Niesamowite widowisko! Zawody naprawdę świetne, ciekawe pokazy, dla mnie wszystko na plus. 😉 Konkursy kucyków świetne, szkoda tylko, że tak mało ich było. 🙂
Właśnie wróciłam do domu i... JA CHCĘ JESZCZE RAZ! 😀 Owszem, da się wyliczyć, co się nie podobało, co mogło wypaść lepiej, ale te trzy dni na długo zostaną w pamięci 🙂 A co do publiki na zaprzęgach to... kurczę, chwilami zapominałam trzaskać zdjęć, bo tak mnie porywało dopingowanie 😁 dlatego nie rozumiem tych, którzy tak zwyczajnie mogli siedzieć na swoich krzesełkach... Wychodzenia tuż przed dekoracją także nie jestem w stanie zrozumieć.
Wychodzenie przed dekoracją też mnie drażni, ale z drugiej strony jestem w stanie zrozumieć na przykład rodziców małych dziewczynek, które zainteresowane są wyłącznie oglądaniem skaczących koników i tak jakby nie rozumieją idei rundy.
Możecie się śmiać, ale mnie rundy honorowe na takich zawodach wzruszają, prawie zawsze kręci mi się łezka w oku 😂. Taka pozytywna, z podziwu dla zawodników i dla koni, po prostu lubię patrzeć na te szerokie uśmiechy i galopy zwycięzców.
xxagaxxbiorę poprawkę na to, że przy oglądaniu on-line, gdzie czasami się zacinało i wieszało, mogłam czegoś nie zauważyć, ale jeżeli jeździec wyliczył tak, że odbicie koniowi wypadało parę centymetrów od przeszkody ( tak to wyglądało z mojego domowego punktu obserwacyjnego ) to nie ma siły, aby wyratował - tam mogli skoczyć tylko Horsemen's ( podejrzewam, że źle napisałam nazwę, przepraszam ) 🙂
I tego mi właśnie brakowało podczas oglądania - atmosfery, w kompie słabo słyszałam publiczność, a szkoda, bo to robi wielką różnicę. Ktoś wie, czy Warszawa też będzie dostępna on-line?
Arroch byłam, byłam 🙂 z metrowym gilem u nosa 😂 ale byłam... No faktycznie za późno się obejrzałam , a mogłyśmy sie spikąć 🙂 Nic to znajdziemy okazję 🙂 OOoo a może kto się wybierze np. do Białki na czempionaty małopolskie lub arabskie ? 🙂
Ceny niby normalne... ale było co utargować... Wystawcy zostali zmuszeni do podpisania ,,obstawienia" wszystkich miast Cavaliady.... W Lublinie cienkawo szedł handel do wczoraj ,kiedy wreszcie drgnęło i na minus handlującym nie wyszło... Najtańsze miejsce wystawiennicze za ... 6 tys... Tyle ,że dziś Skaryszew... i tam ludzie ruszyli na zakupy 🙂
fin, mam to samo na rundzie honorowej, mnie też łezka w oku się kręci za każdym razem. Dla mnie to najpiękniejsza chwila zawodów, satysfakcja na twarzy zawodnika i wesoły galop konia-coś niesamowitego 😉
W galerii zdjęć widzexxcie też jest ten jednooki kasztan 🙂 A jakby ktoś miał jeszcze inne fajne focie Urbane i Kieconia, to bardzo bym była wdzięczna. Szczerze kibicuję tej parze. :kwiatek: 💘
Jednooki jest super ! Mega dzielny koń 🙂 Na Mistrzostwach Europy też widziałam jednookiego konia, zakwalifikował się do ścisłego finału (ujeżdżenie), a zamiast oka miał protezę z tworzywa.
Na fali po cavaliadowych przemyśleń ..... Oprawa muzyczna..... Zdaję sobie sprawę,że DJ-ja kontraktuje się na całość trasy..... Choć ....aż kusi ,żeby na danym terenie był ,,swój" spec, od oprawy muzycznej....... W ten sposób, miało by to swój własny styl i charakter..... Może jestem czepialska... Ale oficjalny DJ poszedł trochę na łatwiznę..... dużo fragmentów było wręcz przekalkowanych z ub. roku...... Cale sekwencje utworów.... Jestem ,,skrzywiona muzycznie" przez lata chóralnej działalności i takie rzeczy zapadają mi w pamięć . Do tańca wolontariuszy mógł być nowy utwór.... Nic by się nie stało stało, gdyby był to nawet nie westowy kawałek, np. ,,Happy " Parella Williamsa
Jeśli chodzi o taniec to wspólnie ( wolontariusze, organizatorzy, koordynatorki) ustaliliśmy że będzie to tradycja lubelskiej Cavaliady, nic nie zmieniamy. Tak jak i kolor koszulek. DJ był lepszy niż w tamtym roku według mnie. Myślę, że potwierdza to wszyscy którzy byli na Riders Party, bawiliśmy się dużo lepiej :-D
aaaa jak tradycja 🙂 to zwracam honor :kwiatek: Choć publiczność na trybunach ,również zastanawiała się dlaczego tak ..... Jakby zatrudniać lubelskich dj-ów ? Fakt ,może jeszcze nie obsługują takich imprez, ale jest ich trochę, i to całkiem niezłych. Miało by to taki ,,nasz", lubelski posmaczek 🙂
My, wolontariusze byliśmy oburzeni, gdy nam powiedziano że tanczymy tylem. Zglosilismy ze według nas jest to obraza dla publiczności. Odzew był jeden tanczymy w stronę kamery, bo będzie transmisja w TVP sport. Głupota, ale tak szefowie kazali 🙄