1326233555]
W Agmaji za pensjonat jest 900zł 😉
Za co 900 złotych??Za ten syf??
Już pisałam..centrum 🙄
[/quote]Fakt. centrum. Ale 900 złotych? Chyba do ceny jest Rambo dołożony jako maskotka