..a ja też z opolskiego. ale jeżdżę, że tak powiem dla przyjemności na razie;] może ktoś szuka kameralnego pensjonatu, to możecie pisać na PW bo jest kilka miejsc... ;] a po co mają stać puste.
mam pytania, w związku z tym, że nie mieszkam w okolicach, a potrzebne mi pewne informacje:
czy w okolicach Lublińca, Dobrodzienia są jakieś stajnie? Czy jeździectwo jest tam rozwinięte? Czy orientujecie się, gdyby w tamtych okolicach powstał pensjonat - czy byłyby chętne jakieś osoby do wstawienia konia? wiem, że ciężko określić się gdy nie zna się szczegółów, ale chodzi mi o przybliżone informacje.
Gdyby ktoś jednak chciał poznać szczegóły zapraszam na pw
Jeszcze raz proszę o informacje, gdyż nie chcę inwestować w coś, co nie będzie miało racji bytu... 😉
ancyk0991, koło Dobrodzienia coś było, ale nie wiem dokładnie, co. Ja jestem z samego Opola, ale gdyby ta stajnia oferowała dobre warunki dla ogiera, który mógłby wychodzic codziennie na bezpieczny padok, to byłoby to dla mnie atrakcyjne.
Chcemy wybudować stajnie głównie dla siebie i kilka boksów wynajmować. Teren, który mamy na oku jest przepiękny. Teren stajni obejmowałby 10ha, a wokoło są same pola i lasy.
Boksy miałyby po ok 12-13m2, myjka zarówno wewnętrzna jak i zewnętrzna, maneż, a także na padokach jakieś jeziorko chcielibyśmy zrobić 😉 Hala w przyszłości też się pojawi (ale nie chce rzucać konkretnymi datami 😉)
Głównie zależy nam na stworzeniu prawie idealnego (bo ideały ponoć nie istnieją :hihi🙂 miejsca dla koni. Gdzie wszystko byłoby robione z myślą o nich. Gdzie wszystko byłoby dostosowywane do potrzeb poszczególnych koni.
Przewinęliśmy się już przez wiele stajni i zawsze brakowało mi takiego... jednostkowego podejścia do danego zwierzaka. Zawsze podejście to wyglądało jak podejście na linii produkcyjnej do kolejnej takiej samej części jakiegoś produktu...
Ale zanim podejmiemy decyzję, tak jak pisałam w poprzednim poście, chcę mieć chociaż cień pewności, że ma to rację bytu właśnie w tamtych okolicach. Czy powinnam szukać gdzie indziej... Opolanko, oczywiście, że na takim obszarze znajdzie się miejsce i dla ogiera 😉 Kwestia czy reszta przypadłaby do gustu 🙂
opolanka-mam swoją małą stajenkę.Jeżdżę tylko rekreacyjnie choć przyznam ,że większą przyjemność od jazdy sprawia mi sama opieka nad zwierzakami(no taka ze mnie dziwna istota :lol🙂.
Kiedyś też jeździłam dziennie nawet po 6 koni, a dziś wsiąść wsiądę, ale prawdziwą radość sprawia mi przebywanie z końmi, patrzenie jak się pasą na trawce, jak się bawią na pastwisku między sobą, jak się gonią...
Radość sprawia mi po prostu przebywanie w ich towarzystwie 😁
ancyk0991, fajny pomysł z tą stajnią. Na pewno dla mnie przyszłościowo, gdy już mój koń będzie odpoczywał. Dla mnie są aktualnie dwa wymagania, których moja stajnia nie spełnia: boksy angielskie i minimum godzina na bezpiecznym padoku trawiastym. No, ostatecznie piaszczystym.
Gdyby stajnia powstała, to gwarantuję, że godzina dziennie to stanowczo za mało 😉 No chyba, że właściciel sobie będzie życzył, że ma wychodzić TYLKO na godzinę 🙂
Na razie jednak cały czas szukam info, ale ciężko mi to idzie 🙄
ancyk0991 Koło Dobrodzienia jest stajnia, gdzie ja stoję. To stajnia mojej rodziny. Mamy ok 20 koni. Kiedyś była to stajnia hodowlano-sportowa, obecnie typowo rekreacyjna z pensjonatem. Hali narazie nie mamy, ale może w dalekiej przyszłości coś sie uda załatwić. Jeśli chodzi o inne stajnie w tych okolicach, to jest kilka, ale są to stajnie prywatne, tzn ktoś trzyma sobie kilka swoich koni, nie ma pensjonatu. Ale powiem szczerze, dużo ludzi przyjeżdża i pyta o pensjonat, wszystko im odpowiada , jedynym minusem jest umiejscowienie stajni daleko od większego miasta, np. Opola.
Ja jestem z Dobrodzienia, koń stoi w stajni w Kolejce 🤣
Ja jestem aż z Paczkowa (taka totalna prowincja na południowym zachodzie województwa). Aktualnie jeżdżę w niewielkiej prywatnej stajni bez szkółki, na wspaniałym koniu i cieszę się, że zdecydowałam się wrócić na stare śmiecie" po kilku latach 😉