JARA W książkach są kartki z cytatami - tam jesteśmy podpisani. Mogą ewentualnie pierwsze osoby z łańcuszka podpisać re-voltowicza ołówkiem na pierwszej stronie.
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 03 lutego 2016 17:17
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 04 lutego 2016 15:33
Odebrałam 30 minut temu 🙂 właśnie zamiast jechać na siłownię siadam do czytania 🙂
Odebrałam wczoraj książkę, kiedy akurat wychodziłam na pociąg. Miny ludzi w przedziale, kiedy otwierałam tajemniczą paczuszkę owiniętą w czarną folię - bezcenne. 😀
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 04 lutego 2016 18:56
Napiszę szczerze, bo wiem, że kupiłaś inną książkę niż pierwotnie planowałaś, nie czytając jej wcześniej. Ogólnie spodziewałam się czegoś lepszego po tych pochwałach na okładce, a książka... "taka se". Miło się czytało dla zabicia czasu w pracy, ale nie wciągnęła mnie.
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 08 lutego 2016 17:25
Atea, skończyłam 🙂 Ciekawa książka, chociaż sama bym jej nie wybrała
hedonistka, dostałam informację z poczty, że książka dotarła - prawda to? I mam nadzieję, że nie jesteś zawiedziona, ale ja uwielbiam tą książkę
safie Szybko Ci poszło 🙂 Chociaż ona faktycznie nie za długa (duże litery w książce :hihi🙂. Nie wybrałabyś do łańcuszka czy nie wzięła w ogóle do ręki? 🙂 Za wiele tu pisać nie można, żeby nie spoilerować, jeśli masz ochotę podzielić się spostrzeżeniami to ja chętnie na pw.
Tak podejrzewam, że wiele będzie książek, które nie wstrzelą się w nasz gust. Ja przynajmniej jestem dosyć wybredna - już dawno przestałam tracić czas na książki, których nie uznam za warte uwagi. W łańcuszku jednak podoba mi się wynajdywanie w książkach tego, co mogło zachwycić czytelnika, który ją polecił. Rozmyślanie dlaczego właśnie ten cytat.
Fajnie, trochę dreszczyku emocji w codziennym czytaniu 😉