Panna_Jagoda
Konto zarejstrowane: 14 maja 2011
Najnowsze posty użytkownika:
Klub zepsutych kolan. Zerwane więzadła i inne urazy.
autor: Panna_Jagoda dnia 08 czerwca 2011 o 09:26
Hej... moze to glupie o co teraz zapytam ale czy chrząstka na powierzchni kłykci kości udowej powinna być cienka o nierównych zarysach? Tak między innymi wyszło mi na usg i nie wiem czy robić coś z tym czy nie. Oprócz tgo jeszcze ognisko osteosklerotyczne w sąsiedztwie warstwy korowej przynasadowej kości piszczeli.
Wyjaśni mi ktoś o co chodzi?
Klub zepsutych kolan. Zerwane więzadła i inne urazy.
autor: Panna_Jagoda dnia 29 maja 2011 o 19:02
Badaia USG wykazują tylko chondromalację stawu kolanowego a RTG tylko ognisko osteosklerotyczne i boczne przyparcie rzepek. Lekarze ignoruja to ze boli mnie w srodku kolano i faszeruja mnie lekami po których wymiotuje i ogólnie bardzo zle sie czuje... lub wysyłaja mnie na rehabilitacje do swoich klinik. No i pakuje im 100zł 4x w tyg :/
Jeden z nich powiedział że to juz budowa moich kolan ze sa tak przyparte i on nie wie co moze z tym zrobic. Drugi właśnie przepisal rehabilitacje a trzeci leki...Nie wiem moze cos ze mna jest nie tak skoro zaden nie proponuje mi operacji. Agha.. i dodam że jak mam iśc do ortopedy albo na badania kolana to automatycznie nie czuje gdzie mnie bola. Nie wiem czemu 🙁
Aha.. jeszcze jedna rzecz ktora zauwazylam to moje biodra... okropnie mi gruchocza jak odchylam je do boku. Wam też?
Klub zepsutych kolan. Zerwane więzadła i inne urazy.
autor: Panna_Jagoda dnia 29 maja 2011 o 12:22
Mam pytanko...
jak jeżdżę konno -pomijam już że całe kolano mnie boli. Ale w prawej nodze,pod kolanem,po wewnętrznej stronie podczas anglezowania czuję ciepło-piekąco-szczypiący ból i ciągnięcie. Może nie wyjaśniłam tego aż tak dokladnie ale czy ktoś z Was miał takie coś? To mi przeszkadza bo nie mogę normalnie anglezować a muszę jeździć 4 konie dziennie...
Boje się że to może być to krzyzowe przednie.
PS. załączam Wam zdj do mojego poprzedniego wpisu-o krzywym ustawieniu rzepek. Obrazek robilam wlasnorecznie wiec prosze sie nie smiac :P Tu chodzi o ogólne zobrazowanie:P
Pozdrawiam kolanowców;*
UWAGA KRADZIEŻ KONIA WALOR oo
autor: Panna_Jagoda dnia 17 maja 2011 o 19:10
ehh... gorzej jak ci ludzie co ukradli konia beda mieli nóż na gardle i zabiją konia... Sama nie wiem jak można tak zawinąć komuś konia. przecież to chore! Kradzież na zamowienie moim zdaniem to nie jest. Konia bez papierów do zawodów nie dopuszczą. Nawet jak dadzą konia do opisu to przecież każdy wet już będzie mial czujność na siwe konie.
Klub zepsutych kolan. Zerwane więzadła i inne urazy.
autor: Panna_Jagoda dnia 15 maja 2011 o 15:06
Solina dzięki za odpowiedź :*
Jeszcze mam takie pytanko... czasem jak chodzę to czuję że rzepka jest tak dziwnie z boku (od zewnetrznej strony) czuje takie lekkie przyblokowanie. Dopiero gdy tak machnę nogą i ją przekręcę gwałtownym ruchem od wewnętrznej do zewnętrznej strony to coś w kolanie strzeli i wtedy przez moment zaboli. Co to może być? Przepraszam za tak głupie pytania ale po prostu lekarz mi tego nie wyjasnił.Wolę się zapytać na forum i może znajdzie się ktoś kto miał podobną przypadłość lub wie o co chodzi.
Klub zepsutych kolan. Zerwane więzadła i inne urazy.
autor: Panna_Jagoda dnia 13 maja 2011 o 23:15
Hej wszystkim!
Jestem nową na tym forum.
Jeżdżę konno już 13 lat.
Na razie nic poważnego w kolana mi nie jest bo tylko boczne przyparcie rzepek oraz chondromalacja stawów kolanowych między I a II stopniem. W jeździectwie miałam 2 letnią przerwę ponieważ kolana bolały przy anglezowaniu,wyższych skokach itp. Teraz powoli powracam do sportu, jeżdżę 5 koni dziennie i bardzo się boję że ból mi może powrócić. Ehh... Jak chodzę w szpilkach,wchodzę po schodach,wsiadam na konia z ziemi,za długo siedzę,stoję także boli. Byłam wczoraj u lekarza który na forum miał bardzo dobre opinie i nawet mnie nie przebadał. Spojrzał na kolana,usg,rtg i powiedział że on nie wie co z tym robić ponieważ mam krzywe ustawienie rzepek. Od października 2010r do stycznia tego roku chodzilam na rehabilitację która nic nie dała. Co mogę jeszcze zrobić? Może macie jakiegoś lekarza w WARSZAWIE który jest naprawdę godny polecenia? Boje się że znów trafię na takiego ''wspaniałego ortopedę" któremu tylko wpakuje 150zł za wizytę i dowiem się że on nie wie co robić. Leków na kolana nie mogę przyjmować ponieważ chyba jestem na nie uczulona. Są skutki uboczne po każdym zażyciu leków. Moja choroba nie jest bardzo poważna a jednak mi przeszkadza w funkcjonowaniu. boje się że mój stan może się pogłębić. Nie zrezygnuje z jeździectwa bo to moja praca i pasja od dziecka. Muszę dodać że jestem bardzo szczupłą, zgrabną i wysoką dziewczyną więc żadna nadwaga lub koślawość nóg nie wchodzi w gre... ;( Może macie jakieś pomysły jak mi pomóc??
Pozdrawiam wszystkich kolanowiczów!