Meise, Ja bym puścila po 2-3 dniach jazdy takiej, no i pierwsze puszczenie po jeździe, żeby rozgrzany był. Na padok z dobrym podłożem, żeby w razie wybuchów radości nie było ani ślisko, ani kopnie. Swoją drogą dobrze konia nauczyć, że na lonży nie wolno ani brykać, ani świrować. Lonża to robota, nie czas wolny. Na dzikowanie lepiej puścić luzem. I bezpieczniej dla konia, że nie jest na kole trzymany kiedy chce poświrować i potem właśnie w razie awarii mamy możliwość bezpieczniej konia do ruchu wdrożyć.

Meise, Aaa... no to dobre wieści! To inna sprawa w takim wypadku. Niemniej, ja bym i tak go stopniowo w ruch wprowadzała, żeby się z tej radości z uwolnienia nie uszkodził faktycznie 😉 Nadal optuję za rozruchem z siodła, jeśli na lonży będzie świrował. No i też lepiej nie od razu na małe koła, niezależnie co tam było, jak koń zastany to to zdrowe nie jest.

Meise, No do zagalopowania to jeszcze pewnie kilka tygodni masz? Czy nie? Nie dostałaś od weta rozpiski z "minutami wszystiego" po kolei? My zaczynaliśmy od 2 minut kłusa, stopniowo ten czas był wydłużany i przy 15 minutach kłusa dopiero był wprowadzany galop. A pierwsze kłusy były kiedy stęp był przez godzinę przez 2 tygodnie. Także tym galopem to się na razie nie przejmuj. Co do pierwszych kłusów, jeśli się obawiasz, że może być dynamicznie, to lepiej z siodła. No i absolutnie nie małe koła (!). Na możliwie prostych, lub dużym kole, z założeniem że najpierw uszkodzona noga jest po zewnętrznej, a następnie po wewnętrznej.

Cos nie tak z ogłoszeniami jest. Pokazuje mi na profilu, że nie mam żadnych. Koleżanka mi mówiła, że u niej to samo jest.

Zamówiliśmy "Piotrusia" 🤣 Mam nadzieję, że się sprawdzi. Cenowo wypada fajnie, bardzo lekki, spory zbiornik i gięta rura. https://www.mediaexpert.pl/agd-male/sprzatanie/odkurzacze-pionowe/odkurzacz-zelmer-zsvc511df-piotr

Rudzielc_23, O nie! Muszę poszperać w takim razie i zobaczyć czy jeszcze uda mi się kupić na zapas 😱 Świetne one są.

Sankaritarina, był model Yorka który był genialny, zaczęły przemakać dopiero po trzecim sezonie a używana sporo bo to 50g. Niestety nie są już produkowane, ewentualnie może ma ktoś je jeszcze na stanie.
Rudzielc_23, Mówisz o tych szarych z lamówką w gwiazdki?

mindgame, Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dać koniowi siatkę z sianem na stanowisku. Ja przed jazdą daję sieczkę we wiaderku. Jak robię coś krótko np. myję i smaruję nogę, to koń stoi bez niczego, ale jakbym tam szykowała coś co zajmuje dużo czasu, np. golenie, czy zaplatanie czy "wstaw dowolne" to wieszam małą siatkę z sianem i sobie koń może skubać. Starsze rzadko z tej możliwości korzystają, bo one już przyzwyczajone, że tam trzeba stać, bo "jaśnie Pani matka" coś będzie robić więc oni najczęściej w kimę idą, ale Gówniarzyk korzysta często, bo on zająć paszczę czymś musi.

keirashara, Zerknęłam na nie, trochę drogo, jak na taki "bo się też przyda". Ja w jakieś małe gówienko bardziej celuję, niż odkurzacz pełnoprawny, bo taki mam. Fajnie jakby się jednak z kasą w tysiaku zamknąć.

A macie może porównanie jak się w ręce prowadzą takie co mają mechanizm u góry i na dole? Bo widzę, że są i takie i takie, co jest poręczniejsze i lżej w ręce się prowadzi?

faith, Ten?
https://pl.aliexpress.com/item/1005009627703062.html

espérer, Taki duży, mocny to ja mam. Potrzebuję tak doraźnie na szybko mieć coś pod ręką, żeby po roombacch np w rogach machnąć, czy za kiblem, gdzie nie dojechały, albo wokoło kuwety. Taki podręczny lekki, bezprzewodowy. Mamy duży piorący, tylko właśnie on jest wodny, ciężki i nie bardzo mi się uśmiecha to wszystko podłączać na 2 minuty, bo mi się coś rozsypie, albo kot ze zbytnim zapałem kupę zakopał 😉 On "mieszka" na piętrze wiec nosić po schodach na takie szybkie przejechanie kawałka też mi się nie chce.

EMS, Ja jestem zdania, że siodłamy w miejscu do siodłania, nie w boksie, czyszczenie też. Dlatego, że koń w boksie ma mieć spokój, to jego przestrzeń na odpoczynek. Do tego ludziom też wygodniej w miejscu do tego przeznaczonym, niż brodzić w ściółce. Konie też rozróżniają takie sytuacje i wiedzą, że jak idą na stanowisko, to człowieki coś będą chcieć i trzeba stać 😉 Oczywiście, jak leje, a stanowiska pod chmurką, to wiadomo ze inna sytuacja, ale z zasady moim zdaniem lepiej jak jest do tego miejsce przeznaczone.

JulciaKx3, Ja bym była ostrożna z dodawaniem większych ilości zbóż dla ziemniaczka, nawet takiego co musi przytyć. Lepiej powoli, niż za szybko, zdrowiej. Dobra pasza objętościowa bez ograniczeń i czas. Oczywiście zakładam, że koń zdrowy, tylko miał za mało żarcia. Dobrze dać na początek jakiś preparat z witaminami B i probiotyk, żeby pomóc ustabilizować pracę przewodu pokarmowego. Wysłodki, makuch lniany, jak najbardziej wskazane. Co do samego owsa, jak masz podejrzenie, że koń źle na niego reaguje, to wywal na razie zupełnie. Zastąp go wagowo taką samą ilością makucha z wysłodkami i poczekaj, czy masz efekty, jeśli nie, to wprowadź z powrotem. Do bezpiecznego podtuczenia a bez zbóż mi się u kilku koni fajnie sprawdzał Saracen Re-leve, nie jest tani, ale jako dodatek białkowy jest bardzo dobry.

Wracam z pytaniem o odkurzacz ręczny, bo jeszcze nie kupiłam. Zdecydowałam jednak, że nie chcę takiego zupełnie małego, a optymalnie taki stojący z funkcją "wypiecia" części ssącej i mieć 2 w 1. Macie może jakieś polecajki takiego ustrojstwa?

flygirl, Myślę, że bez przesady, przecież taki dzieciak musi się i tak przyzwyczaić do tego że jeździec się u góry rusza, rękami "macha", bluzę zapina w kieszeni grzebie... to i zapięcie kamizelki ogarnie.

espérer, Dawkę sobie możesz dobrać przecież, albo weźmiesz 1 albo 2, albo 3 tabletki, zależy ile potrzebujesz.

espérer, A nie wolisz normalnego w tabletkach?

Perlica, Saddlefitterka, która u mnie była, mówiła że miała już kilka takich przypadków właśnie. Sugerowała, że winne może być zbyt krótkie trzymanie w maszynie 🤷
keirashara, Sprawa w toku, dostaną to siodło we wtorek i zobaczę jak się ustosunkują do sprawy.
epk, No właśnie tutaj kilku letnie siodło, pierwsze poszerzenie z fabrycznego 33 na 34.

Ej, no bez jaj, skoro oferują zmianę rozstawu w pewnym zakresie, to nie na 4-5 miesięcy przecież. Po to te terlice są termoplastyczne właśnie, żeby tak się dało. Mam im wysłać siodło, żeby sami mogli pomierzyć i reklamację rozpatrzyć.

karolina_, Od badań bym zaczęła. Kosz taki sam jak nietrafionego suplementu.

keirashara, Już tam napisałam, z opisem sytuacji i zapytaniem jak złożyć na to reklamację. To samo mi fitterka powiedziała, że to nie pierwsza taka sytuacja z którą się spotyka.

espérer, Nie, jak dodaliśmy drut to po pierwszej próbie był już spokój.

Zuzu., Tak, było szersze. Koń też pokazywał, że pasuje wtedy. Teraz wsiadłam po długim czasie i od razu poczułam, że 1) siedzę pod górkę, 2) koń wyraźnie skrócił wykrok i swobodę łopatki. Umówiłam się z saddlefitterką i faktycznie, siodło znów węższe.
adriena, Tak. Mają maszynę która nagrzewa i zmienia wtedy rozstaw.

Miał ktoś może taką sytuację, że siodło po poszerzaniu łęku, po czasie wróciło do pierwotnej formy? Mam Prestige, wysyłałam wiosną do poszerzenia, przez lato przestało pasować, myślałam, że koń się rozbudował/roztył, ale dziś fitterka go mierzyła i pomiary identyczne jak wiosną, za to pomiar siodła pokazuje, że łęk taki jak fabrycznie znów 😕 Siodło wysłane do serwisu w Equishopie więc teoretycznie tam gdzie trzeba 🙄

espérer, Drut, tylko drut. Dołóż go pomiędzy taśmami. U mnie to załatwiło wszelkie próby ucieczek. W stajni, w której pracowałam powstrzymywało nawet roczne haflingery. A one wtedy zimą wyglądają jak mamuty i są z tytanu. Nie znają strachu 🤣

xxagaxx, Aaa... Spoko, nieźle że udało się to przepracować. Moje się zawsze zatrzymują same, ja czasem spycham tylko łydką, żeby na ścieżce nie zostawiły kupska :P bo mi się nie chce zsiadać i sprzątać od razu, a nie chce właśnie roznieść po całej okolicy 😅 Mi to nie przeszkadza totalnie, czuje wcześniej że "idzie" kupa to sobie przygotowuję tą przerwę.

kotbury, Nasze potrafią w galopie w terenie się z tyłu zatrzymać, zrobić co trzeba i dogalopować na przód 😉 Ale robią to na spokojnie więc jak im pasuje, to dla mnie luz.

xxagaxx, Oo.. ale jak to smaczka za kupę? 😅 Żeby zrobiła zawczasu jak np. na zawody jedziecie czy w jakim celu to? Ciekawe.

Meise, Popieram dziewczyny, porządny ortopeda jak najszybciej. Jak nie dojedzie ten umówiony, to zawieź do kliniki. Stanie w stawie jak najbardziej, porządnie schłodzi te nogi na pewno, tylko jednak polecam w siodle i z ogłowiem, żeby w razie potrzeby mieć maksymalną kontrolę.

flygirl, Też bym szła w podpinki. To więcej opcji przy mniejszej liczbie derek. Poszukaj tylko takich, żeby pasowały te podpinki do padokowej derki i stajennej. Brałabym wierzchnią warstwę 50g i podpinki 100 i 200. Z takiego zestawu "ulepisz" w zasadzie wszystko od 50g do 350g.

xxagaxx, O ile ta kupa to nie "sraka", a normalne bobki, to bym jeszcze nie panikowała. Być może szykuje się do zimy i wpiernicza siana na maksa, no w końcu noce są ostatnio bardzo zimne i może chcieć się ogrzać. Potem w ruchu się jelita opróżniają intensywniej po prostu.

Moje jeszcze na golasa, nie ma deszczy, nie wieje... zimno, ale pogoda raczej łaskawa.
Katasia, Dałabym te 50 g przeciwdeszczowe, bo jak pada to odczuwalnie i tak jest zimniej, a sama plandeka to faktycznie potrafi jeszcze wychłodzić przy takim jesiennym deszczu.

gryglodor, O widzisz, super, bardzo dziękuję za tą opinię. My mamy jakieś "dziwne nie wiadomo co" na nodze. Zewnętrznie jako tako w ryzach trzymane, ale tak sobie pomyślałam, że warto może czymś od środka jeszcze spróbować podziałać.

JulciaKx3, O kurczę, strasznie przykre 🙁 Napisz potem co się stało, jak była diagnoza, może komuś w przyszłości pozwoli to wpaść na dobry trop.

Perlica, Spoko, ogarnęłam. W pierwszym momencie zaczęłam tego szukać na stronie Hippovetu i stąd mi się "error" zrobił 🤣

Perlica, A jaką? Bo tam nic nie widzę takiego.

Perlica, O, dzięki za info. To się chyba skuszę.

Fokusowa, Mój lubi olej z czarnuszki, spokojnie wciągał porcje po 30 ml na jeden posiłek, także tu się nie obawiam. Zastanawiam się nad skutecznością tego preparatu.

Czy używał ktoś nowego preparatu z Hippovetu InflaMed i widział poprawę jakości i zdrowia skóry?

Perlica, Wypróbuj to: https://amigo-konie.pl/12a-rapide-magic-gel-zel-do-grzywy-i-ogona-250ml.html To jest jak ludzki sylikon do włosów trochę, wygładza i nabłyszcza.

Perlica, Mieszanka olei z dodatkami.
https://sklep.hippovet.pl/produkty/brandon-gastro-balsam-balsam-na-wrzody-25-l/

O kurczę.... przykro mi bardzo 🙁

secretary, Przeglądaj też rzep codziennie pod kątem tych małych strzyżaków. Te małe skurwole włażą miedzy włosy i się tam wbijają i to swędzi, moje konie też się drapią od tego. Na nie chyba permetryna nie działa, bo pryskam rzepy i dalej dziady włażą i gryzą 👿

Nikt nic? To może inaczej, jest w okolicy Banina jakaś godna polecenia stajnia do nauki jazdy dla dorosłej osoby?

MarlenaTelep, Bryczesy, to kolejny etap, zacznij od dobrej bielizny. Porządne, dobrze dopasowane, bawełniane (w moim przypadku najlepsze) gacie to podstawa 🤷 Potem bryczesy, też ważne, ale również siodło samo w sobie, może do budowy jeźdźca nie pasować. Kolejna sprawa to kwestia dosiadu, czy siedzisz prawidłowo? Tego nie da się ocenić przez internet, tu musisz pogadać z kimś z kim jeździsz lub poszkukać sensnownej osoby, która jest w stanie dobrze popatrzeć jak jeździsz i doradzić co robić.

Cobrinha, Legginsów nie znam, ale jeśli chcesz coś wodoodpornego/śniegoodpornego to bardzo polecam zimowe bryczesy z Decathlonu. Te a'la skórzane. Super są, ciepłe, nie przemakają, a oddychają. Do tego jak się wybrudzą, to można je wytrzeć mokrą ścierką i znów są czyste 😉

Meise, Mam taki bordowy (uj tylko), cioram bezlitośnie, bo one są cudne! 😍

dairoxroxi, Ten brązowy jest idealnie w kolorze Blondasa 😅 Jakby nie miał sznurka to byłby niewidzialny. Ale mi się podoba, taki bezinwazyjnie elegancki 👌 Uvwas widzę również czas na jesienne miękkie kocyki 😎

Ależ tu cicho! Żeby na końcu drugiej strony forum tego wątku szukać, to aż szok.
Mieliśmy piękny, ciepły, letni i słoneczny weekend w związku z czym postanowiłam urządzić koniom ostatnie w tym roku pewnie pełnoprawne kąpanie. No a jak konie wykąpane to i nastał czas na wyciągnięcie z "dna szafy" nowych czapraczków, które się tam naczekały od pół roku, albo i dłużej 🙉
Poniżej premiera velvetowych Psos'ów 😉

Jakie opinie o stajni Koniarnia Barniewice pod katem nauki jazdy tam? Znajoma się zapisała na lekcje, chce wrócić do jazdy po...25 latach przerwy...więc byłoby miło jakby trafiła w jakieś spoko miejsce.

espérer, -Alvika-, Mam go gdzieś między kostkami nadgarstka. Z grubsza 1 cm x 1,5 cm 🤦 Dodam, że jestem super drobna i mam bardzo małe nadgarstki 🙈 Jak mój opis rezonansu zobaczył fizjoterapeuta, to się aż wrócił i zapytał "Jak ty żeś to kurwa zrobiła?!" (znamy się prywatnie i lubimy, żeby nie było 😉 ) Nie miałam zabiegu, ortopeda który mnie prowadził, powiedział, że pokroić zawsze zdążymy, najpierw spróbujemy rehabilitacji. Laser, ultradźwięki, magnetoterapia, krioterapia i laser wysokoenergetyczny do tego. Plus leki i suple, wiadomo. Generalnie pomogło. Chodziłam w ortezie bez przerwy w sumie prawie pół roku. Teraz już jej nie noszę. Wiem już po jakich konkretnie czynnościach mi się zaraz pogarszało i zaczynało napier... Do tego nie pracuję już zawodowo, a pracę miałam fizyczną, mocno nadgarstki eksploatującą. Suple i leki pomogły uzupełnić ubytki chrząstki wiec tu też jest lepiej. Pogodziłam się z faktem, że mój nadgarstek jest starszy znacznie ode mnie 😉 i unikam tego co mi szkodzi. Boli na co dzień, ale nie tak, żeby to jakoś mocno życie uprzykrzało. Przestałam też werkować konie usługowo, robię już tylko swoje 3 wiec to też przestało mnie przeciążać. Z zabiegiem się nie witam póki co. W moim przypadku byłby dosyć skomplikowany, właśnie przez to że ten ganglion nigdzie nie wystaje, nie ma do niego dostępu, artroskopię by trzeba robić.