Sorceress

Konto zarejstrowane: 25 maja 2010

Najnowsze posty użytkownika:

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Sorceress dnia 06 sierpnia 2011 o 06:45
A ile kosztuje teraz pensjonat w Sawance? Myslałam, że oferują tylko padoki.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Sorceress dnia 05 sierpnia 2011 o 18:20
baba_jaga nie dobijaj mnie, proszę  🙇

A czy ktoś mógłby mnie oświecić, czy moich wszystkich szalonych przecież  🙄 wymagań nie zapewnia Green Grass?

Czy ktoś mógłby napisać coś więcej o stajni w Stanisławowie I przy ul. Słonecznej 15?  :kwiatek:
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Sorceress dnia 05 sierpnia 2011 o 18:08
Czy jakiś miły Revoltowicz mógłby polecić mi stajnię, która zapewnia:

- pastwiska (piaszczyste padoki z góry odpadają) z cieniem (drzewa lub wiata) i stałym dostępem do wody, na których konie spędzają cały dzień, które są zielone przez cały sezon

- bdb opiekę (tzn. jak poproszę o siano na obiad to mój koń będzie je dostawał), karmienie ściśle wg moich zaleceń

- oświetlony plac do jazdy z dobrym podłożem, po którym da się jeździć w zimę, o ile stajnia nie dysponuje halą

- pracowitego stajennego, który nie miga się od roboty jak tylko może

- CODZIENNE padokowanie (nie obchodzi mnie czy akurat jest piętnaste święto w roku)

- przestronne, czyste boksy, mile widziane okienko 🙂

- myjkę

- możliwość wyjazdu w teren

- przyjazną atmosferę, tzn. bez właścicielka, którego dewizą jest: "Jak nie ten klient to będzie inny..."

- z dogodnym dojazdem z Białołęki (najlepiej do 20km, ale jeśli koń ma mieć zapewnione na prawdę świetne warunki to rozważę stajnię troszkę dalej)

- oraz wszelkie inne udogodnienia, które mogą sprawić, że mój konik będzie czuł się komfortowo w stajni

Mile widziane:

- hala z dobrym podłożem

- round pen

- ciepła woda w myjce

- czworobok oraz komplet przeszkód

- brak rekreacji 😉

Marzenie ściętej głowy? Mam nadzieję, że pomożecie 😉

P. S. Dla uprzejmych inaczej, tak, sprawdziłam katalog stajni, ale nie znajdę tam informacji np. o poziomie świadczonych usług przez stajennych.

Pozdrawiam  :kwiatek:
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: Sorceress dnia 18 lipca 2010 o 18:55
Rozważam wyjazd do Niemiec w następne wakacje i bardzo chętnie połączyłabym to z pracą przy koniach. ALE chciałabym wyjechać na maks miesiąc, nie znam niemieckiego (no może jakieś podstawy), angielski do tego czasu opanuję do poziomu CAE (przynajmniej tak zakłada moja szkoła  😉). Zależy mi na nauce języka, nowym doświadczeniu, ciut na kasce. Tak obiektywnie - czy mam szanse dostać cokolwiek przy tak krótkim terminie? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!