książki do pracy inzynierskiej w pdf - SZUKAM

HEJ, szukam źródeł do pracy inzynierskiej, najchętniej ksiązki w pdf do tematu prawdopodobnie: ' Hodowla koni z wykorzystaniem w hipoterapii "
interesuje mnie wszystko co moze miec chociażby dwie strony na ten temat 🙂 a w internetach strasznie ciężko znaleść całe pdf-y.

kurechii, sama temat wymyślałaś? A o co w nim chodzi? Jeśli jest jakakolwiek(!) hodowla koni DO hipoterapii - raczej niemożliwe znaleźć o tym dane. A jak hodowlę wykorzystywać w hipoterapii??? Tego chyba nikt nie wie. Źrebaki? Klacze źrebne? Ogiery? Stanówkę? Porody? Inseminację?
Żeby znaleźć informacje najpierw trzeba zdefiniować o co chodzi.

kurechli również nie liczyłabym na to, że pracę napiszesz znajdując całe pdf jak to sama ujęłaś...

Zaczęłabym od skonstruowania tego co chcę napisać, rozpisania rozdziałów, problemów i dopiet potem suzkania literatury pod kątem konkretnych aspektów. Bo całej pracy w jednej książce to raczej nie znajdziesz🙂

z przyimkami , przedimkami, zaimkami w języku polskim nie jest łatwo...

Kiedyś przedwojenny nauczyciel opowiadał mi jak dwóch idących ulicą Panów wyznania Mojżeszowego mija trzeci i kłania się jednemu z nich.
Po tym ich rozmowa :
- No, on się Ciebie kłania
- Nie Ciebie tylko Tobie
- Mi ?
- Nie mi tylko mnie
- No od razu mówiłem że Ciebie  🤣

nie pomagacie 🙂

temat jest zarysem. spis tresci ktore chcialabym omówić tez mam.
zeby napisac teorie czyli 1 czesc pracy potrzebne mi są źródła zeby je zacytowac i sie o nie oprzec, odpowiednio skomentować.
po 2 chodzi o hodowle ogolnie - wymyslam sobie budynki, plan zywieniowy, ilosc koni, cokolwiek na co mi przyjdzie ochota i bedzie to logiczne  wytlumaczone.  podliczam oplacalnosc, hipoterapia jest dodatkiem jako czesc uzytkowa koni.

nie chodzi o pomoc w pisaniu pracy i nie pytam jak mam sie za to zabrac, tylko o ksiazki o tematyce hodowli koni ogolnie , a w pdf bo łatwiej miec je na kompie niz kserowac pol biblioteki. 🙂

kurechii, piszesz pracę inżynierską i nie odróżniasz hodowli od chowu?? 🤔

nie ma to jak poprosić o pomoc na rewolcie 🤣 od razu dowiesz się że:

- nie umiesz pytać
- pytasz nie w tym wątku albo tworzysz nowy temat kiedy w Temacie "xxx" na stronie 578 w jednym z 111 111 wpisów jest odpowiedź
itd. itd. :-)

pawel_asola, nie no najlepiej dać gotowca i po główce pogłaskać
Do cholery jasnej po to się studiuje aby umieć szukać, analizować i wyciągać wnioski dotyczące przedmiotu studiów
Jeszcze chwila i lekarz aby zoperować Ci wyrostek będzie szukał wiedzy u dr google  😵

ja Gaga myślę że czasem dobrze jak by poszukał :-)

świetnie, to lecz się u kuglarzy wszelakich
Ja jednakowoż wolę wykształconych i doświadczonych lekarzy, weterynarzy, kowali, farmaceutów...

albo ze inni dali sobie rade bez forum, i że do biblioteki chodzili - nie ma tam (zwykle) ebola...  😉

na poważnie: strasznie nie eko takie prace... ja każdą przyczyniłam się do wycięcia kawała lasu..

jedna fajna podpowiedz - w bibliotekach są takie programy jak gooogle. wpisujesz, wyszukuje ci, mozesz przeczytac streszczenie (a może streszczenia to tylko do publikacji?) - czasem ono juz wystarcza (i biblio juz jest). a jak nie to drukujesz, dajesz pani bibliotekarce i ona ci to sprowadza jak nie ma na miejscu i kseruje nawet...

ja pisalam m.in o hipo, chowie a nawet i troche hodowli (tak - jakie rasy, jakie miksy). ale mialam sporo książek takich real... (dobije - nie bylo łatwo je zdobyć w wystarczającej liczbie;/)



gaga - wcale nie "jeszcze".... (serio;/)

Gaga a skąd ten wniosek że chce się leczyć u kuglarzy, po prostu czasem warto sprawdzić czy jest się na bieżąco

Jak się jest lekarzem to trzeba się szkolić całe życie (konferencje, kursy, etc.) inaczej nie jest się dobrym w tym, co się robi... Wujek google w tym względzie zdecydowanie nie jest najrozsądniejszym źródłem wiedzy

Proponuję EOT bo ciągniemy offa w dublu 😁

Gaga wujek gogle jeśli jest czegoś źródłem to źródłem wyszukiwania: wiedzy , głupot, informacji, humoru

Jeśli wiesz czego szukasz i wpisujesz fachowe frazy możesz wyszukać ważne informacji lub kierunek do nich.

a google to nie tylko wikipedia (wiesz ile % medyków i studentów korzysta jako z jedynego źródła? oj nie chcesz 😉 )

google to wyszukiwarka, wyszukuje się przez nią strom specjalistyczych, artykułów (a przynajmniej streszczeń) itd... - czyli stron gdzie takie rzeczy są. nikt na pamiec nei zna wszystkich. a i nie wie gdzie kto opublikował...
google to nie tylko wiedza laicka dla laików i grafiki...

"Hodowla koni z wykorzystaniem w hipoterapii" - to można napisać. Np. hodowla koników polskich -taka nawet częściowo w lesie .
No tak jak jest w RPN. I wykorzystanie części z nich do hipoterapii. Wykorzystują do zaprzęgu, to mogą i do hipoterapii.
To nawet fajny pomysł i RPN powinien dawno to zrobić. Takie zajęcia w lesie na Floriance. Cudowne by było.
http://www.roztoczanskipn.pl/ohz/ohz.html

a poprawnie nie byloby "hodowla koni do wykorzystania w hipo." ?

dla mnie temat sensowny - w hipo zwraca się uwagę na różne cechy które odpowiednio krzyżując można uzyskać z większym prawdopodobieństwem niż bez zwracania na nie uwagi, lub doborze pod innym kątem...

[quote author=horse_art link=topic=96259.msg2202280#msg2202280 date=1413398525]
a poprawnie nie byloby "hodowla koni do wykorzystania w hipo." ?
(...)
[/quote]
No to zależy. To RV stawia tezę, że temat zły. Tak jak proponujesz byłoby właśnie nie za sensownie.
Mnie się zdaje, że jest OK: hodowla jakichś tam koni -konik polski, aqh, hucuł ... i wykorzystanie ich przy okazji do jazdy, zaprzęgów czy tam hipoterapii. Tak dla zarobku i pro bono i wykorzystania koni.

a ja chyba w ogóle nie rozumiem znaczenia tematu. Na myśl przychodzą mi dwa warianty:
1. Jakie zastosowanie może mieć hodowla koni w  zajęciach hipoterapeutycznych
2. Jak wyhodować konia z predyspozycjami do hipoterapii.

tak czy inaczej zgadzam się z magdzior - nie znajdziesz książek na temat który wymyśliłaś, bo zwyczajnie takich nie ma. Ja pisałam swoją pracę na temat: "zastosowanie hipiki w resocjalizacji osób uzależnionych od narkotyków" co w zasadzie też opierało się o hipoterapię tylko inaczej rozumianą niż klasyczne podejście. I tak jak dziewczyny wcześniej pisały... musisz znaleźć książki osobno do każdej części tematu. Czyli przykładowo:
- hipoterapia (wyjaśnienie i opis pojęcia)
- pożądane cechy konia do hipoterapii
- hodowla koni (lub chów) - też opis pojęcia
potem robisz badania i na koniec łączysz to wszystko z wynikami i sama piszesz wnioski. Weryfikujesz swoje wcześniejsze założenia i hipotezy które postawiłaś.

Wybrałaś sobie taki temat, który będzie od Ciebie wymagał sporo pracy - nie jest to temat odtwórczy. Musisz poszukać i nagimnastykować się, ale to dobrze. Tylko zmień nastawienie, bo w pdf-ach to już na sto procent niewiele znajdziesz 😉

Tania, i ty, taka oblatana w języku polskim???
Tytuł zdradza głębię niewiedzy omc inzyniera  na temat własnej pracy.
Ty się nie popisujesz. Konie do hipo nie mogą być "przy okazji".
Mogłoby być coś takiego (o ile o to chodzi, bo jeden Pam Bu wie, co przyszła autorka ma na myśli):
Rasy koni szczególnie przydatne w hipoterapii. Projekt funkcjonowania ośrodka hodowlanego i hipoterapeutycznego."

[quote author=horse_art link=topic=96259.msg2202271#msg2202271 date=1413398001]
a google to nie tylko wikipedia (wiesz ile % medyków i studentów korzysta jako z jedynego źródła? oj nie chcesz 😉 )
[/quote]
Tak się głupio składa, ze mieszkam ze studentką medycyny - córką moich przyjaciół lekarzy... i cóż - mam inne zdanie. Oczywiście, że google pozwala wiele znaleźć, ale przeczytaj proszę kontekst dyskusji. Pisałam, że jeśli OMC inżynier szuka wiedzy na forum internetowym, to za moment lekarz operując będzie miał z boku doktora google zamiast wiedzy - a to już jest przerażające przynajmniej dla mnie...

Tania, i ty, taka oblatana w języku polskim???
Tytuł zdradza głębię niewiedzy omc inzyniera  na temat własnej pracy.
(...)

No ja tak zwyczajnie zrozumiałam. Że hodowla czyli stadnina/rozród=wiadomo. A na boku hipoterapia bo akurat taka rasa się nadaje. I można dorobić. I w takim RPN na Roztoczu, w lesie to zdrowo bo dziecko wdycha zapachy sosnowe i lipowe. Tam jest wielka lipa przed stajnią i pachnie kwitnąc. 
Ale teraz już rozumiem, że szło o konie jakby przeznaczone do hipoterapii z natury. Tak? I to faktycznie bez sensu.
Ogólnie, to ja mało z tego pisania prac rozumiem, bo nie pisałam nigdy. Zawsze myślałam, że to się jakieś badania robi. Własne.
I dochodzi do jakiegoś wniosku. I tu by był prosty: stadnina może dorobić sobie zajęciami dla dzieci.  😉

Gaga jeśli  to będzie google. scholar i najnowsze arty opisujące techniki med z amerykańskich i nie tylko journali to jestem za 🙂
a wracając do tematu pracy- to nie ma czegoś takiego jak hodowla koni do hipoterapii, są tylko prace badawcze i to z nędzną metodyką odnośnie tego jakie  cechy maja pewne rasy predysponujące do pracy w hipo.
Jako recenzent łatwo będzie obalić taką pracę, niestety, bez względu na treść.

Kurechii chyba widzi to jako biznesplan, a nie pracę naukową 😉

Brakuje tezy pracy, a tutaj wydaje się, że ktoś szuka sposobu na opisanie biznesplanu własnej stajni, bez założeń i bez wizji pracy.

Co do szukania książek w pełnej wersji w pdf w internecie - określiłabym to jako piractwo, które jest niezgodne z prawem.

Niemniej jednak szukanie źródeł w internecie do prac naukowych jest bardzo przydatne - np. artykuły czy inne publikacje w prasie specjalistycznej lub serwisach, które są legalnie dostępne to OK.
Sama czasem patrzyłam w google books czy nie ma tam przydatnych książek, które później mogłabym starać się znaleźć w bibiliotece.

_Gaga, mieszkasz z jedą a ja...ile to 5 lat po powiedzmy 200 os na roku 😉 ? + pracujący?😉
kontekst oczywisce rozumiem -i sama "wysmialam", że brakuje koncepcji i na prace i na jej pisanie. to był kometarz do jak zwykle wysmiania przez ludzi googli (ale ie to, że popieram leczenie wiki :P)
Tania, ależ można hodować specjalnie pod hipo. są cechy, które są potrzebne i moża je "hodować" - że nie ma to sensu (zbyt małe zapotrzebowanie -ilości sztuk, lepiej wybrać z istiejących -bo w kazdej takei się pojawią) to już inna sprawa. ale poteoretyzować można.
ja pisalam podobną dotaggi, (zresztą kilka - bo i wieksze i art i takie na koferencje) tylko np.szerzej (hipo i pochodne jednym z elementów wplywających na funkcjonowanie psychospołeczne), zrobiłam badania - m.in wykorzystując stadaryzowany formularz (wyżej cenione w med.) i autorski-żeby było konkretnie pod zagadnienie.
materiałów było masa - przez google osrodków, prasy i ksiązek gdzie co znaleźc - potem szukanie ich real, szukanie po osrodkach, specjalistach, wydawictwach, różnych uczelniach...., troche info ze stron www tematycznych (i tych dla profesjonalistów i tych dla pacjentów czy prowadzących - bo też jako porównania się przydają, badania w kilku ośrodkach ... materiały i polsko i anglo, niemiecko języczne
temat ciężki - bo wlasie materiałów typowych mało. nie jest to praca na "zapytam na forum, dostane pdf" - bo nie ma....

życzę powodzenia, lub zmiany tematu. lub choć zawężenia, skonkretyzowania tematu.