U mnie sie cudnie zapowiada... wrocilam od mamy- disco polo leci, mnie alergia wykancza, babcia siedzi i nadaje na meza mamy, co 5 minut wszyscy oprocz mnie i babci na fajka ida... Pitole, biore dziecko i ide spac. Znow uslysze, ze jestem nierodzinna 😎
Co tu tak cicho, śpicie już? 🤣 Chipsy mi się kończą... Siedzę i mam niezły ubaw z Modern Talking, tyle lat i dalej wokalista nie umie śpiewać na żywo. 😂 Czekam do północy, żeby wypić z dziadkiem szampana (nie cierpię szampana... :icon_rolleyes🙂 i idę spać, bo zasypiam od jakiejś 17...
Ja chwilkę się zdrzemnęłam hehe zaraz idę do stajni ostatni raz w tym roku paczki wyrzucić 😁 Póki co u mnie też cicho, było trochę strzałów przed 21 a teraz nic 🙂 cisza, spokój. ElaPe, groźnie to zabrzmiało 😉
u mnie spokojnie... wzięłam ciepły, wyciszający prysznic, chwilę oglądałam seriale, w pokoju przyjemny waniliowy zapach świeczki , zaraz wyjdę na dwór pooglądać fajerwerki i chyba tyle. Oby rok 2015 był udany 🏇
Wszystkiego co dobre :kwiatek: Dla mnie to pierwszy sylwester z własnego wyboru spędzany w domu. Chciałam jak większość pooglądać fajerwerki i po północy iść spać,ale mimo,że mieszkam na wsi to jest niesamowicie głośno. Futrzaki znoszą to o dziwo całkiem dobrze,jedynie młodziak trochę panikuje,ale to jego drugi sylwester,pierwszy u mnie,także mam nadzieję,że następnym razem nie zrobi to na nim większego wrażenia. 😉