Dobrze o tym wiem 😀. Nie znasz mnie Dominiko ale ja znam Twoją historię z opowiadań Magdy widocznej na zdjęciach, z którą miałyśmy wspólnego konia. Po Twoim wypadku Magda powiedziała mi , że kupuje kask... . Dlatego zdziwiłam się widząc ją na Twoim koniu bez kasku...
tak gdyby ktoś był ciekawy co u mnie ... 2 września idę do szpitala na oddział rehabilitacji, na wieści z Opola nadal czekam ... skończyłam rehabilitacje w poradni, końcem sierpnia mam wizytę kontrolną a w październiku mam nadzieje że znowu rehabilitacja ... to tak w najbliższym czasie, niestety wyjazdy do sanatorium nie są już oczywiste ... po szpitalu jest łatwiej, potem trzeba czekać dosłownie latami ... ja czuję się dobrze, postępy są ... w sierpniu robię sobie wolne od rehabilitacji, muszę odpocząć ... do Klary w ten weekend nie jadę, muszę odpocząć, za tydzień ją odwiedzę ... to tyle z nowości 😉
edit zamiast na stajnie pojechałam na zakupy i kupiłam sobie nowy kask 😀 chciałam jeszcze kupić kamizelkę ochronną ale nie było mojego rozmiaru 😉
tengusia, też kask kupiłam porządny, w sumie dzięki Tobie 😉 Trochę mnie tu nie było, ale cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze! 😉 Miłego odpoczynku :kwiatek:
również się cieszę, brawo dla Ciebie!!! Ja też bym się trzymała wersji, że kłusowałaś aż 2 kółka, wbrew pozorom to nie tak mało :-) z czasem będzie tylko lepiej
Bardzo dziękuje :kwiatek: w moim odczuciu ja nie robię nic niesamowitego, staram się tylko dalej żyć 😉 w wypadku oprócz obrażeń fizycznych mocno ucierpiała moja psychika i to dzięki takiemu odzewowi dalej walczę choć czasami mam dość. Ostatnie kilka dni spędziłam u koleżanki w Murzasichle. Potrzebowałam chwili odpoczynku. Mam nadzieje że kiedyś z tego wyjdę. Nie wiem co dalej z jazdą konną. Pomyślicie że przecież siedziałam już na koniu. Ba nawet kupiłam nowy kask, kamizelkę ochronną i nowe ogłowie ale czy osiodłam konia i pojadę przed siebie nie wiem.
tengusia, osiągnęłaś tak wiele, że masz już być z czego dumna! Bardzo Cię podziwiam, wspieram i trzymam kciuki za dalsze postępy 😉 Wierzę, że się uda osiągnąć to, czego będziesz chciała :kwiatek:
tengusia mało kto miałby tyle siły co Ty, nie poddawaj się i walcz :-) a będzie tylko lepiej, życzę Ci żeby chwil zwątpienia było tylko mniej i mniej, trzymam kciuki