Voracious
            
            
                                
                
                
                            
            
                                    Konto zarejstrowane: 04 czerwca 2025
                                                                            Ostatnio online: 28 lipca 2025 o 05:13
                                                    
                             
     
    
    
    
        Najnowsze posty użytkownika:
        
            
                                 Bryczesy
                autor: Voracious dnia 24 lipca 2025 o 20:39
                 Jakiś czas temu byłem po bryczesy - sprawa okazała się o wiele prostsza, a przynajmniej nie muszę sam sobie niczego szyć. Już za drugim trafem udało się w dziesiątkę - przy okazji promocji na model Pikeura Rossini spróbowałem i nie żałuję. Rozmiar leży prawie idealnie (choć musiałem raz wymienić na większy), zamsz też jest zgodnie z oczekiwaniami. Mają o dziwo fajny meszek w środku, mimo że nie są zimowe - po prostu jest wygodniej i mniej sztywno. Jedyne, co trochę mi przeszkadza to fakt jak płytkie są przednie kieszenie w porównaniu z Liostro i brakuje w nich zamków… ot, ma się wrażenie jakby były tam tylko dla ozdoby niczym w niektórych damskich jeansach :P
 
                
             
        
            
                                 czapsy i buty
                autor: Voracious dnia 24 czerwca 2025 o 08:13
                 Fokusowa, Dzięki za jakiś kierunek. Kojarzysz może jeszcze jakich modeli można szukać, skąd zamawiać? Otarłem się gdzieś o Ego, ale jedyny model który wyskakuje to Lyra bez większego wyboru.  
                
             
        
            
                                 czapsy i buty
                autor: Voracious dnia 24 czerwca 2025 o 01:48
                 Cześć, kupował ktoś w ostatnim czasie jakieś dobre sztylpy? Eony temu miałem do czynienia z hippicą, jakość w porządku, ale teraz właśnie rozglądając się w temacie okazało się, że łatwo przecierają się im nitki i się rozlatują, więc rozglądam się gdzie można odbić. Wie ktoś może jak z jakością w ich modelach Windsor i elastic, który bodajże ma jakąś wstawkę która ma temu, przynajmniej w teorii zapobiec? 
Chętnie zerknę na cokolwiek wartego uwagi, wymogi mam tylko takie, żeby nie wyglądały jak pół tyłka zza krzaka, ze skóry naturalnej i nie rozlatywały się po dosłownie kilku użyciach czy w kilku pierwszych miesiącach użytkowania. ;P Nadmienię jeszcze tylko, że mam dość szerokie łydki, więc szukam rozmiarówek, które rozpatrują istnienie płci męskiej. Z góry dzięki. 
                
             
        
            
                                 Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
                autor: Voracious dnia 09 czerwca 2025 o 16:38
                 zembria, Kojarzę, że Owen i Casco mieli dość sporo „ozdobnych” modeli (jakieś „chromowanie”, brokat, wzorki itd) ale nie wypowiem się na temat samej jakości i jakichś osobistych odczuć bo nigdy nic od nich nie mialem.  
                
             
        
            
                                 Kupno konia
                autor: Voracious dnia 07 czerwca 2025 o 19:40
                 Mieszkam powiedzmy stosunkowo blisko Rawicza i wchodząc w ten wątek ostatnie czego się spodziewałem to to, że ktoś tam był. :P 
Pierwsze słyszę szczerze mówiąc, że ubojnia nie działa. Budynek stoi jak stał, na szyld się specjalnie nie patrzyłem jak ostatnio przejeżdżałem (przynajmniej zwykło cały czas być MKZ - Rzeźnia od Mięso końskie źrebięce), ale parę fundacji już przynajmniej próbowało ich zamknąć. Niby jedna z najwiekszych w Europie ubojnia (wg niektórych źródeł nawet największa), więc zdziwiłbym się jeśli to prawda. Na pewno nie wydaje mi się, że którakolwiek z tych prób była skuteczna…  
                
             
        
            
                                 Bryczesy
                autor: Voracious dnia 07 czerwca 2025 o 17:18
                 keirashara, Co sklep to sklep w takim razie. O, w takim razie ten cały nowszy silikon trzyma się lepiej, niż sądziłem. 
Co do tych nogawek, to kurde, Pikeury raczej są w tych samych przedziałach cenowych co Euro-stary z tego co kojarzę. Również sporo bawełny więc nie wiem, może jakaś ułańska fantazja co model, zabawa ze składem? Nie mam żadnego parcia, żeby te bryczesy były najtańsze jak się da, więc bardziej martwią mnie takie kwiatki - bylejakość nawet w lepszych markach. Problem jest też taki, że w życiu nie widziałem eurosów męskich więc pewnie nawet się nie przekonam, jak jest z nimi… ale nie powiem, rozwaliłaś mnie tym uśmiechem hydraulika. ; )
Wiesz co, widziałem podobną tendencję porównując rozmiarówkę na brytyjskich i amerykańskich stronach z tą niemiecką, na oficjalnej stronie Pikeura. Czasami jest to subtelna różnica, ale zawsze jednak jest. Dajmy na ten przykład, rozmiar 50 męski jest jak byk podpisany jako 89-92 cm w pasie, a w UK/US już jako 34 cale, czyli +/- 86 cm (jeśli zaokrąglić do 35 cali to z 89). I bądź tu chłopie mądry i pisz wiersze…
zembria, O cholera. Przymierzał dokładnie wg swojego czy w nieco przymałych/przydużych rozmiarach? Niestety, ale muszę przyznać, że łydki mam raczej spore i nie odbiegam daleko od typowej męskiej budowy, więc ten problem też mnie może spotkać :P biodra mam raczej też przeciętne, ani nad wyraz wąskie ani szerokie jak u kobiety, ale czasem bywało, że trafiały mi się spodnie przyciasne na tyłku. Więc no, czasem nawet coś szerszego w biodrach niekoniecznie mi będzie spadać, ale też nie wejdą mi a’la damskie. Dzięki raz jeszcze za info co do silikonu.
Odstają dziwnie nawet gdy dopniesz je paskiem? Cóż, muszę też Ci przyznać rację z tymi lumpeksami. Od lat nie spotkałem się z czymś takim, by ktoś oddał tam bryczesy, ludzie po prostu wystawiają to na jakimś vinted czy innym eBayu. Chyba po prostu zamówię kiedyś te Pikeury, zobaczę jak na mnie ta rozmiarówka/model leży i w razie W odeślę i zobaczę coś innego, do skutku. Jak będę miał na to czas uszyję sobie nawet sam albo wyczaję czy w okolicy ktoś to robi na miarę, choć będzie to ostateczność :P bardzo upierdliwa sprawa, ale chyba taka już dola jeźdźców-facetów. Podobne problemy miałem ze znalezieniem sztybletów i musiałem parę razy odsyłać by w końcu trafić coś co pasuje na męską stopę, bo wszystko (nawet męskie) było chyba pod kobiety. 
                
             
        
            
                                 Bryczesy
                autor: Voracious dnia 06 czerwca 2025 o 20:08
                 keirashara, O, dopasowanie do sylwetki na pewno też na plus. Właśnie takiego czegoś szukam, byle przy w miarę częstym użytkowaniu starczyły na lata. Moje mniejsze doświadczenie z bryczesami po części wlasnie wynika z tego, że chodzę w tym samym aż do końca żywotności. Co do silikonu jeszcze… w jakim tempie właściwie się on spiera/ściera? Wiem, że obecnie dobre silikony nie powinny łatwo schodzić w praniu, jest to jakoś tam wdrukowane pomiędzy pojedyncze włókna, ale ciekawi mnie też obecna żywotność tego rodzaju leja. 
Reklamować prosto do firmy mówisz, czy konkretnie do sklepu? Myślę, że ta rezygnacja wynika głównie z tego, że część sklepów po prostu nie przyjmie towaru, który jest „brudny”, uszkodzony czy inne tego typu „haczyki”. Choć z drugiej strony, fakt, jest jednak ta zasada 2 lat gwarancji i warto skorzystać. Co do spranych gaci oddanych do sklepu… faktycznie trąca to „sposobem” na darmową bieliznę, nie powiem, to akurat by mi nawet nigdy nie przyszło do głowy :P nawet nie sądziłem, że coś takiego jest możliwe. Zawsze kojarzyłem, że tego typu towary są możliwe do zwrotu tylko do pierwszego założenia czy nawet wyciągnięcia z opakowania, więc chyba sklep, w którym pracowałaś był aż nad wyraz wyrozumiały. Sama bezwstydność po stronie klienta mnie jednak nie dziwi. Kojarzę sytuację bodajże z Kutna, gdzie na kamerze uchwycono kogoś kradnącego skarpety czy inne rajstopy, na ich miejsce wpychając zużyte, także… 
kotbury, Twórcy marki ponoć jakieś tam socjale mają, ale nigdzie nie widzę wspominek o samej marce. Chyba faktycznie zwinęli interes. A szkoda, bo koncept naprawdę niezły, a żadnych odpowiedników nie znam niestety. 
Właśnie pomimo oficjalności strony, wybór tam… też jest okrojony. Wcale nie jest wiele lepiej niż na innych stronach, niektórych rozmiarów totalnie brak, a jedyna wersja kolorystyczna która ma mój rozmiar to i tak z jakiegoś powodu jest najbardziej powszechna (chyba pchana jako odzież konkursowa/nieschodząca).
Również ciągnie mnie do naturalnych. Chociaż, uważam, że te tendencje głównie wynikają z tego, że włókna sztuczne po prostu są tańsze, ich produkcja nie jest uzależniona od zbiorów lnu/bawełny itd. Firmy idą na łatwiznę i przepychają plastik, bo przeciętny konsument i tak się tym nie zainteresuje (a wychodzi im to taniej/szybciej) i stąd też mamy kwiatki pokroju robienia ludzi w wała subtelnie dokonując zmian pokroju skracania rękawów/nogawek w tych samych modelach czy stopniowym zmniejszaniu ilości bawełny w składzie. Czasami mam nawet problem ze znalezieniem niektórych tkanin naturalnego pochodzenia przez mały nakład z jakim je produkują, ale to już inny temat. Ludzie w większości po prostu mają gdzieś, z czego i jak szyją ich ubrania.
adriena, Z punktu sklepu stacjonarnego się nie wypowiem, ale niestety z punktu internetowego wybór nadal jest niewielki. Zawężysz wyszukiwanie do pełnych lejów i z wyboru zostaje pustka.
zembria, Ah, faktycznie słabizna. Ciekawe czy to jakieś traktowanie męskich modeli po macoszemu, bo jednak nie widziałem by ktokolwiek się jeszcze skarżył na damskie. 
Dobrze wiedzieć, dzięki. Mieliście też może kiedykolwiek do czynienia z Pikeurami? Wiele osób w wątku je poleciło i też raczej dobrze je kojarzę.  
                
             
        
            
                                 Bryczesy
                autor: Voracious dnia 06 czerwca 2025 o 00:44
                 keirashara, O Animo słyszałem raczej negatywne opinie, więc nie dziwota. Chociaż… zastanawia mnie czy to kwestia kiepskiej jakości silikonu, jego kształtu, czy obydwóch w tym przypadku. Tego wlasnie uczucia unikam, choć nie pamiętam jaka marka i jaki model dokładnie to powodował.
Dzięki za rekomendacje, a skoro posiadasz też Pikeury, jak jest u nich ze szwami i samym materiałem? Nie wiem jak obecnie stoją pod tym kątem, ale na plus na pewno z tego co zerknąłem wychodzi to, że mają dość sporą zawartość bawełny. To też sobie bardzo cenię, nie lubię bryczesów które mają takie specyficzne „plastikowe” odczucie, jakby się nosiło grubą reklamówkę.
kotbury, Być może? Mi nic o tym nie wiadomo, bo pierwsze o tej marce słyszę. Na ich instagramie ostatni post był sprzed roku, ale poza tym cisza. Były kiedyś dostępne na jakichś konkretnych stronach? 
Całe szczęście, już myślałem, że coś spadło w jakości. Chociaż… małą dostępność męskich mocno widać w dosłownie każdej marce, z którą miałem styczność. O tyle szkoda, że Pikeur akurat miał ich stosunkowo dużo (ale i tak bez szału). 
Nie w tym rzecz, że „obrażam się” na silikon i do końca zycia kijem nie tknę ani razu. Nie wykluczam, że istnieją lepsze jakościowo, ale rzecz tkwi też w tym, że mam bardzo specyficzne gusta co do materiałów w ogóle (nawet spoza już bryczesów samych w sobie). Tak samo zdecydowanie bardzo skłaniam się ku dużym domieszkom bawełny i unikam tych składających się wyłącznie z nylonu/poliestru. Ot, wybredny odzieżowo jestem.
Miło mi i dzięki za ciepłe powitanie! Jak zresztą widać, więcej czytam niż piszę, ale nawet jeśli się zbyt często nie odezwę, na pewno będę czytywać i wpadać tu częściej.  Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że tak mało tu facetów.
savil, Rozumiem to, absolutnie. Nie spróbowałem jeszcze silikonów z tej wyższej półki, ale jestem sobie to w stanie wyobrazic. Kwestia gustu.
Właśnie głównie z Pikeura widziałem coś co do zamszowych/sztucznych skór na leje. Jak wspomniałem w pierwszym poście, konkretniej chodzi o dwa modele Liostro. I tak jak wspominasz, ze znalezieniem rozmiaru jest totalnie krucho. 99% sklepów ma w ofercie tylko białą wersję kolorystyczną (nie wiem dlaczego, bo model ten ma ich 6… może to jakaś próba opychania ich jako odzież konkursowa) i totalnie kazdy wraz z oficjalną stroną Pikeura jest wybiórczy z rozmiarami. Oferują albo tylko jeden, albo drastycznie za duże/małe jak na mnie. Słabizna. 
Budżet raczej nie gra roli, więc jeśli coś jest kiepskie mimo zamszowego leja, mogę spasować. Raczej nie wydałbym w pierwszej kolejności przeszło 800-900 zł za jedną parę, ale zależy mi głównie na jakości. 
Mam też pytanie do wszystkich, czy ktoś z Was miał do czynienia z bryczesami szytymi na miarę? Spróbowałbym i tego jeśli nic nie wpasuje się w mój gust (choć obecnie mocno ciągnie mnie w stronę Liostro). Kojarzę, że istnieją i takie usługi, ale w zasadzie nie znam nikogo, kto faktycznie takowe by posiadał czy podzielił się wrażeniami. Param się nieco krawiectwem, więc na pewno po podszlifowaniu umiejętności mógłbym nawet rozpatrzeć uszycie ich sobie samemu, tylko bryczesów potrzebuję raczej na „już” i jest to bardziej odległa perspektywa. 
                
             
        
            
                                 Bryczesy
                autor: Voracious dnia 05 czerwca 2025 o 21:00
                 zembria, Dzięki, a z ciekawości można spytać co jest nie tak z Equilline? Widziałem, jak niektórzy polecają tę markę (choć raczej w kontekście damskich modeli, niewykluczone że jakość ma się inaczej z męskimi…), chodzi o niewygodny krój, kiepski materiał? Mieszkam raczej na bardzo oddalonym od miast terenie, więc zalezy mi na tym, aby już za pierwszym „trafem” dostać coś dobrego. Wiadomo, przymierzyć zawsze lepiej przed zakupem ale kiepsko byłoby pojechać gdzieś xx, czy nawet xxx km i odjechać z niczym.
keirashara, Również dzięki, właściwie unikam silikonu głównie dlatego, że nie przepadam za tym uczuciem „przyklejania się” do siodła :P… nie wiem czy to kwestia konkretnie tych, które miałem ale po prostu mam znacznie lepsze odczucia co do zamszu. Przemogę się jeśli już totalnie nic ciekawego nie znajdę, ale na pewno wymagam od silikonu znacznie więcej. Spróbuję coś podziałać, no i na marginesie zapytam też, czy jest jakaś mocna różnica co do wygody pomiędzy silikonem w „kropkowanym” nadruku oraz we większych, szerszych wzorach? 
Perlica, Cóż… być może to kwestia oszczędzania na materiałach i sprzedaży „okrojonych” modeli za te same ceny. Niestety podobne tendencje zauważam niekiedy nawet w zwyklej, codziennej odzieży.
kotbury, Tu mnie zaciekawiłaś. Brzmi obiecująco, ale jeśli by się dało, mogłabyś wskazać jakieś sklepy mające w ofercie Halfstepy? Kurczę, spróbowałem coś wyszukać na własną rękę, ale poza ofertami używanych bryczesów z eBaya i instagramem tej marki nie znalazlem totalnie nic. Żadnego sklepu, ofert nieużywanych, totalna pustka - a próbowałem szukać i w języku angielskim, i polskim, i nawet niemieckim. Wiesz może również czy oferują oni zamszowe leje? No i co do Pikeurów… rozwinęłabyś myśl co do „słabości”? Kwestia małej oferty czy chodzi tu bardziej o jakość? Byłoby kiepsko, jeśli to drugie, bo wlasnie tam najwięcej znalazłem zamszowych. 
                
             
        
            
                                 Bryczesy
                autor: Voracious dnia 04 czerwca 2025 o 21:04
                 Hej, jestem nowy w tym wątku i nie wiem czy już coś takiego było wspomniane, ale kojarzy ktoś jakieś modele lub przynajmniej firmy produkujące dobre męskie bryczesy, najlepiej z pełnym zamszowym lejem? 
Grzebałem w tym temacie na prawie wszystkich polskich sklepach online i wybór z tego punktu jest okropnie okrojony, powiedziałbym, że mniej niż polowa z tego co można znaleźć z damskich,  a nawet w nich trudno dorwać jest zamsz/sztuczna skórę. Najbliższe co znalazłem to Pikeury z modelu Liostro Stretch ale w miarę możliwości chcialbym mieć z czego wybierać bo kiepsko jest z dostępnymi rozmiarami. Wszędzie dominują głównie damskie i silikonowe, więc nawet już od ogromnej biedy zerknę na jakieś porządne silikony, choć nie jest to mój gust