jula_and
Konto zarejstrowane: 06 listopada 2011
Ostatnio online: 21 września 2022 o 13:38
Najnowsze posty użytkownika:
Second hand, ciuchland, szmateks...
autor: jula_and dnia 02 stycznia 2013 o 13:01
ja również uwielbiam szmateksy 🙂 i dużo w nich kupuję. mam parę ciucholandów w sopocie i gdyni gdzie kupuję, ale z miłą chęcią zapytałabym czy są jeszcze jakieś godne polecenia. zazwyczaj kupuję tylko ciuchy ale ostatnio trafiły mi się tak piękne buciki na obcasie że "zrobiłam" sobie smaka na jeszcze jakieś.
Wynagrodzenie instruktorów
autor: jula_and dnia 03 czerwca 2012 o 16:31
Julie, przepraszam 🙂 ale byłam w ferworze wyrzucania z siebie tego. Teraz jestem w trakcie załatwiania sobie pracy jako instruktor, mam nadzieję że nie wyjdzie tak jak zwykle czyli na początku obiecują umowę, a później wychodzi jak zwykle.
Wynagrodzenie instruktorów
autor: jula_and dnia 02 czerwca 2012 o 14:16
co do wynagrodzenia zależy od stajni, ja jestem przyzwyczajona do płacenia za godzinę stałej stawki niezależnie od tego ile mam koni na jeździe. kiedyś pamiętam długi okres czasu pracowałam w pewnej stajni, w między czasie przewinęło się też kilku instruktorów ale z tego co mówiła właścicielka nie nadawali się zbytnio lub ją oszukiwali w jakiś sposób. przez pewien okres czasu przeszłam na taką stawkę że miałam płacone 10zł od konia na jeździe. dla mnie się to bardzo opłacało bo w soboty potrafiłam zarobić ponad 200zł, no ale przestało się to opłacać właścicielce i wróciliśmy do stałej stawki, po drodze dostałam też 2 podwyżki za dobrą pracę z czego się bardzo cieszyłam. moja praca nie polegała na tym że przyjeżdżałam do stajni na gotowe tylko musiałam być wcześniej żeby pomóc osiodłać i wyczyścić konie, później często zdarzało się tak że wyprowadzałam między jazdami je na padoki, wymieniałam je na padokach, dawałam obiad potem po przerwie znów robota, wieczorem karmienie przygotowanie posiłków na rano, często bywało tak że po jazdach zajmowałam się chorymi końmi, robiłam wcierki itd. niestety nasza współpraca upadła w momencie kiedy chciałam dostać zatrudnienie, bo cały czas pracowałam tam na czarno...
akademia jeździecka w chwaszczynie
autor: jula_and dnia 06 listopada 2011 o 19:59
Strzyga chodzi mi tutaj o szkółkę jeździecką a nie o pensjonat 🙂
czeggra1 tak właśnie o tą mi chodzi, masz jakieś info odnośnie tej stajni? jak są prowadzonę jazdy, czy jest hala, ile osób w grupie itd.
akademia jeździecka w chwaszczynie
autor: jula_and dnia 06 listopada 2011 o 19:26
jeśli są tu jacyś ludzie z 3miasta prosiłabym o jakieś informację nt tej stajni. nie chodzi mi tu o dane kontaktowe czy stronę bo to mogę sobie poszukać ale o opinie odnośnie tejże stajni.
pozdrawiam
Kącik instruktora
autor: jula_and dnia 06 listopada 2011 o 19:21
witam,
dołączam do Was 🙂 instr. rekreacji posiadam od 4 lat, pracuje od ok. 3 lat. nie trafiłam jeszcze na taką stajnie gdzie szefostwo było ok. ale powiem jedno że to kocham i dlatego "pracuję" w tym zawodzie. tak jak już pisaliście tutaj że najlepszym wynagrodzeniem jest fakt że ludzie których zaczęliście uczyć zaczynają skakać, zdobywają odznaki, biorą udział w zawodach. serce pęka z dumy! 🙂 a u mnie na kursie również były osoby które nie potrafiły anglezować na dobrą nogę! no masakra jakaś.