Wątki o poszukiwanych koniach są, ale wielu z nas kupuje konia nie znając w 100% jego historii. A to właściciel coś podkolorował, a to koń od handlarza itp. Chyba każdy właściciel chce znać historię swojego konia 🙂 Może akurat ktoś z voltowiczów znał go wcześniej, wie coś czego nie wiedzieliśmy bądź ma jakieś zdjęcia?
I tu pojawia się moje pytanie... Czy zna ktoś konia Karino m. Ksena, o. Junus?
Tak. Drgawki to dobre określenie. Aż mnie trzęsie, jak to słyszę. 😂 I jeszcze się potem wkręca w mózg i nie chce się odczepić, gorzej niż "narwhals, narwhals swimming in the ocean"...