Mam dosc.. najpierw zapalenie spojowek, do tego gardło, pozniej zapalenie oskrzeli i 39 C. Teraz kolejne 10 dni antybiotyku bo infekcja rozgoscila sie w moim organizmie i nie chce wylesc. .. jestem tak słaba że boje sie o łyżkę zupy w dłoniach żeby nie upuscić.\ ładnie mi sie ten rok zaczyna oj mega ładnie... 2 tygodnie wyjęte z zycia.
zen, nie wiem w jakim stanie mam gardło. Trudności w przełykaniu śliny i ból podczas mówienia nasiliły się od nocy. Jutro podejdę do naszej pani dr żeby spojrzała na mnie (swojego lekarza mam na drugim końcu miasta, a w pracy kilka gabinetów dalej mamy internistę - myślę, że mnie przyjmie).
No dooobra, jadę trzeci antybiotyk. Właściwie to czwarte pudełko 😲 Byłam dzisiaj na kontroli, pełna optymizmu, bo czuję się już ok, wychodzę powoli z domu- a tu osłuchowo nadal nienajlepiej (ale mam astmę, więc teraz to już musi mnie moj alegrolog osłuchać, bo wie jak 'świszczę'😉- i nadal ropień w gardle 😲 😲 😲 Szok, kolejne 3 dni w domu, ja się chyba zastrzelę 😕
Mam odstawić nabiał, nie wiadomo co to za zaraz, że po dwóch antybiotykach (łącznie 13 dni brałam) nie puściło 🙁 Mogę sobie spacerować po dworze, ale zero wysłku na dworze i unikać skupisk ludzi. Genialnie 🤔
Dołączam do chorowitków 😵 Wczoraj obudziłam się z przepięknie bolącym gardłem - miałam wrażenie jakby mi ktoś przetarł gardło papierem ściernym. Dziś do kompletu mam lecący ciurkiem katar i zaczyna mnie boleć głowa. Mam wrażenie, ze idzie wiosna, bo wszystkie te objawy pasują mi na moje wiosenno-jesienne przeboje alrgiczne :emot4:
ledwo wyszlam z zapalenia oskrzeli i nowe mi sie szykuje.....migdałki zapuchniete, okrutny kaszel... ile jeszcze? 🙁 ja juz nie wyrabiam psychicznie 🙁 😵
Mnie też coś dorwało. Trochę leci z nosa, ale najgorsze to gardło. Nie boli, ale mam wrażenie, że coś tam jest i mnie mdli. W żołądku muli. Do tego najlepiej bym ciągle spała i nie wychodziła z łóżka. A jak jestem na dworze to czuje się zdrowa jak ryba :/