Post pod postem, ale ostatni był 2 dni temu. Ta cisza, w temacie rany, zaczyna być niepokojąca. Tylko mi nie mówcie,że zrobiła się taka przetoka,że koń padł 🤔
Mój koń postanowił sobie zrobić ranę do kości, sugestią weta jest to aby stał na dwóch uwiązach przez 7dni, żeby nie rozdrapał sobie rany. Jakoś nie mam serca go tak wiązać , czy są może jakieś maści łagodzące swędzenie lub inne sposoby ?
a maska? zaplastrować zeby nie mial jak tym zahaczyć? a jak nie, to bym uwiązała... moze nie na az tyle, ale ... u nas jeden sobie takie cos rozwalil i bylo 3x dluzej leczenia... i np alantanem smarowac - rozmiekczy strupy - nie bedie tak ciągnęło -swędziało, a i goi się lepiej...
halo pewnie chodzilo o jego dzialanie przeciwswiadowe - zeby nie drapal -zeby nie swedzialo. ale fenistil dziala antyhistaminowo, a gojaca rana swedzi przez..gojenie 😉 -zrastanie, ciągnięcie strupa, lazace muchy itd, a nei wskutek histaminy (reakcja "alergiczna"😉
horse_art, Preparat Fenistil żel hamuje działanie histaminy - związku odpowiedzialnego za reakcje alergiczne. Stosowany na skórę wykazuje miejscowo właściwości: -przeciwświądowe (z wyłączeniem świądu cholestatycznego - spowodowane zaburzeniami pracy wątroby), -przeciwobrzękowe, -przeciwuczuleniowe, -łagodzi podrażnienia -wykazuje miejscowe działanie znieczulające
Preparat ma działanie miejscowe ponieważ jedynie 10% zastosowanej dawki żelu jest wchłaniane do układu krążenia. Fenistil żel stosuje się do leczenia świądu towarzyszącego: - dermatozom, pokrzywce, ukąszeniom owadów, oparzeniom słonecznym, powierzchownym oparzeniom skóry (I stopnia). Zastosowanie: Stosować 2-4 razy dziennie pokrywając cienką warstwą, zmienioną chorobowo lub swędzącą powierzchnię skóry.
Histamina to mediator procesów zapalnych. "Gojenie" to proces zapalny. Fenistilu na ewidentne rozcięcie nie polecam (trochę szczypie, i jednak zrastać powinno się szybko), ale już na otarcia działa dobrze, jak na oparzenia.
no i o tym mówię. rana i gojenie to nie reakcja uczuleniowa, histaminowa. na to nie pomoże (ugryzienia, oparzenia, reakcje na inną subst. drażniacą - tak), bo przy ranie przyczyna "swędzenia" jest inna. ale może inne skladniki (te p-bolowe - jelsi ma?) pomogą - ale to przy okazji. to lepiej juz np kremem emla...
Mój ogon też miał ranę na głowie, ale tuż nad okiem. Miał założone trzy szwy, przed jakieś 24 godziny rana była czysta, ale później zacząl trzec głowę. Każde mozliwe miejsce o ktorej mógłby się ocierac wyscielilam kocami. Nie wiem, jak na swędzenie mogłaby pomóc maść, w trakcie gojenia ciężko mi było nawet ranę oczyścić solą fizjologiczna, nie było mowy o żadnych masciach. Zresztą rana była zbyt blisko oka, bałam się, że może się przedostać i jeszcze większy problem zrobić :/ U nassprawdziła się maska - konio na ogarnial na początku, że może się w niej ocierac 🤣 Maskę miał założona 24 h. Kiedy jednak odkrył, że maska ma ograniczoną żywotność zacząl ocierac łeb o wszystko. Najlepszym sposobem zapobiegania ocieraniu było padokowanie do oporu i dużo ruchu pod siodłem 🙂 Plus obowiązkowo maska na noc. Było dobrze przez kilka dni, ale kiedy wszystko juz zaczęło się ładnie zrasrtac to swędzenie się nasililo i ogon każdego dnia skutecznie usuwał jeden szew. Mimo tego rana się nie rozeszła i teraz ma mini blizne.
Rana czym czystsza tym mniej swędzi i szybciej się goi. Do dezynfekcji Octenisept a potem Fenistil, ale ten na otarcia, żeby rana nie wysychała, bo wtedy też mocniej swędzi.
skibonify , padok chyba odpada bo wet zarządził areszt boksowy przez 7 dni , żeby nie brudził rany tarzając się, do tego to padokowy żołnierz więc trochę bym się bała, że koledzy zdejmą mu szwy. Dziś zacznę zakładać maskę, rana jest z soboty , mam nadzieje, że jeszcze trochę go boli co wybije mu z głowy ocieranie :/ Wczoraj bałam się psiknąć octaniseptem muszę dzis to skonsultować z wetem. Wet będzie tez sprawdzał czy nie zrobiły się zrosty w przewodzie łzowo-nosowym bo o włos był od uszkodzenia tego przewodu .
Jak pielęgnować niezszyte rozciecie? Rana 1 cm długości, głęboka na pół cm na stawie skokowym. Schlodzilam zimna woda żeby zatamowac krwawienie, odkazilam utleniona i spryskalam aluspreyem, ale tu czytam ze to nienajlepszy środek. Pod ręka mam mastjet, manusan, ctc, octanisept. Coś sie nada czy biec do apteki? I jeszcze pytanie jutro miała być szczepiona na grypę można czy czekać?
ciętych ran, czystych nie polecam utlenioną... ukatrupiają tkanke tak samo jak "zarazki". lepiej octanisept - ma spectrum na wszystko, a nie ukatrupia tkanek
Horse_art, na grypę. Miała być szczepiona jutro sama grypa bo tezec był rok temu. Zastanawiam sie tylko czy świeża rana i szczepionka sie nie wykluczają, jakby nie było układ immunologiczny do jutra już sie trochę w ta ranę zaangażuje
[quote author=horse_art link=topic=93009.msg2206447#msg2206447 date=1413918897] czystych nie polecam utlenioną... ukatrupiają tkanke tak samo jak "zarazki". [/quote] ale za to sterydzik działa na wszysko 🙄
o jakich sterydzikach mówicie? utleniona pomaga goic, leczyć i nie ma żadnych złych własciwości? nacierać starą skarpetą i wkładac do pieca na zdrowaśki też was uczą?
lepiej może maść p-histamiowa dla koni...i to na rany ;] bo rana przeciez to reakcja uczyluniowa ..a ostry przedmiot ;]
czy lepiej pakować (kase) w homeopatie? 😀 (i takich wetów poznalam...)
[quote author=horse_art link=topic=93009.msg2206671#msg2206671 date=1413963203] o jakich sterydzikach mówicie? [/quote] nie no, o żadnych, tak ogólnie tylko, i w ogóle to przepraszam, z wszystkich niedouczonych wetów i za wykładowców co nas nacierania skarpetką uczą i tylko taka mała prośba, może bardziej sugestia, żebyś przypadkiem nie poczuła się urażona
DOCZYTAJ CO POLECASZ SKORO CHCASZ ROBIĆ ZA FORUMOWE GURU WETERYNARYJNE
ogurek, teraz to ja nie ogarniam Octanisept nie jest polecany na skaleczenia? Pytam, bo sama stosuję na głębsze "rany bitewne" 😉 w połączeniu z glinką na rany (Flogestine Grigia). Octaniseptem odkażam, glinką zabezpieczam przed zabrudzeniem + chłodzę (skutki kopniaków) i goi się szybciutko bez skutków ubocznych... Antybiotyków nie używam, bo i po co... Z innej beczki: spotkałam się z zastosowaniem Masti Jet na ropiejące rany... źle?