edge

Konto zarejstrowane: 01 września 2011

Najnowsze posty użytkownika:

Stęp hiszpański i inne efektowne sztuczki
autor: edge dnia 25 września 2011 o 20:19
e, ja myślę, że bez większego problemu można nauczyć, Nigna (jeśli się umie, ja bym się chyba nie odważyła, jak na razie). Są konie, które raczej ani nie dębują na pastwisku(za to baardzo im zadki latają 😀), ani pod siodłem (tak same z siebie), a dały nauczyć się tej sztuczki. Ale tak jak pisałam, ja bym się odważyła, szczególnie jak koń jest niepewny.
Znajomy, który uczył konia kładzenia, przyciska głowę do gleby, tak by nie mógł się podnieść. Nie wiem, czy prawidłowe, ale skuteczne.

Co do kantara to genialny pomysł! Też bym chciała, żeby konisko samo sobie zakładało. Jak nauczyłaś?  🙂

Zorilla, no, frajda to dobre słowo  😀 aż chce się nauczyć czegoś nowego i nowego i nowego!
Stęp hiszpański i inne efektowne sztuczki
autor: edge dnia 25 września 2011 o 19:21
Wow, Zorilla nieźli jesteście  🙂 Długo wam zeszło z nauką?
Juliadna, świetny ukłon.


Jestem na etapie ćwiczenia ukłonów i wyrzutów. Co raz lepiej nam to idzie  🙂 Czasem nam się myli, ale to pewnie moja wina - moje umiejętności nie są zbyt duże. Bawię się też w siedem gier. Te różne sztuczki, zabawy bardzo nas do siebie zbliżyły i to jest piękne  😀
Jeździecka Rewia Mody (odzież, obuwie i reszta sprzętu)
autor: edge dnia 25 września 2011 o 19:06
Czy te kurtki jeździeckie muszą być tak drogie?  😕 eh... a te pikeur są wyjątkowo piękne!
czapsy i buty
autor: edge dnia 25 września 2011 o 18:56
Jeśli  chodzi o termobuty HKM, to moja znajoma ma, nie narzeka, a wręcz przeciwnie - chwali. Mnie się one podobają, smukło wyglądają, ale ona jest niedzielnym jeźdźcem, także nie wiem, jakby się sprawowały w częstym użytku (moim). Ja natomiast posiadam fair play najnowszy model  i jestem szczerze z nich nie zadowolona  🤔 nie układają się ładnie, wyglądają dość nieestetycznie, do jazdy nie są najlepsze, ale w sumie ten aspekt da się jeszcze przeżyć. Ich najgorsza wada to to, że przemakają(sic!) i nawet przy 0st., jest dość zimno w nich, nie mówiąc o mrozach. Bardzo trudno się zakładają, skarpeta dodatkowa się zmechaciła, źle się układa, co daje nie przyjemne uczucie. Podobają mi się te ESy, zaledwie 50 zł droższe od fair playów, a wyglądają na solidniejsze i o wiele bardziej estetyczne. Cóż, pozostaje mi marzyć 😉 I tak nie będę jeździć w tych termobutach, jedynie spędzać czas w stajni.


Mam sztyblety PFIFF (sznurowane) i jestem średnio zadowolona. Wykonanie jest poniżej przeciętnych. Odkleja się podeszwa, skóra się marszczy, baardzo się przecierają, zamek mają średni. Ale są wygodne, bardzo ładne, dobre do jazdy (choć mogły by mniej się ślizgać). Musiałam zmieniać sznurówki, bo niemiłosiernie się rozwiązywały w czasie jazdy...
Derki
autor: edge dnia 17 września 2011 o 08:14
Przyszłam z iście laickim pytaniem  🙂 na zimne jazdy, półderka? czy bez?
Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)
autor: edge dnia 08 września 2011 o 06:45
Gdzie kupić taką najzwyklejszą bandamke?


w dziecięcych 🙂
Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)
autor: edge dnia 06 września 2011 o 19:58
Jakie są przyczyny bólów, szumów głowy?
Końska rewia mody cz. V (2011)
autor: edge dnia 01 września 2011 o 20:06
Śliczne są niciaki


Juliadna - Twój koń ,wygląda obłędnie w Lavenderze! W Esie bardzo fajnie.