a ja mam egzamin 2 lutego 😀😀😀 trzymajcie za mnie kciuki im więcej tym lepiej :P

kujka przepiękne zdjęcia masz!!!!!!! wszyscy tak zachwalają, że się aż cofnęłam o te kilka stron i było warto  😍 przecudne te fotki i w ogóle masz piękne tereny u siebie 😀

taa... nawet najspokojniejszy pokaże czasem rogi - coś o tym wiem   😜 Pączuch zawsze jest kochany i się ciągle przytula, no ale druty to mi z palca wyciągną dopiero za dwa tygodnie   😲  mOniska trzymam za was kciuki 🙂 a tak na marginesie to ten twój diabełek jest obłędnie piękny, cudo  😀

😀 Klami jak zwykle krytyczna na maksa wobec siebie... nie było tak znowu "DUŻO gorzej"  😲 dla mnie byliście wspaniali i Ty i Pączuch  🤣 no i masz wreszcie pełno zdjęć z zawodów...  i to nie jak luzakujesz przy małym  😜 a takich portrecików to ja mogę strzelać pełno na okrągło z takim modelem...  😉 :*

tak tak Klami  😀 fotki śliczne i wybrałaś te które mi się też podobały bardzo  🤣 a kto robił? :P ja ja ja fotografa też proszę chwalić :P hehe

Ada, Kujka, Amnestria  😀 dzięki za powitanie  🤣 :*
Klami  tez dzieki za huczne powitanie 🤣 fotki na Pączuchu jeszcze wstawie 🙂 spokojnie  🏇 

Strzyga a czy ja powiedziałam, że coś z tego...? Jak zaczynasz dyskusję to bądź gotowa ją dalej poprowadzić...    a wracając do tematu - tak lepiej puścić konia, żeby sobie ścięgna pozrywał nierozgrzany...  wybiegany nie szaleje potem tak, a Tenor na lonży chodzi normalnie i o ile wiem to lonżowanie nie jest procederem szkodliwym dla koni, chyba że uważasz inaczej... Gdy lonżujesz konia przed padokiem to po 1. rozgrzewa się i jest mniej narażony na kontuzje, po 2. oswaja się z sytuacją i jak po chwili biegania może sam biegać to już podmęczony nie robi przynajmniej "salt" w powietrzu...  Jestem po prostu strasznie ciekawa dlaczego to, lonżowanie przed padokiem jest dla Ciebie głupotą?

Przepraszam z góry wszystkich, ale cofnę się o 4-5 stron do dyskusji o tym lonżowaniu "szalonego" Tenora przed padokiem 😲 . A odzywa się sama poszkodowana  😀 i mój paluszek ma się coraz lepiej. Skoro i tak już taka dyskusja wynikła na ogólnym forum to dodam, że nasz Pączek (czyt. Tenor) zawsze normalnie chodzi na lonży i jak to z końmi bywa lubi sobie bryknąć i chyba między innymi za to konie kochamy... Jak poczytałam kawałek dyskusji to się normalnie tak zbulwersowałam, że aż się zarejestrowałam na forum :P Chciałam po prostu powiedzieć, że nie spodziewałam się takich wypowiedzi, żeby nie powiedzieć głupot, po tobie Strzyga, a znamy się już kawał czasu...
a tak przy okazji witam wszystkich, których tu znam i jeszcze tego nie wiem i tych których nie znam też 🙂