Ada, mam Cavallo od roku i jestem z nich bardzo zadowolona. Noga w nich bardzo dobrze "oddycha" czyli wentylacja na 6+, podczas chodzenia są jak najbardziej wygodne nie wspominając już o jeździe podczas której spisują się naprawdę bardzo dobrze. Jedyne co mnie w nich denerwowało trochę na początku to to, że miałam przez nie chwilowe problemy z piętą w dół co było spowodowane dużym usztywnieniem w miejscu ściegna Achillesa, ale przeżyły ze mną dwutygodniowy obóz i się wyrobiły tak, że za nic w świecie ich nie oddam🙂 To usztywnienie jak się później okazało jest ogromnym plusem ponieważ możliwość skręcenia kostki bardzo spada. Pod względem wytrzymałości są na 6... Myślę, że obóz był dla nich świetnym testem, bo to co z nimi robiłam przez dwa tygodnie to naprawdę mało jakie buty by wyglądały tak jak one... począwszy od jazdy dwa razy dziennie w ekstremalnych warunkach (sucho, piach, błoto itp.), poprzez mycie koni co narażało je na ogromne uszkodzenia, ale żadnych nie ma. Miłą niespodzianką jest podeszwa, która jest pokryta warstwą antypoślizgową. Plusem jest na nie gwarancja, ale niestety nie pamiętam na jaki okres. Co do tego co napisała Mia to nie są one wąskie w kostce, jak je rozsznurujesz to nawet w bandażu noga Ci wejdzie. Naprawdę polecam 🙂 Co do ceny myśle, że są jej warte. Mam nadzieje, że trochę pomogłam 😉
Mia, nie pamiętam żebym mówiła, że wolę wciągane 😁