Forum konie »

Podziękowania

wystarczy nie podjudzać, nie obrażać i nie wywoływać jak mnie wcześniej.
Faza, doskonała rada - "chcesz mieć dużo przyjaciół? pomocników? sponsorów? - obrażaj jak popadanie, ignoruj tych, którzy ci radzą lub nie kadzą - rób jak robisz do tej pory! - zostana najlepsi (wg ciebie) - czyli na końcu ty sam" - ale to V. już wie. bo nie raz przerabiał.

papatki!
ps.nie wołajcie - to nie bede pisac. choć...to wolne forum - jeśli autor moze pisac bzdury/banały/epitety, to czemu inni mają nie pisać nic?
he, he Horse odkąd to sponsorem jesteś.!!!!!!! Albo Hamer!!!
Spoko można nacisnąć ignoruj.
Faza, chociaż sponsor to niespecjalnie dobre okerślenie - to re-volta (czyli forumowicze) pomagała Viritimowi finansowo w takim wymiarze, w jakim forumowicze mogli i chcieli... Warto o tym jednak pamiętać...
Faza, a nie łatwiej Wam jest przejść w takim razie na PV? Tu zawsze ktoś zajrzy i w końcu zacznie jątrzyć. Zawsze będzie Was to irytować. To w końcu forum do dyskusji. A jeśli posty Vitirima mają czytać tylko wybrańcy, to zróbcie sobie kącik wzajemnej adoracji na FB. To chyba lepsze niż ignorowanie 20, 40 moze 100 uzytkowników 😉
Jestem przekonana ,że wątek ten czyta jeszcze pare osób wiec pw raczej odpada . dyskusja jest ok pod warunkiem ,że na temat i bez zbędnych złośliwości.
i bez zbędnych złośliwości.


ale to tylko 1 strony się tyczy? a 2 ma immunitet?

dyskusja jest ok pod warunkiem ,że na temat i

jest dyskusją, a nie jedynie monologiem + zachwalaniem ...

chyba, że to pamietnik. wtedy poczytać można ale autor powinien wstrzymać sie  od

złośliwości.
i pochodnych....

a co do sponsorowania - to teraz mamy przestawać dowody wpłaty lub innej pomocy? i wtedy można już oburzać się formą "podziękowania"( nawet wątek taki tytuł ma....)? na forum czy do ciebie na pw? czy i tak nie wolno?
Faza bardzo cie cenie. wiesz o tym przecież. ale nie dołączaj proszę do obrażania zniesmaczonych. to nie fajne - bo i oni pokrzywdzeni i....po co. czasem da się przeczytać i jakas ciekawostke dowiedzieć. i fajnie. ale powstrzymaj V. przed złosliwościami. bo jesli duży to nie wypada, a jak mały - to +za mały żeby wielu lepszych od siebie i zawodników, trenerów czy praktyków nazywac jak nazywa...tu nie tylko nadęte dzieciaki co po przeczytaniu jazdy konnej w weekend wiedza i umieja juz wszystko...
Witam horse mam nadzieję że te aluzje nie są pod moim adresem????????
to nie są aluzje ....
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Umawialismy sie przeciez, aby nie siac fermentu w tym watku
horse_art, możesz już skończyć? Jak masz taki ogromy żal do Viritima to napisz esej i wyślij mu na PW, niepotrzebnie robisz tutaj aferę.
eterowa, ja robie afere? to ty mnie tu wywołalas, choc nic nie pisalam. sama rozkręcasz.
nakręcacie czlowieka zeby sie lenił i uważał za kaleke nic niemogącą (choć tak nie jest), któremu wszystko wolno, że wolno mu tak się zachowywać, a potem gdy odbija się od ściany realnie myślących ludzi, traci wsparcie - dalej klepiecie po ramieniu, że robi dobrze... żadne to wsparcie. krecia robota
"tak... kop panią - jak się spocisz to mamusia cię wytrze... " a jak zabranie mamusi to zostaniesz znów sam ze swoimi problemami...

nie pisz o mnie/do mnie - nie bede odpowiadać

edit- to dla wyjaśnienia było.

i wyjaśnienie do m.in ikariny - czlowiek zapytał - to odpowiedzialam, wyjasnilam chyba uposledzony umyslowo ma prawo do wyjaśneinia zdań jeśli ich nie rozumie?
kilka os. pisze różne rzeczy - napada. ale to ja tylko ferment sieje? odpowiedziami na zarzuty?
ok. kończe. z tym tematem
robicie człowiekowi krzywde. bo robicie z niego kaleke, niedojde. albo uczycie jak wyłudzać bez wysiłku. wasza kasa - wasza sprawa - ja i wielu już na bank nie pomożemy. 
a łamanie zasad forum - kolejna bajka. nawet V.  jego miłośnicy mogą ich przestrzegać - trudnie to nie jest.  ale oni nie muszą....
edit2:popr.
Ogłaszam wszem i wobec że nie byłem jakiś mistrzem , chapionem w jeżdziectwie taki sobie jeśdziec . Miałem chonor jeżdzic u najleprzych trenerów w Polsce . Mam bagaż dużych doświatczeń i chce przekazać innym . Powiem zarozumiale pisżąc swoje wspomnienienia porady robi mi ogromną przyjemność człowiekowi dośwateczonemu przez wypadek . Już byłem po temtej stronie i jeżeli ktoś kwesjonuje moje cięszkie życie bo ono jest strasznie mnie godzi w moje udraczone serce . Ale mam duszę jako koniarz i będę pisał czy to się komuś podoba lub nie . Dziękuję moim kochanym przyjacelom że jeszzcze mnie tolerują dziekuję wam za wszelkie dobro które od was otrzymuję . :kwiatek:
Viritim, i tak trzymaj 😉 Czekam na kolejne wpisy 🙂
Viritim,  z czystej ciekawości: próbowałeś podjąć jakąś pracę - choćby na 1/4 etatu?
Tak, aby było łatwiej finansowo?
Nie prubowałem bo nie mogę przez te imlaty w kręgosłupie i wszelkie urazy nie pozwolą Faza kiedyś zamiściła mój wypis ze szpitala . Jak jest zmiana pogody to przez całe ciało jagby mnie walec przejechał . Dziękuję bardzo za troskę ale zanam po tylu latach po wypadku jak mój organiz fukcjinuje . Rok rocznie muszę brać zabiegi poniewasz grozi mi wózek inwalicki dla tego muszę je brać np; dziś miałem zabiegi w sumie 7 jestem taki padnięty że aż dziszaj bardzo wcześnie sie położe . Dziękuję bardzo za poradę i jest bardzo miło z tego powodu że ktoś mi wysuwa jakieś poradę . :kwiatek: :kwiatek:
_Gaga, z tego co wiem o losie rencistów jest to Oficjalnie niemożliwe 🙁 Tzn. możliwe = ile zarobisz, tyle stracisz z renty 🙁.
halo, mój tato jest rencistą i pracuje... renty mu nie zabierają, nie moze przekroczyć jakiegoś tam progu zarobków i tyle

Viritim, ja bym jednak próbowała coś znaleźć. Wiem, że są Zakłady Pracy Chronionej w których pracują osoby w jeszcze gorszym stanie... zarobki może nie są super wysokie, ale zawsze coiśtam wpadnie a i człowiek jest codziennie między ludźmi...
Prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, do której uprawniona jest jedna osoba, ulega zawieszeniu w razie osiągania przychodu w kwocie wyższej niż 130% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za kwartał kalendarzowy, ostatnio ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.


Zmniejszenie wysokości renty powoduje osiągnięcie przychodu w wysokości przekraczającej 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, nie wyższej jednak niż 130% tego wynagrodzenia.


infor.pl
no dobrze, rady radami, ale przejdźmy do konkretów: KTO zatrudni Viritima?
Gaga, pracujesz w dużej firmie. widzisz tam miejsce dla niego?
i to takie by nie obciążać jego zdrowia, czyli na pewno siedzące, ze względu na kręgosłup. Przecież nie pójdzie stać na ochronie.
TAJGA, ale to nie trzeba od razu uderzać do dużej firmy. Mozna składać długopisy, albo np. przeprowadzać ankiety -> dobrze płacą, jest kontakt z ludźmi, nie jest to praca godzinowa
Już mi sprostowano. Dzięki. "Zostało mi się" w dawnych czasach. Może V. też ma takie archaiczne przekonanie? Że nawet gdy zarobi, nie może o tym mówić?
Cierp1enie siedzące też niekoniecznie wchodzi w grę 🙁 Raczej umożliwiające zmianę pozycji. Tak myślę - gdy myślę o "przyjemnościach" kręgosłupowych.
safie, jeżeli masz małą firmę skręcającą długopisy,a do tego zatrudnisz Viritima to przecież nie mówię nie 😉 i on pewnie też by nie powiedział 😉
halo - a no faktycznie, siedzące też nie :/ To jaka praca byłaby dobra dla Viritima, no i kto by go zatrudnił??
nie wiem jaka rente ma przyznana Viritim. Mój maz ma rentę z częsciowa niezdolnością do pracy i w związku z powyższym pracować  może, dotycza go przytoczone wyżej przepisy.
Zupełnie inaczej jest w przypadku renty z powodu całkowitej niezdolności do pracy i z okreslona grupą inwalidztwa.
Poza tym dzis jest ciężko o prace dla młodych i zdrowych ludzi i bardzo watpie aby jakas firma (nie ważne duża czy mała) chciała zatrudnić Viritima.
Zreszta nie za bardzo rozumiem cale to zamieszanie i wskazywanie Komus co ma robić. Żebrze? Prosi Was o datki? Nie widziałam. Widzę ,że ludzie dobrej woli sami zbieralio kasę, kupowali prezenty. Viritim o nic nie prosi , chce po prostu być, szuka kontaktu z ludzi i chce opowiadac. Przeszkadza Wam? Naprawde nie rozumiem Was.
Obiecałam ikarinie,że pisać nie będę, ale w świetle otrzymanych przed chwilą informacji, milczeć nie mogę.
Viritim otrzymał, jakiś czas temu konkretną ofertę pracy w formie pisania, którą odrzucił twierdząc,że ,,tam piszą tylko laicy". Pomoc  zaoferowały  osoby, które już straciły status przyjaciół.
Horse_art wie co pisze. Aktywizacją zawodową niepełnosprawnych zajmuje się na co dzień. Sama oferowała pomoc, która została odrzucona, i spotkała się z wielkim oburzeniem, Żeby nie użyć mocniejszego sformułowania
PS: To był mój ostatni wpis w tym wątku. Zostawiam czytelników z materiałem do przemyśleń.
o jak temat taki to nie bedzie off-a:
akurat osobie z orzeczeniem czesto łatwiej znaleźć pracę niż zdrowemu.
wystarczy przejrzeć ogłoszenia "szukam osoby z grupą (orzeczeniem o niepelnospr. stopnień,..)/renciste......" (ew studentów - za nich tez mniejsze koszta)  - to wszystko przez to,ze są niższe koszta zatrudnienia i dopłaty z pfron. na takich pracownikach się zarabia - nawet jak nic nie robią*. czym większy stopień tym lepiej. i to czy mala firma czy duża (zaklady pracy chronionej, większe też muszą zatrudniac ileś %  niepełnospr.) - wystarczy chcieć. łatwo może nei być. ale komu w tym dziwnym kraju jest łatwo? 🙁
są różne formy pracy i zarobkowania. także takie jakie os. w tym stanie co V. może. oczywiscie to nie kokosy, nie praca super ważna - ale coś, zeby nie siedzeic w domu, nie popadac w marazm i mieć grosz - jest. do tego mozna mieć np. zniżki na leki itd.
oficjalnie zarabiać jak podlinkowano- można - do pewnej stawki.
a wielu po prostu  nie chce. nawet o tym słyszeć. a kazdy kto proponuje jest zły - bo jak można? biednego kaleke... i opowiadają jak im źle -żeby im pomagać, żeby państwo dawało...
siedze w temacie, ze tak powiem zawodowo (pod różnymi kątami - także zatrudniając/pomagajac zatrudnic-zeby nie bylo ze to teoria tylko) - dlatego mam postawę nie klepiącą po ramieniu. co wygląda czasem "ostro" czy nie miło. ale czasem trzeba. i nikt chyba jeszcze zaktywizowany nie żałował - wiec warto 🙂 (no chyba że robi to celowo 😉 )

faktycznie, chciałam dać wędkę (jaki i kilka innych osób) - no zaczęłam temat czy chce- ale on łowić nie chce. odmawia, zmienia temat, nie podejmuje. wiec chyba nie ma co rozwodzić się nad tym tematem. nie chce pracować i tyle. jego wybór. nie kazdy chce pracować do nie wiadomo jakiego wieku.... nie uszczesliwiajcie, nie tłumaczcie na siłę.... trzeba to uszanować. ale i szanując 2 stronę.
i po tym wyjaśnieniu kończe temat 🙂 pozdrawiam i jednak ciesze się, ze są dobrzy ludzie - nawet jak nie świadomi, bo intencje przeciez czyste 🙂
edit*dobra, przepis się zmienił, zapomnialam o tym - bo świerze - teraz jest chyba do 75% zwrotu, ale dalej jest dofin. do utworzenia miejsca pracy.... tak czy siak - nadal sie "opłaca"
Halo dziękuję za komenrarze i opinie z którymi się poczęsci nie zgadzam np; mam całowitą nie zdolność do pracy , inwaida 1 grupy uszczerbku na zdrowiu 75 procent . Kochni dziękuję za porady ale z nich nie skorzystam . Miałem propozycje o wydaniu książki żle ten post który otrzymałem zrozumiałem , a zrozumaiłem się wciąż mnie się krytykuje za co tą osobe przeprosiłem . Kończmy ten już wątek omnie idę zaras spać jestem padnięty po zabiegach a miałem ich 7 no chyba wystarczy .Życzę wszystkim bez rzadnych wyjątków ; rodzinnego , miłego , udanego wieczorka obiecuję jutro napiszę ciąg dalszy moich wspomnień .
Viritim Jestem pełna podziwu jeśli chodzi o Twoją postawę ostatnio  :kwiatek: I choć miewam wątpliwości to cieszę się, że dzielisz się z nami wspomnieniami: gdy jesteś kulturalny to naprawdę fajnie się czyta! Czekam wobec tego na dalsze wspominki 🙂
Viritim, nie krytykujemy, szukamy dla Ciebie miejsca na ziemi, skoro sam niespecjalnie sobie z tym radzisz
Piszesz, że jesteś samotny - łatwiej nawiązać kontakt pracując gdziekolwiek

Gaga, pracujesz w dużej firmie. widzisz tam miejsce dla niego?

Tak w ochronie, na bramie w biurowcu po 4 h dziennie. Pracują u nas osoby niepełnosprawne. Praca polega na naciskani przycisku otwierającego bramkę po okazaniu przepustki, przy czym jakieś 50% pracowników ma przepustki elektroniczne (samo się otwiera)...

Zreszta nie za bardzo rozumiem cale to zamieszanie i wskazywanie Komus co ma robić.

Po to aby pomóc - znaleźć ludzi, nie tyle pieniądze, co towarzystwo... to dużo ważniejsze od czegokolwiek... nie byłby samotny po prostu.
Witam wszystkich  :kwiatek:. Pamiętam jak rumak w moim klubie w Ciechocinku był strasznie tudny do jazdy trzeba go było mocno przy skoku wyjeżdżać czyli mocno go pchać krzyżem i łydkom . Miał na imię Pontack z sk Liski półkrewek . Parę razy się zdażyło że nie mogłem jechać na zawody z powodu że byłem chory i dosiadał go kolega z klubu . Wiecie kochani jak szybko rumak zaskoczy że ktoś inny siedzi na nim i ma mozliwość pola manewru . Konik miał duży potecjał skokowy pięknie baskilował nad przeszkodą . Ale jak ja nie jechałem jeżdziec jadący na nim zawsze miał trudności z nim potrzebował rumak bardziej dosiadu pobudzającego go skoku . Zawsze jak nie pojechałem na nim to stopował , wyłamywał . Powiem wybatcie że tak sie puszę i jestem zarozumiały , znałem Potiaka od potszewki i wiedziałem jak z nim postępować podczas skoków na parkurze zawsze na mim byłem w 3 i było cacy . Uwieszczie że koń wyczuje odrazu zmanę jeśca po dosiadzie wiem że wszyscy wiecie o tym i rozumiecie mój tok myślenia . Ojejeku pomykam na zabiegi do szpitala wojskowego ale w weekend ich nie mam . Życzę wam wszystkim udanego , pełnego sukecesów dzioneczka papatusie ........................... :kwiatek: :kwiatek: 😅 😅 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się