Gruda
autor: Rubi-bubi dnia 28 sierpnia 2025 o 14:11
Hej walczymy z gruda już 5 mc , i znów jest gorzej . Weterynarze w Niemczech doprowadzają mnie do łez , próbowaliśmy miliona sklepowych kremów i smarowideł , nie obyło się bez infekcji , opuchlizny i kulawizny . Po antybiotykach , syropkach i maściach była lekka poprawa i znów jest tego dziadostwa więcej . Dziwie się ze weterynarz nie zleciła jeszcze wymazu . Jak to wyglada u was mówię o ciężkich przypadkach tez to tyle trwa ? ( Do tej pory stosowaliśmy tribiotc , maść z witamina a , skin protektor na grudę , Keralit , maść dm na rany z jakiś tam kwiatków , naturalne smarowidła z dziwnych ziół , olej kokosowy , bio gel , 2 różne specyfiki od weta nazw nie pamietam , strahlina ( czy coś w ten deseń ) , maść na odleżyny dla ludzi , bepanthen . Codziennie myte szamponem szpitalnym do skóry wrażliwej , dezynfekowane ocinasept lub inne , osuszane i smarowane strupy do tej pory zrywaliśmy ale koń ma już traumę . Dziś pierwszy raz zostawiam te strupy i zobaczymy . Dodam ze gruda jest u nas w nietypowym miejscu na zgięciu . Koń chodzi z noga zapespieczona przed owadami , od 2 mc nie wychodzi na łąki żeby nie pływał w rzeczce lub nie babrał się w błocku . Nie mam już pomysłów jak mu pomoc
Ścięgna - urazy, leczenie, pielęgnacja
autor: Rubi-bubi dnia 18 sierpnia 2025 o 18:40
Opowiem wam jak to było u nas ze ścięgnami . Mieszkam w De od kilku lat , w czerwcu miałam z koniem wypadek on się wyłożył jak długi ja gdzieś tam poleciałam . Trochę się poobijał ale nie kulał . Już w tym czasie zaczynaliśmy walkę z grudą , zaczęły się delikatne znaczenia na nodze ze strupami . Czasami potykanie . Po Ok 2 tyg wdało się zakażenie i koń już jawnie utykał na lewą nogę . Przyjechał wet dał co trzeba , koń wrócił na łąki i zaczął kuleć na kolejna nogę( tam grudy nie było ) . I znów weterynarz usg , zastrzyki , syropki i milion innych . Oficjalnie wet znalazł dziurę w ścięgnie plus 2 starsze urazy juz nieco wyżej . Pozostaje gdybać czy ma to związek z naszym wypadkiem czy nie ma . Na bank winne jest podłoże na łące ( konie po ostatnich ulewach stały nawet po brzuch w błocie ) . Tak czy inaczej głównym zaleceniem jest spacery przez pierwszy tydzień stepem koń w ręku , po tyg można wpuszczać do karuzeli lub na twardym w reku , po tym czasie do końca września łazimy na stepy w siodle . I w przyszłym tyg kolejne usg