Dyplomatka

Konto zarejstrowane: 29 stycznia 2010
Ostatnio online: 08 czerwca 2023 o 16:00

Najnowsze posty użytkownika:

Dopasowanie siodła
autor: Dyplomatka dnia 06 stycznia 2015 o 16:24
Szaga  :kwiatek:
Dopasowanie siodła
autor: Dyplomatka dnia 23 grudnia 2014 o 19:18
ms_konik - dzieki, wlasnie poszlo do oceny czy ewentualna korekta wypelnienia jest mozliwa, czy niestety to siodlo na tego konia nie podejdzie 🙂

Dzastka - mnie sie wydaje, ze to siodlo ma za mocno wygieta terlice w stosunku do grzbietu Twojego konia - zwlaszcza jezeli to jakis prastary model - dawniej robili siodla z waskim kanalem i takie na raczej łekowate plecki 😉

Podłączam się do pytania, mam ten sam problem. Koń szeroki w plecach - 35 rozmiar łęku wg Prestige, do tego płaski przy lędźwiach. Wszystko leci na tył albo tyłem odstaje. Szukam siodła i powoli kończą mi się pomysły. Może ktoś coś polecić. Wiem że przez internet dużo się nie zdziała, ale może produkują siodła o płaskich poduszkach (dodam że mierzyłam siodła z klinowymi poduchami - i tak nie pasują). Wpadłam na pomysł żeby spróbować coś z wyciętym przednim łękiem (koń jest dość wykłębiony). Dodam że mierzyłam Wintec Isabel, pro, 500, 2000; prestige, hooksa (te chyba najlepiej leżało), Ratomkę, Thorowgood. Myślałam o Euroriding, ale dostać siodło z tym rozmiarem łęku w moim rozmierze siedziska, jest baardzo ciężko.
żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło
autor: Dyplomatka dnia 04 grudnia 2014 o 14:48
Dzięki za odpowiedź marlin1990. Masz może porównanie do Mattes'a, Christ'a? Zależy mi na jak najgrubszym futrze. Mogłabyś zmierzyć grubość futerka swojej podkładki. Byłabym wdzięczna. :kwiatek:
żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło
autor: Dyplomatka dnia 04 grudnia 2014 o 11:57
Szukałam i nic nie znalazłam, czy ktoś z Was może się wypowiedzieć na temat podkładem z futra medycznego Par Force? Warto kupić, czy raczej tandeta?

Podłączam się do pytania. Warto kupić, czy lepiej zinwestować w używanego Mattesa?
Pensjonaty dla koni woj. warmińsko- mazurskie
autor: Dyplomatka dnia 30 listopada 2014 o 14:12
Na 100% SK Filice. Sprawdź sobie kontakt google, ewentualnie na fb.
SIODŁA
autor: Dyplomatka dnia 25 listopada 2014 o 19:12
Wintec można rozebrać do części pierwszych. I również odradzam to robić samemu, jeżeli:
a. masz dwie lewe ręce,
b. nie masz w pobliżu chłopa, który potrafi przykręcić kilka śrubek,
c. zamierzasz wypełniać siodło gazetami.
W pozostałych przypadkach się da. I można to ogarnąć. Można również oddać siodło do rymarza. Niestety w naszej okolicy rymarz, jak mu siodło przywiozłam do naprawy, powiedział że on tego nie naprawi bo się nie opłaca i sprzeda mi wspaniałomyślnie nowe siodło za 500 zł.
SIODŁA
autor: Dyplomatka dnia 22 listopada 2014 o 20:47
Z CAIR, zawsze można wyciągnąć i włożyć inne wypełnienie. Samemu. Cair jest fajny dla końskich pleców i kręgosłupa jeźca, chociaż nie ma jakiegoś efektu WOW. Niestety czasami ciężej jest dopasować panele z CAIR do konia.
Dopasowanie siodła
autor: Dyplomatka dnia 07 października 2014 o 20:13
Ushia to nie zupełnie dwie śrubki, bo trzeba odkręcić tak jak do wymiany łęku, później pod tym znaczkiem "cair" są 2 małe wkręty i z tyłu za siedziskiem taki drut wygięty też na śrubach. Moje stare siodło było podarte w miejscu zapięcia rzepa, bo ktoś próbował się na siłę do cairu dostać przez same rzepy. W moim siodle dopychanie, odpychanie, wymiana łęku i inne cuda niewidy niewiele dały.  Ale radzę spróbować, a może jednak...
Dopasowanie siodła
autor: Dyplomatka dnia 06 października 2014 o 21:03
[quote author=Dżastin link=topic=95.msg2196442#msg2196442 date=1412620883]

rozwazam wywalenie caira i wypchanie welna , ale tak zeby w stosunku do stanu ibecnego bylo mniej wypelnienia srodkiem


a da się tak w ogóle zrobić z cairem?? Pytam bo sama kupiłam IW i będę ją dopasowywać do mojego osła
[/quote]
Ushia, miałam identyczny problem z Izabelką. Wywaliłam caira i wypchałam fizeliną. Da się to zrobić bez problemu, tylko trzeba całe siodło rozkręcić. Było trochę lepiej, ale siodło w dalszym ciągu nie leżało idealnie. Tych poduch z tyłu nie można za bardzo wypchać, bo siodła nie da się złożyć. Koniec końców poprawa była nieznaczna - dalej lewitowało tyłem. Bardzo lubiłam te siodło, ale w końcu sprzedałam.
Siodła syntetyczne a skórzane
autor: Dyplomatka dnia 08 maja 2014 o 21:57
Ulalala tak identyczne piankowe, źle się wyraziłam. Tylko ja miałam, z tego co kojarzę, tylko z tyłu przyklejone, tzn te poduchy są podwójne - to pianka była przyklejona do tylnej.
Siodła syntetyczne a skórzane
autor: Dyplomatka dnia 07 maja 2014 o 20:30
Ulalala każdy wintec z cair ma takie wkładki jakby filcowe z tyłu. W każdym razie moje dwa siodła też mają.
Trujące rośliny, drzewa , krzewy dla koni !!
autor: Dyplomatka dnia 21 kwietnia 2014 o 20:48
Kurcze, to zostaje mi zakasać rękawy i pielić pastwisko. 👿 Lepiej nie ryzykować. Szkoda mi trawy chemią faszerować. Dzięki dziewczyny
Trujące rośliny, drzewa , krzewy dla koni !!
autor: Dyplomatka dnia 21 kwietnia 2014 o 19:27
Dzięki zielona_stajnia apropo konie to jedzą, czy raczej omijają. Wiadomo wilczomlecz ma taki soczek, chyba niesmaczny. Kurcze robiłam na jesieni rekultywację pastwiska i siałam trawę. A teraz taka kicha :/
Trujące rośliny, drzewa , krzewy dla koni !!
autor: Dyplomatka dnia 21 kwietnia 2014 o 17:24
Witam, mam problem z wilczomleczem na pastwisku. Boję się, że zaszkodzi koniom. Macie jakieś doświadczenia, jak się tego pozbyć. Może skosić trawę. Odrośnie?
Rękawiczki
autor: Dyplomatka dnia 31 stycznia 2014 o 06:55
Doubler mam tego fair play'a 2 sezon. w zeszlym roku mi rece nie marzly. Wczoraj przy - 13 myslalam ze mi palce odpadna. dodam ze jezdze na hali. Tak wiec polecam na mniejsze mrozy.
BUBLE czyli czego nie kupować
autor: Dyplomatka dnia 27 grudnia 2013 o 20:08
Ja mam granatowe, kupowałam rok temu, przed zimą. Ale mierzyłam w sklepie stacjonarnym kilka par rękawiczek i te wypadły najlepiej.
BUBLE czyli czego nie kupować
autor: Dyplomatka dnia 27 grudnia 2013 o 19:27
horse_art ja ma rękawiczki fair play karo od 2 lat i są świetne. Nie zauważyłam żeby były sztywne. Fakt może i są dziwnie skrojone, bo ja mam problem z doborem rękawiczek, a te na mnie pasują (mam małe dłonie i krótkie palce). Lubię je do tego stopnia że jeździłam w nich nawet latem 🙂
Dopasowanie siodła
autor: Dyplomatka dnia 27 maja 2013 o 21:33
Koniczkowaaa im większy rozmiar, tym łęk jest szerszy. Czyli im masz szerszego w plecach konia, tym większego rozmiaru łęku potrzebujesz. Wykłębienie konia niewiele mówi. Do Winteca możesz dokupić miarkę do mierzenia rozstawu łęku, ewentualnie wypożyczyć ( w konik.com.pl chyba można)
Siodła syntetyczne a skórzane
autor: Dyplomatka dnia 03 marca 2013 o 10:36
Dzięki za opinie. Miałam okazję jeździć w Thorowgood Gryffin i było całkiem ok, oprócz tego że mi na konia nie pasuje. Praktycznie jestem już zdecydowana na Wintec pro jump, ale znaleźć te siodło używane w moim rozmiarze w  przystępnej cenie graniczy z cudem.
SIODŁA
autor: Dyplomatka dnia 03 marca 2013 o 09:48
Dzięki Orzeszkowa
SIODŁA
autor: Dyplomatka dnia 02 marca 2013 o 14:20
Wiecie może jakie siodła mają wymienne łęki oprócz Wintec/Bates, Daslo i Thorowgood?
Siodła syntetyczne a skórzane
autor: Dyplomatka dnia 25 lutego 2013 o 22:03
Dzięki any za wyjaśnienia. Szkoda że nie ma T4 w wersji jump. Może ma ktoś jakieś subiektywne opinie na temat tych siodeł  :kwiatek:
Siodła syntetyczne a skórzane
autor: Dyplomatka dnia 24 lutego 2013 o 15:20
Miał ktoś może do czynienia z siodłami Thorowgood T4, T6 albo T8? Szukam siodła skokowego i jestem ciekawa czy mają tylne klocki. Przedstawiciel Thorowgood powiedział że nie, ale ostatnio na e-bayu T6 miało tylny klocek. I jeszcze ta tybina, wydaje się długa ( jak na skoki dla kogoś, kto ma krótkie nogi).
stajnie na Mazurach
autor: Dyplomatka dnia 26 lutego 2012 o 10:25
konikikoniczynka w okolicy Brodnicy, na wakacje polecam Stajnię Leźno. Przepiękne tereny, mili właściciele, fajna atmosfera. Tylko nie wiem czy mają miejsce, żeby konia wstawić. Trzeba zadzwonić i dopytać.
buty dla koni
autor: Dyplomatka dnia 28 grudnia 2011 o 18:37
kasik zady na moje laickie oko są w miarę poprawne, przody to masakra - tam mamy piękne niewiadomoco. Z jednej strony ściera bardziej (koślawa jest i tyle) i z tej strony kopyta kąt jest położony a kopyto strome. Tu są zdjęcia z połowy grudnia, po moim podpiłowaniu tu i ówdzie: https://picasaweb.google.com/109646206406355109717/17Lip2011?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLiZnoPuoMn0wAE&feat=directlink Ona chodziła kiedyś bardzo dużo na bosaka, kowala widziała raz na pół roku i nigdy się nie podbiła. Przyjechała do mnie, pierwsza zima i podbicie na tyle. Kowal mówił że ze względu na specyficzny chód (zamiata tylnymi nogami) może bardziej ścierać róg właśnie z tyłu.
buty dla koni
autor: Dyplomatka dnia 26 grudnia 2011 o 16:57
Hej, potrzebuję rady. Przeczytałam wątek, ale dużo się nie dowiedziałam - wiadomo każdy koń jest inny. Moja kobył była kuta przez ostatnie dwa lata. Kopyta ma krzywe i kowal próbował je podkowami prostować, z marnym skutkiem. Na tyły też była kuta bo się podbijała. W tym roku się uparłam i rozkułam. Koń jeszcze żyje i ma kopyta więc nie jest źle. Chciałabym jej nie kuć, więc myślę o butach. I tu zaczyna się problem. Najbardziej martwią mnie tyły (i tak samo powiedział mi kowal), że jak trochę więcej pochodzi i zetrze róg, może się podbić. Ona stawia specyficznie nogi i tyły bardzo ściera. Przody ma krzywe ale nigdy nie było większych problemów z podbijaniem. I teraz zasadnicze pytanie. Czy jest sens kupować buty tylko na tył, czy inwestować od razu w cztery sztuki. Kowal powiedział że samych tyłów nie kuje, bo to nie ma sensu (nie wiem czemu). Jak już to na cztery. Teraz drugie pytanie jakie buty polecacie na krzywe, niesymetryczne kopyta (wymiary w cm: LP 16 13; PP 15,5 12,5; LT 15,5 12,5; PT 15 12,5). Co sądzicie o tych:  http://sklep.horses.pl/product-pol-4943-Easyboot-Trail.html To chyba jakaś nowość, testował ktoś?
Nastrojowe i klimatyczne zdjęcia
autor: Dyplomatka dnia 11 listopada 2011 o 19:05
arivle bardzo fajne, szczególnie ten rosochaty czarny bez klimat tworzy.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Dyplomatka dnia 16 maja 2010 o 08:55
http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,7878568,Kon_z_pyskiem_zamknietym_na_klodke__Dramat_zwierzat.html
julie tu masz lepsze zdjęcia. Nie wiem czy jest zakneblowany, czy nie. Ale to wygląda bardzo brzydko, wręcz makabrycznie.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: Dyplomatka dnia 01 maja 2010 o 10:22
Branka poczekaj trochę z tą sprzedażą, weź sobie trening z tą trenerką ujeżdzenia, niech zobaczy oceni na żywo, bo ze zdjęć nie można dużo powiedzieć.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Dyplomatka dnia 09 kwietnia 2010 o 21:21
Art. 29. 1. Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach. Nie dotyczy to inwalidów poruszających się pojazdami przystosowanymi do ich potrzeb.
1a. Jazda konna w lesie dopuszczalna jest tylko drogami leśnymi wyznaczonymi przez nadleśniczego.
2. Postój pojazdów, o których mowa w ust. 1, na drogach leśnych jest dozwolony wyłącznie w miejscach oznakowanych.
3. Przepisy ust. 1 oraz art. 26 ust. 2 i 3, a także art. 28, nie dotyczą wykonujących czynności służbowe lub gospodarcze.
[...]
Art. 30. 1. W lasach zabrania się:
13) puszczania psów luzem,

Ustawa o Lasach z 1991. Dla wnikliwych polecam lekturę całej. Leśnik się czepia bo ma taki obowiązek. Wiadomo są ludzie i ludziska, jedni są bardziej upierdliwi, inni przymykają oko. Przepraszam za off top, ale nóż mi się w kieszeni otwiera jak widzę co się w lasach dzieje. Ludzie uważają, że lasy to wysypisko śmieci, schronisko dla zwierząt, źródło darmowego drewna itd...


Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Dyplomatka dnia 09 kwietnia 2010 o 20:50
Ja kiedyś zostałam zatrzymana przez leśniczego bo ponoć płosze zwierzynę... podczas gdy on wjechał za mną do lasu jeepem 4x4 diesel... I w ogóle nie płoszył zwierzyny... bo przecież jak? To koń głośno oddychał...


Pewnie dlatego, że do lasu państwowego wjeżdżać nie wolno. Koniec kropka - tak mówi prawo. Taka przyjemność kosztuje 100 zł, ale zazwyczaj do koniarzy się nikt nie czepia - mniej szkodzą niż ci na quadach.