Szperam i szperam w internecie, ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat dotacji na schronisko dla koni.
Jeźdżę od wielu lat, znam wiele technik naturalnych i chciałabym się jeszcze doszkolić w tym temacie, by w przyszłości założyć coś takiego. Ma ktoś z was informacje na temat takowych dopłat? Byłabym naprawdę wdzięczna za każdą pomoc 🙂
Unia nie dopłaca do fundacji czy akcji charytatywnych Dopłaty unijne są po to aby zminimalizować różnice gospodarcze wewnątrz samej Unii, nie po to aby pomagać konikom... Poniżej trzy na szybko wyszukane tematy dotyczące dopłat
Dlaczego nie? Unia całkiem nieźle wspiera NGO. Może schroniska dosłownie to nie, ale np. "organizację czasu dla młodzieży na wsi aktywizującą, wskazującą właściwe wzorce społeczne..."
Tylko aby się starać o dotacje jako NGO trzeba istnieć kilka lat (zależy jaki projekt).
Edit: i jeszcze kwestia rozliczenia dotacji - kupując np. sprzęt sportowy dla dzieci mamy faktury, koszty pasz dla koni już nie tak łatwo udokumentować, bo rolnik nie wystawi faktury, większość nawet rachunku.
Najlepiej udać się do doradcy w UM w swoim regionie czy ODR, bo są różne programy w różnych regionach i do zupełnie różnych grup.
tereska, dopłaty UE nie miały programu nastawionego na resocjalizację czy szkolenie zwierząt. Jedyne które dotyczyły zwierząt to programy rolno- środowiskowe. Ewentualnie z projektów na rozwój przedsiębiorstw można zmodernizować firmę (np. z branży jeździeckiej). To nie jest tak, że ktoś coś darmo da. Dają tylko część kasy i to w formie zwrotu nakładów na nie kasy do wydawania, więc wpierw trzeba mieć 😉. Dla NGO są bardzo ostre kryteria, dokładnie jest podane ile kasy % na co może pójść. Do tego środki z UE już się kończą, nowe będą po 2014r, ale nie wiadomo jakie rozpiszą projekty. Ja robiłam 2 podejścia pod fundusze unijne, raz prywatnie raz jako NGO i dwa razy rozbiło się o absurd. Wyleczyłam się.
Jankiela sprawdź jakie w ogóle na 2014 w Twoim województwie są przewidziane środki i na jakie cele.