Cześć 🙂 Tydzień temu moja kobyła zaczęła kuleć na prawy tył, podejrzewamy podbicie. Koń kulał nieregularnie, był nawet taki dzień, że prawie nie kulała. Przyjechał kowal, pogrzebał w kopycie i powiedział, że nie jest do końca pewny czy to podbicie, jeśli tak, to trzeba czekać aż ropa sama się pokaże. Kobyłka ma robione "buciki" z rivanolem, aktualnie chodzi strasznie (po rozczyszczaniu się zaczęło) , kopyto grzeje, a cała pęcina i noga wyżej jest opuchnięta. Widać, że kopytko ją boli, bo boi się je stawiać. W przyszłym tyg. będzie wet, ale chciałabym aby ktoś mi co nieco wczesniej podpowiedział. Dzięki za wszelkie rady.