lacuna

Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..

Konto zarejstrowane: 27 września 2010
Ostatnio online: 09 października 2025 o 14:33
"Czasem człowiek sądzi,że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty,ale spotyka kogoś,dzięki komu dowiaduje się,że ta studnia nie ma jednak dna."

Najnowsze posty użytkownika:

Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 18 września 2025 o 12:46
zembria, dzięki,no całe szczęście się sprawdziło,bo już były słabe wizje.

siwaaa, tak,okładanie. Tylko to raczej nie sama sieczka ma jakieś właściwości tyjace konia,bo tam nie ma co tuczyć. Tylko bardzo intensywnie pachnie i chyba jest smakowita,bo nakłoniła dziadka do jedzenia i przemycam z nią po prostu wszystko. Na początku próbowaliśmy wyslodek,lucerny z otrębami,kukurydza i jęczmieniem ale bardzo długo to jadł,wysypywał większość i słabo ogólnie to szło. Chociaż z Glyxem podejmował w ogóle,bo bez to nawet nie wąchał miski tylko chciał wyjść. Teraz jak już nabrał i widzę że wcina siano w najlepsze to nie mecze już nas tymi burokami tylko przemycam w tej sieczce typowo treściwe żarcie. Ona chyba też pobudza apetyt trochę,bo sam przychodzi na jedzenie i wsuwa siano i generalnie zrobił się taki bardziej wiecie,jak koń 🙃
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 18 września 2025 o 10:01
Problem był taki że on nic nie chciał za bardzo poza otrębami pszennymi i ew owsem jak miał dobry dzień.. aż dziewczyny wpadły na pomysł żeby spróbować mu dosmaczyc Glyx wiese i to był strzał w 10. Na początku ładowałam co tylko się dało w ilościach na wiadra ale jak troszkę odbił i nabrał sił to zaczął ładnie jeść siano więc obecnie 2x dziennie dostaje mieszankę jęczmienia,owsa i trochę srutowanej kukurydzy sowicie dosmaczone Glyxem.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 18 września 2025 o 09:46
Dziewczyny ja tylko tak wtrace,pamiętacie dziadka chudzielca niejadka? Nie będę się rozwodzić nad cała historia,po prostu ogromnie Wam dziękuję za rady i chciałam tylko pokazać,że czasem warto chociaż spróbować zamiast z góry stwierdzać "stary,już tak ma,na wiek nie poradzisz"...
COPD
autor: lacuna dnia 14 sierpnia 2025 o 10:07
zembria, jest tabela po angielsku z czego nic nie kumam 😉 tzn ogólnie posługuje się komunikatywnie angielskim ale z tej tabelki nic nie kumam...
COPD
autor: lacuna dnia 14 sierpnia 2025 o 07:07
Dziewczyny czy to srebro
https://naszkonik.pl/produkt/silva-plex-chelatowane-srebro-236-ml/
We Flexinebie podaje się z tego "zwykłego",szarego kubeczka? Na którym programie? W ogóle czy jest gdzieś taka rozpiska dostępna w języku polskim jako kubeczek i program do czego? Jak to srebro stosujecie? Samo czy np najpierw solą albo jeszcze po tym?
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 09 sierpnia 2025 o 09:59
Mam pytanie: czy trawokulki, lucernę granulowana lub esparcetę granulowaną dajecie na sucho, bez namaczania? Wysłodki mocno pęcznieją, więc moczę. Ale te wszystkie trawy w granulach -moja 15-latka chyba dałaby rade zjeść bez namaczania. A gdzieś wyczytałam, ze haki na zębach trzonowych robią się, jak koń ma za mało paszy do gryzienia tylko samo miękkie. No i nie wiem, co lepsze...
rzepka, jednak lepiej namaczać,bo to wszytsko pęcznieje..
W kwestii haków,nasz koński dentysta twierdzi,że podawane treściwe nie ma kompletnie znaczenia bo to tylko ułamek czasu i liczy się rzucie siana i trawy i to też nie do końca sam fakt tego co czuje ma znaczenie a to jak. Żeby ścierają się o siebie nawzajem i w naturze koń pobierając z wysokości ziemi często unosił głowę aby obserwować i nasłuchiwać otoczenie. Rzuchwa wówczas wysuwa się i wsuwa do przodu i do tyłu analogicznie do ruchu głowy w dół i w górę. I to właśnie to zapobiega powstawaniu haków jeśli koń ma równy zgryz bez żadnych wad. W naturze gdy są jakieś wady to po prostu przez dokuczliwe hali taki koń chudnie i zostaje upolowany np 😉 konie udomowione nawet z wadami zgryzu ogarnia nam dentysta.
Oficerki
autor: lacuna dnia 06 sierpnia 2025 o 18:13
To ja nie wiem jak to robicie. Albo ja jakis niszczyciel straszny jestem. Jeżdżę 2 konie dziennie ale zaraz po jeździe je zdejmuje i chodzę w adidasach. Rok to cud jak mi oficerki przeżyją... 😒
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 05 sierpnia 2025 o 10:47
infantil, o dzięki,zapomniałam o niej! Kiedyś dawałam i wchodziła spoko ale przestałam zamawiać z hippovetu jak podrozeli no u automatycznie sieczka też odeszła.
Nuba każda jaka mieliśmy to były twarde badyle i dużo pyłu...
Derby nie znam,obyczaje. Dzięki 🙂
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 05 sierpnia 2025 o 06:56
Polecacie jakieś sieczki z lucerny? Większość to same twarde badyle.. polski żłób jest miękki ale z jakiegoś powodu konie nie chcą go jeść🤷 Dengie i spillersa znamy,rozglądam się czy coś jeszcze jest fajnego,co nie daje po portfelu przy dwóch koniach. Może być czysta lucerna albo jakieś bardziej fancy😁
Oficerki
autor: lacuna dnia 04 sierpnia 2025 o 19:37
O kurcze,to ile Wam normalnie wytrzymują oficerki? Ja bym się cieszyła jakbym miała przez 3 lata jedne 😅 poprzednie-felix buhler,po pół roku miały zamek do wymiany a po roku odkleiła się cała podeszwa w jednym....
własna przydomowa stajnia
autor: lacuna dnia 26 lipca 2025 o 21:07
Gillian, wystarczy kupić kabel grzewczy z termostatem,przykleić do rzeczonej rury,opatulic rurę "czymś" (styropian,wełna ociepleniowe,pianka) ,podłączyć kabel wtyczka do gniazdka gdy zaczną się mrozy 😉
własna przydomowa stajnia
autor: lacuna dnia 26 lipca 2025 o 13:40
Gillian, możesz owinąć kablem grzewczym no ale wiadomo-bedzie żarło prąd. Możesz to rozebrać i poprowadzić pod ziemią. Możesz też ocieplić porządnie. Albo owinąć kablem grzewczym i ocieplić wtedy będzie żarł mniej pradu 😉
Dychawica świszcząca
autor: lacuna dnia 25 lipca 2025 o 13:51
espana, np właśnie jestem pewna że z implantem i na pewno go miał do pewnego czasu 😉
Dychawica świszcząca
autor: lacuna dnia 25 lipca 2025 o 11:11
A czy coś się zmieniło na przestrzeni ostatniej dekady w kwestii metod operowania rorera? Mój koń był operowany jak jeszcze nie należał do mnie (ale już go znałam,wiem dokładnie kiedy to było itp). Mial tzw implant. Po kilku latach miał robiona endoskopię ze względu na kaszel-sadzilam że to może mieć jakiś związek. Okazało się,że kaszel to początki rao (niezwiązane z tematem),natomiast po i planecie sladu nie ma 😉 wet powiedział mi wtedy,że to się utrzymuje tak około 5 lat i operuje się konie w sporcie aby dokończyły karierę a po tych latach i tak koń dalej ma rorera. Koń zarówno przed operacją jak i po jak i teraz nie ma objawów rorera-tzn teraz jak już wiem że go ma to faktycznie przy dużym wysiłku trochę dyszy ale przy pełnej p....e w galopie w terenie to i zdrowy dyszy więc nie zwróciło to wcześniej niczyjej uwagi i teraz też nie zauważyłam zmiany. Zdiagnozowany był również przypadkiem,bo pojechał do kliniki w innej sprawie. Zalecono wówczas operacje której się właścicielka (już była) podjęła. Teraz okazuje się jednak,że była właściwe bezzasadna🤔 czy faktycznie te zabiegi "wystarcza" na 5 lat? I czy jeśli koń nie daje objawów to jest sens "grzebać" w tym?
COPD
autor: lacuna dnia 25 lipca 2025 o 09:08
Gillian, może ten przewód łączący baterie z kubeczkiem się uszkodził w środku. Tam jest dość specyficzny rdzeń,taki jak w sondach lambda w samochodach 😅 i jest sztywny,może być uszkodzony nawet jeśli otulina wygląda ok. Wtedy to koszt zerowy jeśli umiesz sobie rozebrać i połączyć albo 200zl nowy kabel. Gorzej jeśli uszkodzenie jakiegoś pinu we wtyczce ale też do zrobienia. Sama bateria jeśli obudowa jest cała to też raczej kwestie do ew zlutowania jakiegoś styku.

autor: lacuna dnia 23 lipca 2025 o 20:56
COPD
autor: lacuna dnia 23 lipca 2025 o 20:56
Gillian, nie odpowiedź na pytanie,ale jakie objawy popsucia flexineba? Nie masz go już na gwarancji czy naprawa nie podlega? Może coś podpowiem 😉
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: lacuna dnia 19 lipca 2025 o 22:18
ms_konik, a ile tej śruty dajesz? Ja miałam fazę jakiś czas (z rok-poltora może) na bez zbożowe,bo poniosła mnie fala "zboża to zło" i kobyla dostawała śrutę słonecznikowa,sojowa,makuch lniany,otręby ryżowe i lucernę-do tego wysłodki jeszcze i olej lniany. Wszystkiego tak po szklance i po zalaniu robiło się całe wiadro żarcia-takie wiadra dostawała 3 dziennie i.. wyglądała najgorzej ever :P a to bomba białkowa jak tak teraz spojrzeć na ten zestaw.. weszłam na owies z jęczmieniem i sieczka i wrocila do wagi aż miło i funkcjonuje mi to dobrze całkiem bo i energia jest i masą jak należy ale właśnie tak od roku obserwuje że plec już nie ten się robi. Do 20 roku życia jadła pół miarki Zlotowitalu hest z pół miarki sieczki 2x dziennie i mesz po robocie jako trzeci posiłek i wyglądała top ale to już zamierzchłe czasy..
kaloszki dla konia
autor: lacuna dnia 19 lipca 2025 o 19:25
Hej polecacie jakieś kaloszki dla konia który chodzi w nich 24h (podkuta na przody,na wolnym wybiegu więc wolałabym nie szukać podków po łąkach :p ) i obciera się na pietkach? Teraz ma horze jakieś takie zwykłe neoprenowe XXL i generalnie na długość spoko,zasłaniają podkowy i zero problemów "łapaniem się" ale to są takie dzwonki,wąskie dość chyba i ma już obtarte piętki-takie wypolerowane. Czy celować w coś z tym stoperem aby się nie okrecaly? Czy właśnie lepiej jak mogą się swobodnie obracać na nodze? Znacie jakieś długie i szerokie? Słyszałam,że torpol się sprawdzają ale wszędzie widzę tylko magnetyczne za 3 stowy no a sorry ale w błocko na padok to trochę jednak się Janusz odzywa we mnie...
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: lacuna dnia 19 lipca 2025 o 11:10
adriena, wiadomo. Dlatego też np nie idę w zaparte,że zawsze była top na garstce paszy to tak już ma być tylko karmie ile trzeba i już. Ale zaczęło to wychodzić bardzo mało ekonomicznie gotowcami więc podpytuje o komponenty 🙂 jestem świadoma,że ona już tak naprawdę jest na równi pochyłej ale jednocześnie nie wyobrażam sobie nie dokarmiać jeśli już takie na wymagania i potrzeby i szukam najlepszego dla niej rozwiązania. A trochę przestaje mnie być stać na gotowe w takich ilościach 😅
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: lacuna dnia 19 lipca 2025 o 10:46
Moja w tym roku 27 wiosen. Wciąż aktywna i wciąż pełna energii i na codzien w rozruchu ale jednak obserwuje już właśnie spadek z mięśni głównie na "górze konia". Dotychczas też raczej ekonomiczna ale w ostatnim czasie zaczęłam dawać tego treściwego coraz więcej i więcej. W zeszłym roku miała wyrywany ząb,ogólnie kontrolowana z każdej strony zdrowotnej i sprzętowej także obwiniam jednak po prostu wiek. Teraz dostaje owies,jęczmień,sieczkę i makuch lniany,rozważam zmianę na soje,bo niby "lepsze" białko ale z owu dużo ludzi twierdzi,że samo zło.. idzie się namotac
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 19 lipca 2025 o 09:10
A ile tej soi dajecie?
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: lacuna dnia 18 lipca 2025 o 21:56
keirashara, a co to konkretnie jest dobre białko? Bo im więcej czytam tym mniej wiem. Soja zło,makuchy fe,lucerna to już wgl zło tego świata. To gdzie jest dobre,łatwo przyswajalne białko w końcu?
kuć czy nie kuć?
autor: lacuna dnia 13 lipca 2025 o 09:13
Fokusowa, tylko to nie była wina Duplo tylko jak napisałaś może złego przygotowania kopyta i zbyt długich odstępów. Podkowy same w sobie są super rozwiązaniem,bardzo dużo opcji modyfikacji i dostosowania do problemu i tak samo dużo opcji montażu na kopycie. Oczywiście,że najlepiej boso ale czasem się po prostu nie da albo wiąże się to ze.zbyt dużym dyskomfortem i bólem dla konia. Na pewno Duplo są dużo lepsza alternatywa dla stalowych podków-nawet przybite normalnie.
kuć czy nie kuć?
autor: lacuna dnia 12 lipca 2025 o 06:42
Meise, moja klacz była klejona,ogólnie fajne rozwiązanie te podkowy bo jest dużo lepsza amortyzacja niż stalowe i wiele więcej możliwości. Klejona była zwykłym cyjanoakrylem i niestety to się wciąż odklejało i odpadało,poprawianie i doklejanie tego wykończyło mnie :p a cena kleju który trzyma bardzo mnie zniechęciła więc teraz jest podkuta również na Duplo ale na gwoździe. Klacz jest na wolnym wybiegu,na 11h bardzo różnorodnego pagórkowatego terenu gdzie jest i trawa i glina i piach. Chodzi w tereny i jest baaardzo ruchliwym i ekspresyjnym koniem. Chodzi 24h w bardzo bardzo dużych kaloszkach.
własna przydomowa stajnia
autor: lacuna dnia 09 czerwca 2025 o 11:12
Blacha skrapla wodę przez co pod nią i tak robi się mokro gdy pada,strasznie hałasuje i się nagrzewa.
My mamy deski i na to papę,od lat zero problemów.
dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp
autor: lacuna dnia 07 czerwca 2025 o 21:56

Hej czy ktoś korzystał z tych witamin albo pomoże ocenić skład? Na oko wydaje się to samo co Dolfos,który przez wiele osób jest bardzo polecany,ale cena aż podejrzanie niska się wydaje 🤔
https://allegro.pl/oferta/witaminy-dla-koni-kon-premium-25-kg-14183343657?bi_s=ads&bi_m=showitem:mobile:top:active&bi_c=Y2EyNDAxMTctMDU0Ny00NmI3LWEwZGYtMTUzNDNhZjYyYWI0AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=00ea0aa6-869c-4e55-91d5-09ccfdb72961
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: lacuna dnia 03 czerwca 2025 o 08:14
karolina_, jestem z wielkopolski i jakoś mimo,że "zagłębie wetow" to jak się dzieje coś pilnego to można wykonać po 50 telefonów i najwcześniej nikt nie przyjedzie albo nawet nie odbiera...z klinikami też niestety w ostatnim roku mamy kiepskie doświadczenia,bo konie wracały w gorszym stanie niż pojechały a właściciele lżejsi o 10tys. Ostatnio to jest jakaś absolutna patola,mam wrażenie jakby weci się zmówili żeby nie pomagać dosłownie. Nie przypominam sobie żeby kiedyś był aż taki problem.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: lacuna dnia 01 czerwca 2025 o 18:48
No oczywiście,że to kwestia wychowania. No ale weźmy pod uwagę też,że przyjmując w pensjonat właściciela konia nie jesteśmy w stanie ocenić na ile będzie panował nad swoim zwierzakiem i jak same opowiadacie różne rzeczy się zdarzają. Psy też są bardzo różne,po różnych przejściach i czasem to jak się zachowuje-dla nas karygodne-moze być dla właściciela wielkim sukcesem,że np już tylko szczeka a kiedyś atakował i gryzł i praca trwa nadal... Ale serio nigdy nie jest się w stanie być w dwóch miejscach naraz. I nikt mi nie powie że właściciel na koniu jadący czy to po placu czy w terenie skupiający się na swojej jeździe w 100% ogarnia swojego psa w tym czasie. nie mówiąc o tym ile razy psy pensjonariuszy zarly się między sobą na zabój a właściciel na koniu np w tym czasie... Więc nadal. Kocham psy i nie ufam właścicielom więc swoje w trakcie wizyty u konia niech lepiej zostawiają w domu.
Oficerki
autor: lacuna dnia 31 maja 2025 o 12:03
Gillian, tak mój się obciera. Ale on się obciera też od derek,ogłowia,wędzidła,popręgu,czapraka,ostrog,kantara... Czyli generalnie od wszystkiego i wszystko testuje w liczbie rodzajów niezliczonych w poszukiwaniu tego jedynego co nie obciera i później używam np jednego jedynego czapraka tego samego przez 5lat i piorę codziennie aż się nie rozpadnie 🤣 oficerki bardzo mocno traktowałam olejem i w końcu zrobiły się takie "szmaty" że póki co tfu tfu go nie obcierają. Boje się co to będzie jak będę musiała zmienić..
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: lacuna dnia 31 maja 2025 o 07:35
A to ja Wam powiem z innej perspektywy trochę. W mojej stajni obowiązuje zakaz wprowadzania psów,mam 4 własne które są od terenu stajni odgrodzone i bez mojej kontroli wśród koni i pensjonariuszy nie przebywają. Tego samego oczekuję od właścicieli (głównie ze względu właśnie na moich psich rezydentów ale też właśnie na problem kontroli). Oczywiście,że są ludzie którzy super nad swoim psem panują ale są też tacy którzy wsiadają na konia a psa mają gdzieś i biorą go tylko po to żeby nie musieć na spacery wychodzić.. nie przewidzisz jak i nie przewidzisz reakcji psa i konia. I wiecie co? Sporo osób z tego powodu nie wstawiło konia,sporo osób wyraziło swoje święte oburzenie,że ale jak to nie mogę ze swoją sfora i co to za porąbana stajnia. Sama niegdyś trzymalam konie w pensjonacie i zawsze miałam psy. Zawsze dzieliłam ten czas dla jednych o drugich i średnio wyobrażam sobie skupić się na treningu i pilnować psów. Za to zawsze wkurzaly mnie czyjeś psy wlazace pod kopyta czy to w trakcie jazdy czy werkowania. Nie wspominając już o wyskakujących z nienacka i o szczekających konie i gryzących się nawzajem na placu.. kocham psy ale uważam,że właśnie dlatego można to rozdzielić i poświęcić im czas osobno również dla ich bezpieczeństwa.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 12 kwietnia 2025 o 12:15
Dziewczyny dzięki wielkie za pomoc jeszcze raz i daje znać,ze dziadek niejadek wyżera cała wielka miskę dwa razy dziennie od dwóch tygodni 🙂 dosmaczam sieczka glyx i wjeżdża wszystko co podam 😁 niestety nie udaje się podać więcej posiłków ponieważ w ciągu dnia ponieważ denerwuje się i nie chce odchodzić od koni. Rano i wieczorem sam w swoim zakodowanym trybie przychodzi i zjada. Odkąd je ruszyło też z sianem i ewidentnie lepiej się czuje i jest silniejszy,bardziej ruchliwy. Mam też wrażenie że lepiej wygląda co potwierdził właściciel widząc go pierwszy raz od ponad 2 tygodni. Jest szansa,że jeszcze pośmiga 😀 mieszam owies,jęczmień,trochę kukurydzy (wszystko srutuje) z wyslodkami i lucerna i do doprawiamy glyxem. Oczywiście całość moczę.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 15 marca 2025 o 20:48
Ogromne dzięki za wszystkie rady. Rozmawiałam z wl i narazie kupi worek tej sieczki (dziś obiad i kolacja też weszły już i jak poszłam dać druga to się też zabrał a akurat wcinał siano pod wiatą 😁😉,zgodził się na badanie krwi i jeśli go odżywiamy na tyle że wet uzna za bezpieczne to na sierpień mamy kontrolę zębów. Póki co tyle mogę zrobić. Mam pozapisywane opcje dosmaczania i te suplementy więc jakby mu się coś odkleiło to będę testować kolejne rzeczy. Jeszcze raz dzięki! Na FB jedyne rady to lincz na właściciela i reklamy od firm paszowych 😉
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 15 marca 2025 o 14:01
Dziewczyny update dziadka niejdka! Wczoraj udało mi się skołować od znajomej miarkę glyx senior na próbę i jak powąchał to aż zaczął chrumkac. Dodana do posiłku garstka spowodowała że wymiótł całe wiaderko i żądał jeszcze 😍 zjadł wczoraj 3 pełne posiłki (kubek 300ml lucerny,dwa takie kubki otrębów pszennych,pół kubka wyslodek,pół kubka mielonego jęczmienia i miarka owsa i to posypane garścią tego glyxa) a dziś już od rana zjadł takie dwa 😁 ponadto! Po zjedzeniu tych posiłków ruszył mu apetyt i wcina siano z paśnika bez wybierania po jednym kłosku. Póki co mega,mam nadzieję że tak zostanie ale jak do tej pory potrafił nie zjeść tyle w kilka dni co wciągnął od wczoraj!
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 14 marca 2025 o 12:08
Olimpia190, a dziękuję,miło mi 🙂 nieskromnie o z dumą powiem że każdy nasz pensjonariusz powie zapytany,że naprawdę jak tylko są warunki i możliwości to zapewniamy wszystko indywidualnie. I tego dowodem jest stado w rozstrzale-bezzębny,rao,alergik,wrzodowce,dwa neurologiczne z problemami z poruszaniem,ślepy,metaboliczny z pssm,mini kucyk i staruszki 😀 i są w tym i konie golone w intensywnym treningu i emeryci i niezależnie od tego w jakim stanie tu trafiły teraz każdy jest paczek pełen energii i przyjazny do ludzi. Więc jeśli tylko się da u druga strona medalu (wl konia) pozwoli to ja jeszcze o dziadka zawalczę choćbym miała karmić co godzinę 😉

Wszystkie rady sobie zapisałam i będę na spokojnie organizować,bo wszystko naraz też może nic dobrego nie wnieść a zaszkodzić.

adriena, na susz owocowy totalny foch więc nie wiem czy aromat przejdzie🤔
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 14 marca 2025 o 11:13
Sankaritarina, niestety dokładnie tak jest,wl.wychodzi z założenia że to po prostu starość i powoli jego czas i już. Że skoro 25 lat je miał i chodziły i czuły się ok pod opieką jaka im dawał to teraz też jest ok. Ten drugi koń tak naprawdę zszedł bez jakiś konkretnych chorób czy problemów,zaczął chudnąć,marnieć. Wezwał weta ten zrobił badania krwi,okazało się że niedobory i anemia,kupił i podawał leki i pasze i koń nieco odżył,na około rok po czym już przestał sam wstawać,musieli go podnosić aż pewnego dnia już nie było co podnosic. Także to,że tutaj działam to jest ciągła walka z mentalnością i portfelem wl który kocha tego konia i na swój sposób mu zależy na nim ale jednak mentalność jest jaka jest i jak koń jest stary to już "ma prawo" a skoro zawsze był wybredny i problematyczny to "tak ma" i już. A jak się okazały problemy z zębami to też zrobił co trzeba,wyrwali,bierze wizyty bez gadania ale to tak niejako wytłumaczenie,że on taki stary i te żeby do tego no to już tak ma..
Mimo wszytsko dzięki dziewczyny za rady. Zobaczę co wl powie na badanie krwi i ew gastrogel ale tymczasem postaram się w niego ładować po prostu to co je na większe ilości/więcej posiłków i czekam na ten glyx bo jak to tak pachnie to może mu wcisne więcej posiłków dzięki niemu. Jak narazie pakuje więc na maxa tych otrębów i postaram się włączyć jęczmień stopniowo.
Co ciekawe właśnie przed chwilą dostałam trochę zwykłych trawokulek i wjechały
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 14 marca 2025 o 10:15
kotbury, i możliwe że ma tak od młodości i przez 25 lat żadnych innych objawów?
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 14 marca 2025 o 10:07
Lootra, właśnie pertraktuje badanie krwi z wl. A z bananami nie wiem,dziś sprawdzę czy lubi. tego glyxa zamówiłam i czekam na dostawę żeby wypróbować jako dosmaczenie. Tymczasem spróbuję dodać więcej otrębów,po groszku jęczmienia i faktycznie rano będzie ciężko więcej bo daje mu od rana wiadro i idę ogarnąć psy,kozy i po jakiejś godzinie karmić konie a wtedy jak zaczyna się ruch to on już biega przy bramce żeby do nich wyjść ale wieczorem mogę mu spróbować dać przed pójściem spać drugie wiadro tego co aktualnie zjada. Bo też kłopot w tym że czasem on je coś bez problemu tydzień-dwa i nagle uznaje że teraz już fuj.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 14 marca 2025 o 09:48
Sankaritarina, tak jak pisałam wcześniej,tak koń ma stwierdzone problemy zębowe i ma już kilka zębów wywalonych. Akurat dentystę wl ogarniał u koni wcześniej i teraz też jest pod kontrolą. Także wiemy,że nie jest ok ale to co bolesne miał wywalone i na ten moment szczerbaty ale według weta nie powinno mu nic bólu sprawiać,gryzie normalnie i bez oporów (a mam porównanie bo w pensjo mamy różne przypadki),w sierpniu ma mieć kolejna wizytę jeśli uda się go wyprowadzić na tyle aby dostał sedacje bez ryzyka zejścia.
Aktualnie od dwóch dni zjada: miarkę owsa mielonego srutownikiem,kubek 300ml granulat z lucerny,pół miarki otrębów pszennych. To zalane wodą na tyle że lucerna się rozpada i wszystko tworzy takie zwarte ciasto. Zjada taka ilość na "jedno posiedzenie" rano i wieczorem. Jeśli jest zbyt wodniste to pomemla i zostawia,jak próbuję dodać wysłodki,makuch lub olej nawet mini ilość to wacha i odchodzi. Próbowałam też dawać trzeci taki posiłek na obiad ale w ciągu dnia nie chce zjeść tylko staje pod bramką i chce wyjść do koni. Rano i wieczorem daje jak jest na noc zamknięty obok koni i jakby wszedł w taki tryb? Że na noc jest ok a w ciągu dnia to już coś niepokojącego.

Spróbuję zagadać do wl o gastrogel,dzięki za poradę.
Jeśli chodzi o kukurydzę i jęczmień to mogę spróbować,mam śrutownik własny także mogę przepuścić tam cokolwiek.
Aha,i wl jak to stary ułan regularnie raczył oba konie suchym chlebem jako smakołyk no i to wchodzi paniczowi bez problemu i taki zeschnięty na dosłownie kamień gryzie aż miło więc zakładam że te żeby które zostaly faktycznie go nie bolą na ten moment.

No i sieczki zjada chętnie i ze smakiem wszelkie takie aromatyczne ziołowe,dengie te takie pachnące maggi :P ale to w takich ilościach na garstki,jak jest za dużo to zostawia ale staram mu się w ciągu dnia jak się kręcę chociaż te garstki dawać.
Oczywiście wiem że te ilości są śmieszne wręcz biorąc pod uwagę że jest wychudzony i w sianie też wybiera i przebiera po zdzebelku niemalże ale tyle zjada a jak daje więcej to po prostu to zostawia. Otręby same przy próbowaniu mu weszły więc jeśli nie ma znaczenia na krótki okres czasu bilans to mogę mu ich spróbować dowalić więcej. Ogólnie na noc zostawiam mu wystawkę kilku wiader (Mesze,wysłodki itp) bo ma całą noc na kontemplację i wracanie do nich żeby coś skubnac między grzebaniem w balocie.
On generalnie jest żywy,nadąża ze stadem,uczestniczy w życiu stada iska się z końmi i biega także po prostu che dać mu szansę ale oczywiście liczę się i właściciel również z tym że on już do super formy paczka nie dojdzie skoro nie doszedł całe życie. Niemniej uważam że skoro nie ma innych problemów ani oznak bólu to warto spróbować go odżywić i może i nie będzie to zdrowe ale sobie jeszcze pobuja. Wl jest skłonny płacić za jedzenie i pensjonat ale jeśli miałyby to się okazać kwoty w tysiącach to prędzej go uśpi.. takie realia a ja mam własne zwierzęta na utrzymaniu i lawiruje w tym co mogę i jak mogę.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 14 marca 2025 o 08:28
Sankaritarina, ani siemię ani makuchy to nawet nie spróbował,powąchał i zostawił. Mesz własnej roboty (makuch,wysłodki,lucerna, owies) olał totalnie,mesz z nuby i hippo też (akurat te były na stajni j pensjonariusze odpalili nam po miarce na próbę) więc obstawiam że konsystencja gluta fe albo właśnie siemie. Jak zbyt wodniste to nie wie jak się zabrać i zostawia,takie mokre ale zbite zjada. Owies srutuje (mam po prostu śrutownik do zboża) i staram się mieszać z tym co mu akurat względnie podejdzie. On też z tymi zębami jest nie do końca więc mimo że siano gryzie normalnie to mając jenw głowie staram się na to treściwe dawać max rozdrobnione-przyswajalne formy. Mam też jęczmień,podobno lepiej tuczy.. zobaczę czy zje.

Jeśli chodzi o wrzody to gastro definitywnie odpada. Wet powiedział że u konia w tym stanie chudości i w tym wieku głodówka 18h i po niej sedacja mogą się źle skończyć więc wl w ogóle nie chce o tym słuchać. Leczenie za kilka tys w ciemno też odpada. Spróbuję wyneczyc jakiś gastrogel ale to chyba do pyska jedynie.. olej lniany też nie wchodzi,jak poczuje zapach to robi odwrót od wiadra.

Edit:otręby pszenne je no ale one są sypkie oni tak muszę zmoczyć je i jak są takie mokre zbite to je a jak zupa to już nie. Tylko ile może samych otrębów zjeść aby coś utyć i czy to nie doprowadzi do jakiś problemów za chwilę jak nie zbilansuje ich 🤔
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 14 marca 2025 o 06:00
Dziewierz, spróbuję obgadac z wl przeleczenie "w ciemno" chociaz to pewnie zależy od kosztów I ogólnie jego podejścia. To stary "ułan" który ma takie mądrości,że czasem wymiekam
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 13 marca 2025 o 21:23
keirashara, dokładnie właśnie dlatego myślę żeby spróbować tylko nie wiem ile tego dać żeby faktycznie zachęciło?
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 13 marca 2025 o 20:25
Iskra de Baleron, niestety nie mam wpływu na decyzję właściciela w tym zakresie,a po rozmowie z wetem o tym ,że ryzyko u tak starego i wychudzonego konia i o kosztach,niestety nie ma na co liczyć. Mogę jedynie bazować na tym co jest i starać się dokarmić chociaż do tej szczupłej wersji a nie samych kości..
keirashara, o tak,zapomniałam dodać że konsystencja też ma znaczenie a marchewka tylko czysciutka umyta i z rączki 😉 siano ogólnie je normalnie w sensie bierze,gryzie bez problemu,stoi przy pasniku duzo i robi normalne kupy. Tylko on w tym sianie przebiera i wydłubuje co tam sobie uwidzi. W pasnikach gdzie są siatki wyciąga sobie przez oczka,wypluwa i wybiera z tego co chce zjeść 🤦 dlatego też między innymi stawiam go na noc na padoku obok i tam ma balot otwarty bez żadnych siatek ani niczego. Grzebie do woli i dostaje tam treściwe (aktualnie wystawkę kilku wiader do wyboru🤦🤦🤦🤦😉.

Ktoś mi podpowiedział też żeby spróbować delikatnie słodzić melasa... Zaczynam poważnie rozważać
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 13 marca 2025 o 18:35
zembria, koń tak wydziwia od młodego według opowiadań wl i zawsze był szczupły ale póki był młody to radził sobie na tym sianie i łące taki po prostu szczupły ale zawsze z energią i zdrowy. Rok temu posypał się jeśli chodzi o wagę po śmierci konia z którym całe życie mieszkal (i trafił do mnie w pensjonat żeby nie został sam,wl to starszy pan i nie chciał już kolejnych koni dobierać,myślał że robi dobrze wstawiając go aby miał towarzystwo). Innych objawów wrzodów nie ma i podobno nie miał. Gastro nie było robione i nie będzie ze względu na wiek konia (27 lat) i finanse (to już wybór wl,ja robię co mogę żeby pomóc temu zwierzakowi). Ogólnie ma energię,biega,chodzi,interesuje się światem i dobrze dogaduje ze stadem,nie jest przeganiany ,ma stały dostęp do wiaty i paśnikow w różnych miejscach,na noc oddzielany na padok tuż obok reszty stada aby miał czas zjeść chociaż cokolwiek treściwego i tam też ma wiatę z pasnikiem z całym balotem dobrego siana. Już teraz tak naprawdę nie ważne czy to dodatek czy cokolwiek-aby tylko miało kalorie i chciał to jeść...
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: lacuna dnia 13 marca 2025 o 18:05
Macie jakieś doświadczenia z mega niejadkami? Koń starszy,bardzo chudy. Żeby nie są zbyt super,miał kilka wyrwanych ale są ogarniete i kontrolowane przez dentystę. Od zawsze (wl ma go od dwu latka-25lat) wybredny,wl opowiadał,że nigdy nie mógł mu przemycić żadnych witamin,wybierał pójście na łąkę zamiast zjeść owies że żłobu itp. siano je bez żadnych problemów z gryzieniem ale przebiera i wybiera. Wysłodki z owsem i otrębami jadł jakiś tydzień i nagle uznał że fe. Potem kilka dni lucerna z owsem i też już jest powąchana i wzgardzona. Mesze omija szerokim łukiem. Sieczka ziołowa z dengie wchodzi że smakiem ale dwie garscie,jak się osmiele wsypać za dużo to zostawia. Załamuje już ręce,koń jest u mnie w pensjonacie,szukam raczej budżetowo bo wl nie skóry dać nie wiadomo jakiej kasy ale póki co też nie marudzi i stara się kupować co tam wymyślę. Szukamy dosłownie cokolwiek co koń będzie jadł,bo jest mega chudy. Nie ma żadnych problemów ani alergii oprócz tych zębów i starości,może jeść zboża itp ale tak samo grymasi od młodości. Miał się względnie ok na tym sianie i tym co tam akurat raczył zjeść ale w zeszłym roku stracił kolegę z którym było razem w jednym miejscu u jednego wl od dwu latkow i od tamtej pory zaczął chudnąć.
Ogon
autor: lacuna dnia 13 marca 2025 o 13:12
natgos, moje też wolnowybiegowe. Zima to się już w sumie pogodziłam z masakra ogonowa 😀 ale na sezon chociaż chciałabym żeby to to wyglądało.. będę testować!
Ogon
autor: lacuna dnia 13 marca 2025 o 11:07
keirashara, właśnie już mi to ktoś podpowiedział też w stajni raz ale już było błoto i już się obeszczala :p więc bez sensu taki obklejony jeszcze kisić w warkoczu teraz. Ale jak go odgruzuje to na przyszły rok będę testować zaplatanie. Słyszałam też że zawijają tymi bandażami samoprzylepnymi ale co do tego to już nie wiem czy nie zrobi się za ciężki COP no i jednak ten bandaż pije wodę...
Ogon
autor: lacuna dnia 13 marca 2025 o 10:41
Dzięki dziewczyny,to wypróbuję jak wróci ciepła pogoda,bo nam się znowu zrobiło paskudnie a mam na myjce tylko zimna wode. Właśnie ona ma taki puszysty ten ogon że na sucho jak jest brudny (siwka do tego....🙈😉 to się go wydaje tyle że mogłaby 4 konie obdzielić a mokry okazuje się że ledwo garstka 😅 ale fruwa wszędzie,nie jest taki lejący się. No i na domiar złego,jakby biały puszacy i elektryzujący się ogon to było mało-to w dodatku kobyla i regularnie na niego szcza 🙃
Ogon
autor: lacuna dnia 13 marca 2025 o 08:05
Dziewczyny najlepsza odżywka obciążająca włos,sprawiająca,że robi się śliski i lejący,do ogona który ma sporo włosów ale się puszą i elektryzują?
Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)
autor: lacuna dnia 08 marca 2025 o 13:17
elita17, szczerze to nie siedze w temacie i zakup nie był spowodowany rodowodem ani jakiemuś oddaniu rasie. Po prostu młody konik z na pierwszy rzut oka dobra głową i przede wszystkim-i to powód zakupu- czysty TUV 😁 jeśli Cię interesuje konkret to zajrze w paszport ale żadnych cudów tam raczej nie ma 😉