Pomóżcie! Na przełomie zimy/wiosny mojemu podopiecznemu wyskoczyły takie dziwne różowe plamki wokół oczu, na chrapach. Wezwałam weterynarza-stwierdził że to zaburzenia żywieniowe i pobrał krew do ogólnego badania. Po miesiącu otrzymałam telefon że to niby od siana(z łąk sadowych) ale żeby dokładnie się dowiedzieć to chciał ponownie pobrać krew, a to wiąże się z dalszymi kosztami a takie badania tanie nie są. Postanowiłam że sobie odpuszczę, ale ostatnio wyskoczyła mu nowa plamka... Co z tym robić? W stajni gdzie go trzymam nikt nie ma pojęcia co to może być, niektórzy mówią że to od słońca, ale on dziennie wychodzi tylko na 3h, albo góra do 5h.
Czy któryś z Waszych koni miał takie plamki na skórze , czym zwalczaliscie? Poniżej przesyłam linka ze zdjęciami.
http://www.garnek.pl/horsiak