Jeżeli chodzi o stajnie w województwie, to około 40 km od Bydgoszczy, 20 od Tucholi i Sępólna, przy drodze wojewódzkiej jest nowy pensjonat - Stajnia Zagończyk. Kameralnie, fajne tereny do jazd, konie codziennie wypuszczane na pastwiska, są dwie ujeżdżalnie, z przeszkodami i czworobok, blisko do jeziora, obok las z rzeczką 🙂

Pytanie do revoltowiczów. Chcę oddać konia na pastwiska . Czy znajdę takowe w kujawsko pomorskim ?


Moje konie stoją niemal cały dzień na pastwisku - mam konia z CODP, więc on szczególnie tego wymaga. Jak są duże mrozy też wychodzą. Zamykam je jedynie na noc. Mam m.in. boksy angielskie, inne mają otwierane okna.

🏇
Kittajka - mam nadzieję.. Co do "miejscowych dziewczyn" to niestety ... Koło mojego męża jechała jedna z nich przerażona faktem, że były prawdziwe szable (chociaż drewniane też ktoś wwiózł :P) no i jak to tak koń na konia jechać... Do tego czapsy i bryczesy w rekonstrukcji.. Mnie aż roznosiło, że w swoich ciuchach nie mogłam na jednego z tamtejszych koni wsiąść i pokazać o co chodzi w rekonstrukcji.... Rozumiem nie historyczne siodło, czy czaprak (my swoich tym razem nie mieliśmy) ale aż tak prowizorycznie... cóż. Ale efekt był, impreza nie za duża, oby sie rozwijała w dobrym kierunku.
🙂

Savoir, pewnie masz rację - każdy ma swoje doświadczenia :-) Zresztą - atmosferę tworzą ludzie a nie miejsca, więc jak fajni ludzie się dobiorą to nie ma znaczenia, czy stajnia jest mega wielka i sportowa, czy mała i kameralna 🙂
😎

Kittajka :-) Dokładnie :-))
Brzeźno. Tym razem nie nasz koń i nie nasz rząd, ale w przyszłym sezonie mamy zamiar już z naszymi kopytniakami się wybrać 🙂

Ja z mężem jeździmy konno w strojach, jak tylko się da 🙂 Mój mężulek odlat działa w Kujawskiej Braci Szlacheckiej i aktywnie bierzemy udział w różnych imprezach rekonstrukcyjnych na terenie całej Polski (Tykocin, Gniew). Nasz okres to XVII wiek - wiek świetności Rzeczpospolitej i wiek koni, które były częścią życia każdego szlachcica.

Od niedawna mamy swoją stajnię w której chcemy przypominać jak ważny był koń, jak wyglądała praca z nim - zarówno treningi jak i jazdy, jak wyglądał jego pełen ekwipunek 🙂  Mam nadzieję, że w naszej stajni wkrótce poza naszymi konikami bojowymi pojawią się kopytniaki innych amatorów historii 🙂

Ja wypuszczam koniki na padoki codziennie bez względu na to, czy jest przymrozek, czy nie. Przebywanie na zewnątrz jest dla koni naturalne. Mają też cały dzień dostep do wody -jak zamarza potrafią ją po prostu lizać a nawet rozbijać lód 🙂 Trzymanie koni w boksach tylko dlatego, że jest mokro jest nie zgodne z ich naturą 🙂

Ja mogę polecić w województwie kilka stajni - w zależności od tego, czego oczekujecie. Stajnia Victoria na bydgoskich Piaskach - super atmosfera, fajne jazdy, blisko do lasu, pensjonat dla koni (dobra opieka nad kopytniakami - trzymaąm tam swoje konie przez dłuugi czas 🙂
Stajnia Jarużyn - super tereny, hala, możliwość treningów - co ważne, organizowanych jdet tam sporo zawodów - idealna stajnia dla sportowca.
Poza Bydgoszczą - Stajnia Janowo Młyn - miałam tam przez chwilkę dwa swoje konie - fajne miejsce troszkę za Nakłem, z klimatem i dobrą opieką.
Ośrodek Szkolenia Kawalerii Stajnia Zagończyk Mąkowarsko- nowy, tani pensjonat dla koni, zielone pastwiska, możłiwość treningu koni, blisko do jezior i lasu, fajna atmosfera.
Stajni jest cała masa, te bardziej sportowe mają zaletę hali, ale za to jest w nich mniej rodzinnie i odwrotnie 🙂

poniewaz jestes przedstawicielem tej stajni, udaj sie z tym do ogloszen.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ogloszenie w niewlasciwym miejscu