ze strony "stadniny" Ewex Arabians w Trzyciążu (niech się rozwija i ma dobrze, ale jej skala nijak nie jest porównywalna do Michałowa):
"Stadnina Koni Ewex Arabians powstała w 2001 roku. Mieszka w niej obecnie 8 koni czystej krwi arabskiej (4 klacze,1 klaczka, 2 wałachy, 1 ogierek),oraz 1 klacz małopolska."

a tu Pani Anna Durmała:
http://www.strefaagro.echodnia.eu/artykul/anna-durmala-zastapila-jerzego-bialoboka-na-stanowisku-prezesa-stadniny-koni-michalow
skąd informacje, że wiek 28 lat, podany w powyższym artykule, jest błędny? w każdym razie tu występuje podane imię i nazwisko, studia mgr w latach 2003-8 (choć oczywiście nie ma pewności, że to ta sama osoba):




Bardzo jestem ciekawa co to za Pani i dlaczego tak gwałtownie zlikwidowała wszystkie informacje o sobie w sieci.
Tylko z tymi studiami to chyba nie ta sama osoba jest - jak teraz ma 28 lat = ur. w 1988 r. czyli w 2003 miała 15 lat... To chyba nie zrobiła magisterki jak miała 20 lat?

Czy ktoś wie jaki obwód łydki i wysokość buta mają termobuty Villa Horse rozmiar 41? A jak nie ten rozmiar to jakiś w okolicy?

A mnie wkurza od dwóch tygodni to ogłoszenie:
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/28423?q=llandaf&plec=&masc=&rasa=&lokalizacja=&przeznaczenie=&cena=&strona=

i to tylko z takiego niewinnego powodu, że nie da się skontaktować z "natalia78" ani na priv ani przez maila. A coś mi szeptało na uszko, że jak nie ma w ogłoszeniu telefonu do kontaktu to nie ma co sobie głowy zawracać, choćby Totilasa sprzedawali.

Ech, miałam ten sam problem (łącznie z pojawianiem się komunikatu o usunięciu ogłoszenia i błędzie 404) i w końcu rozszyfrowałam. Link do Youtube musi mieć format:
U mnie zadziałało 🙂

Mam pytanie o pewną formalność:
- koń przebywa w miejscowości A
- i jest sprzedany za granicę
- pochodzi z miejscowości B ( ma taki adres w paszporcie)
To świadectwo ma mieć z A czy B? Ma wracać do B i tam się odprawiać?

Koń ma w paszporcie miejsce B - to są dane właściciela / hodowcy. Mógłby w tym miejscu mieć adres w bloku, i z pewnością stamtąd nie musi wyjeżdżać. W paszporcie koniowatego nie ma miejsca na wpisy rzeczywistych miejsc pobytu konia, tylko adresy właściciela.
Świadectwo międzynarodowe powinien mieć z A.

Dzięki _Gaga, ja właśnie jestem w tej sytuacji, że koń jest rasowy (wielkopolski), ale ma brak prawa wpisu do ksiąg. W sumie wychodzi na to, że jednak lepiej, żeby był wałachem.

A propos "typu szlachetnego" - znałam kiedyś folblutkę (z pochodzenia - przodkowie tylko xx, żadnego przekrętu ani braków w pochodzeniu nie było) opisaną przez PZHK zamiast przez PKWK.... co jej napisali w paszporcie? Kod rasy 999 (mieszańce międzyrasowe) i "typ szlachetny" właśnie. Zawsze się zastanawiałam, czy da się jej wyrobić paszport xx, ale że to nie mój koń jest, to na zastanawianiu się skończyło.

W moim przypadku podstawą do uroczej pieczątki na pierwszej tronie był fakt, że 5-miesięczny źrebak był opisany bez matki, bo ta padła. Matka miała i licencję i już coś wcześniej urodziła, więc nie byłoby problemu z danymi genetycznymi. Szkoda, że się tego nie da odkręcić.

Czy ktoś wie czy można "odkręcić" koniowi brak prawa wpisu do księgi? Ma w paszporcie pochodzenie, ma rasę, ale na pierwszej stronie ma wielką czerwoną pieczątkę "brak prawa wpisu do księgi". Czy ktoś miał taki przypadek?

a co maja powiedzieć przedstawiciele innych zawodów? nic tylko wyjechać?

Nie, zostać na miejscu i pracować za 6 zł/godzinę w weekendy.
Co ma kto robić - to indywidualna sprawa każdego - zawsze są jakieś okoliczności...
ale mnie takie płace mobilizują do nauki języka obcego 😉

Ps. Nie boj Taniu nie boj...nie po to PSL jest w rzadzie, zeby weterynarzom sie krzywda stala.

wrotki wręcz odwrotnie - weterynarz to tylko kasę od rolnika wyciąga, bo przecież on tylko rękami robi, a to nic nie kosztuje. No, za leki ewentualnie można by płacić.

Ha ha ha
Nic tak nie mobilizuje do wyjeżdżania za granicę jak chora konkurencja i marne zarobki.

Szczepionka przeciwko wściekliźnie dla koni w Polsce jest i daje odporność na dwa lata po 1x szczepieniu. Czy warto - to zależy z jakiego województwa jesteś 😉

Gaga ma rację - każdy wet to tylko człowiek i musi starać się dogodzić wszystkim. A propos jakości usług weterynaryjnych zamieszczałam ankietkę (link do drugiej poprawionej wersji poniżej:

http://www.ankietka.pl/ankieta/76688/weterynarz-dla-konia-zapotrzebowanie-a-oferta-2.html

wyniki zbiorcze to jedno... ale powiem, że wcale nie mało było odpowiedzi typu - najbliższy wet 120km, za duże koszty dojazdu, za drogo, za wolno, ale z pewnością nie zamieniłbym na kogo innego. Wnioski?
Czyżby było tak, że młodych nikt nie chce, bo nikt ich nie zna, bo nikt ich nie chce (kwadratura koła), a z drugiej strony narzekanie, że jest tylko kilkunastu znanych końskich wetów na Polskę i oni nie mają czasu. (jakżesz śmią!)

Jak w temacie. Zna ktoś może jakąś hodowlę blisko Polski (do Mongolii nie tyle mi się nie chce wybrać, co nie mam na łapówki na przywóz konia stamtąd).
Albo może znacie jakieś rasy podobne do tego stwora, a bardziej dostępne?

może Ludmiła Strypikowska z equimedserwis24h

Myślę, że na temat skuteczności zabiegów, więcej powie Ci wet... ale kto wie 😉
DDSP może ładnie brzmi, ale dogrzbietowe przemieszczenie podniebienia miękkiego jest chyba bardziej zrozumiałe. Zwłaszcza, że weci często mówią tylko o przemieszczeniu, a czy ono jest dogrzbietowe, czy dynamiczne, czy nie....

czeggra1, PauliSiianka
Ja nie wątpię, że jest to możliwe, ale (jak piszecie) podstawą jest się dogadać. I właśnie ciekawa jestem jak to zrobiłyście! No i czy w związku z Waszym podejściem (podejmowania prób dogadania się w kwestii badań) ktoś Wam kiedyś odmówił?
I czy zdarzyło się by ktoś zaproponował, że ma już wyniki badań konia, który jest obiektem zainteresowania?

A znasz taką sytuację, żeby się udało namówić sprzedającego, żeby poniósł koszty badania (albo ich połowę)? Bo te badania przynoszą korzyść temu kto będzie właścicielem konia, to dlaczego sprzedający ma za nie płacić?

Od wyszukiwania na forum zaczęłam, wyskoczyły mi tylko dwa wątki w których jest mowa o potomstwie ogiera Cytron wlkp. To nie ten.

Poszukuję informacji na temat kariery sportowej

wałacha Cytron, sp, ur. 2001, siwy, od Cytadela (Cisna-Czandor) po Correro.

Podobno trzy lata temu stał w Drzonkowie i chyba startował w WKKW.  Moje pytania - czy startował, w jakiej klasie? Czy ktoś coś wie?

Ankieta jest już w nowej wersji. Link w pierwszym poście.

Dzięki za uwagę. Właśnie wcale nie było łatwo napisać taką ankietę, żeby mi przyniosła przekrój rynku weterynaryjnego. U Ciebie jest dwóch wetów i to jeszcze dałoby się pytaniami wyodrębnić. Ale (dla mnie niestety) indywidualne kombinacje z wetów są bardzo liczne. Stąd tak kulawo wyszło - bo jest pytanie i o liczbę wetów i o rodzaj wetów, a część dotyczy tego, który przyjeżdża najczęściej. Właśnie w takich przypadkach jak Twój - interesująca jest dla mnie charakterystyka lekarza, który przyjeżdża częściej. I dlaczego on przyjeżdża częściej (bo jest blisko/bo jest tani/bo jest najlepszy na świecie/bo ma zielony rentgen).
Pozdrawiam
i czekam na dalsze komentarze, bo wkrótce w tej ankiecie zapełni mi się limit odpowiedzi i podmienię go na nowy - bardzo podobny, bo cel jest ten sam, ale pytania będą trochę ulepszone (no mam nadzieję, że nie pogorszone).

Dzięki wszystkim za udział! Nie spodziewałam się aż tak pozytywnego odzewu 😀
Oczywiście jeśli ktoś jeszcze ma ochotę - nadal zapraszam!

No, tak ankieta jest do właścicieli. Ale dzięki za dobre chęci!

To ja tak z innej beczki. Badać przed zakupem jak najbardziej, ale... żeby sobie trochę zaoszczędzić kosztów (ale niekoniecznie czasu) można się pokusić przed badaniem weterynaryjnym o porządną rozmowę ze sprzedającym i przyjrzenie się koniowi własnym okiem. Żeby niczego nie zapomnieć można sobie użyć formularza do oceny konia przed zakupem. Jest ich trochę do przetłumaczenia z angielskiego, a taki, który znam po polski jest do wzięcia ze strony http://www.lekarzkoni.pl/7.html  (w tekście o badaniu przed zakupem). Jest długaśny, ale zawiera chyba wszystko...

Witajcie,
zapraszam do udziału w ankiecie o podstawowym wymiarze usług weterynaryjnych - czyli co, gdzie, jak.
Ankieta dostępna pod poniższym linkiem, oczywiście anonimowa.
http://www.ankietka.pl/ankieta/76688/weterynarz-dla-konia-zapotrzebowanie-a-oferta-2.html
NOWA WERSJA

Wszystkim aktywnym wielkie dzięki!
Ta ankieta będzie do czegokolwiek przydatna tylko jeśli będzie dostatecznie dużo odpowiedzi!