historie z końmi
autor: Mufinka dnia 17 października 2010 o 21:30
Był kiedyś w naszej dawnej stajni taki chłopak z wycieczką podszedł wtedy do takiego ogiera Pegaza, stanął tyłem do konia nachylił się by zerwać trawę, a Pegaz odgryzł mu kawał mięsa z ręki!!! Konia uśpili, a na chłopaka nakrzyczeli, że nie zwracał uwagi na mnustwo czerwonych i odblazkowych znaków które głosiły: UWAGA! OGIER MOŻE UGRYŻĆ!!! JEST AGRESYWNY!!! i NIE DOKARMIAĆ!!! Śmieszna 🤣 i straszna 😕 historyjka za razem!!!