Naprawdę pisanie w takim wątku, że sportowych ogierów się nie kastruje bo potem "zamulają" to naprawdę mądra rzecz. A potem stado nastolatek walczy o życie, bo przecież ich ogierek to skakać nie będzie. Widziałam ogiery, które były wycinane w wieku 6 lat i wzwyż i nic im nie było, oprócz tego że hormony przestały buzować jak oszalałe. Na tym forum można pewnie policzyć na palach jednej ręki ludzi jeżdżących poważny sport, a reszta to się tylko "bawi" sportowo.
A co to ? wątek edukacyjny dla małych dziewczynek w czasie ferii ??? 😲 Jak będą chciały kupić dzikiego ogiera ,porąbanego wałacha czy szurniętą klacz to ją kupią . To wolny kraj i takie zakupy dyktuje tylko i wyłącznie zdrowy rozsądek a nie wpisy na forum. 😉 Ja tylko stwierdzam że kastrowanie ogiera w późniejszym stadium rozwoju który chodzi sport może ( nie musi ) zmienić jego predyspozycje. A co kto sobie zrobi to jego sprawa. Jeżeli predyspozycje sportowe nie mają znaczenia a np, celem jest uspokojenia konia to taki zabieg jest wręcz wskazany. A to czy ktoś z tego skorzysta czy nie to wyłącznie jego sprawa jako właściciela. Z resztą tylko własciciel ma prawo do takiego zabiegu 🤣
"Z resztą tylko własciciel ma prawo do takiego zabiegu" właściciel ma prawo do zlecenia wykonania zabiegu na koniu. 😁 no czepiam się bo niby wiadomo o co chodzi ale i tak śmiesznie brzmi 😀