Forum konie »

Zagłodzone konie w Posadowie

Popieram. Spisz wszystko to, co pamiętasz, jak najdokładniej, nie pomijając tych najbardziej drastycznych szczegółów. To co dziś jeszcze pamiętasz za jakiś czas pójdzie w niepamięć. Dobrze więc mieć to wszystko zabezpieczone przed zapomnieniem. To będzie też dobra terapia dla ciebie.
Honorowa dla mnie jesteś BOHATEREM bo wiemy jaką zasłoną milczenia otacza się patologię w naszym środowisku i jak mało mamy odwagi aby mówić o tym co nie jest OK, bo ostracyzm i źle pojmowana solidarność może naprawdę dać popalić temu kto próbuje się wychylić z szeregu..

Świata nie zmienisz, ale akurat Ty możesz patrzeć bez obaw rano w lustro..
Honorowa dla mnie jesteś BOHATEREM bo wiemy jaką zasłoną milczenia otacza się patologię w naszym środowisku i jak mało mamy odwagi aby mówić o tym co nie jest OK, bo ostracyzm i źle pojmowana solidarność może naprawdę dać popalić temu kto próbuje się wychylić z szeregu..



Dobre pytanie: czy takie miejsce jak Posadowo było jedynym w Polsce?
Czy kryją się za "zmową milczenia" inne, podobne miejsca gdzie konie są zaniedbywane za przyzwoleniem IW, lekarzy weterynarii, pracowników i samych właścicieli - dla świętego spokoju i strachu przed ostracyzmem środowiska?


noo, to jest dobre pytanie, czy podobne miejsca gdzieś istnieją. Pewnie tak, ale czy na aż taką skalę to wątpliwe.
... istnieją  🙄 i to jest właśnie przerażające  😵
chciałabym aby nasze pl prawo było bardziej przychylne dla zwierząt i dawało zdecydowanie bardziej surowe kary za głodzenie, znęcanie się itd. nad zwierzętami.... mam nadzieję że kiedyś tego się doczekam  🙄
Popieram. Spisz wszystko to, co pamiętasz, jak najdokładniej, nie pomijając tych najbardziej drastycznych szczegółów. To co dziś jeszcze pamiętasz za jakiś czas pójdzie w niepamięć. Dobrze więc mieć to wszystko zabezpieczone przed zapomnieniem. To będzie też dobra terapia dla ciebie.


Ela Pe - to raz.  A dwa ... to że naprawdę nie wszystko się uda w sądzie powiedzieć  ....  Policjanci też nie raz ,zapisują tak , że szkoda słów .. . Osoba postronna czy też prokurator czy sędzia ,  przeczytają i nie wiedzą o co chodzi.. albo nie widza tego w tak czarnych barwach... albo nie chcą widzieć ..:/
Każdy  chce sprawę zakończyć jak najszybciej (najlepiej umorzyć 🙁 )
Do zeznań dołączyć na policje lub prokuraturę , w dwóch egzemplarzach. Jeden z pieczątką dla ciebie .
[quote author=zduśka link=topic=92090.msg1881302#msg1881302 date=1379838237]

chciałabym aby nasze pl prawo było bardziej przychylne dla zwierząt i dawało zdecydowanie bardziej surowe kary za głodzenie, znęcanie się itd. nad zwierzętami.... mam nadzieję że kiedyś tego się doczekam  🙄
[/quote]

Prawo to nie wszystko.
Przepisy - nawet najbardziej surowe - nie zmienią sytuacji, gdy ludzie nie będą reagować. Gdy nikt nie będzie głośno nazywać sprawy po imieniu. Gdy - dla świętego spokoju - widzący znęcanie sie i śmierć koni - będą udawać że nic się nie stało.

Przyznam, że w sprawie "Posadowa" nie mniejszą odrazę dla mnie stanowi postawa i udział lekarza weterynarii i inspektora zarazem.
Nie mogę uwierzyć do tej pory, że człowiek zawodowo niosący pomoc zwierzętom mógł tak obojętnie i bez dalszych konsekwencji przejść obok koni z Posadowa. Po prostu w głowie mi się nie mieści. Jakoś o nim cicho...
Mam nadzieję tylko, że postępowanie prowadzone przeciwko niemu nie zakonczy się umorzeniem ....
No a postawa innych lek. weterynarii - np. tego pana

Michał Rojek chyba zapomniał o swym powołaniu i zawodzie...Zamiast uśpić natychmiast klacz, która leżała we własnych odchodach cierpiąc...Poszedł na kawę..W między czasie, przyjechał pan od utylizacji.."hej, gdzie pacjentka?!" Opowiedziałam, że jeszcze żyje i zaprosiłam owego pana na kawę...Co miałam czynić? Wszak ważniejsza jest kawa ów zarządcy i znanego weterynarza...Klacz  niech leży i czeka na swoją kolej do nieba...


to zdaje się ten wysokiej klasy specjalista szkolony w Niemczech http://www.klinika-konie.com.pl/85-lek-wet-michal-rojek  🙄



... aż mnie mdli na same przypomnienie tej sprawy 🙁
Czy to jest lekarz?!
Powtarzam pytanie: czy to jest LEKARZ?!
Michał Rojek to jeden z najlepszych lekarzy weterynarii jakich znam... Współpracuje z nim od wielu, wielu lat !!!! Sporo ludzi ma o nim bardzo dobre zdanie i myślę, że powinno zainteresować go to zniesławienie, jak i Dr Przewoźnego, jego szefa... Mam nadzieje Honorowa że masz jakiś dowód twych oczerniających słów, jeśli nie, jest to zwykłe pomówienie!
Koniecznie, leć społeczniaku donieść.
Niestety, co do surowszych kar za znecanie sie nad zwierzetami, to nawet najlepsze prawo w swiecie obojetnosci i zajmowania sie tylko czubkiem wlasnego nosa, zda sie na nic. Jak to kiedys ktos powiedzial- lepiej zyc w panstwie dobrych ludzi i zlych praw, niz nawet najlepszych praw, ale zlych ludzi.
Mam taki przyklad- wczoraj w Uwadze byl reportarz na temat suczki porzucomej na stacji benzynowej w jakims miasteczku, albo wiekszej wsi- nie pamietam. Powiadomiona Straz Miejska nie zrobila nic- a gminy maja OBOWIAZEK PRAWNY ZAPOBIEGAC BEZDOMNOSCI ZWIERZAT w swoim rejonie. Gdyby ktos niezawiadomil fundacji opiekujacej sie zwierzetami, piesek nadal bylby dozywiany przez pracownikow stacji, lub zginal pod kolami jakiegos samochodu.
Sama osobiscie spotkalam sie z takim przypadkiem- znalazlam suczke bulteriera i nikt nie chcial sie nia zajac. W koncu wzial ja weterynarz, a potem odnalazl ja wlasciciel.
Szkoda slow na to, jak u nas traktowane sa zwierzeta, baaardzo daleko nam do, np. Anglii lub USA.
A szkoda...
HONOROWA  👍 👍 :kwiatek:
Widać bycie dobrym lekarzem, hodowcą, trenerem etc nie zawsze idzie w parze z byciem dobrym człowiekiem.  beraiter najpierw gadasz jak cicho-ciemna, nie wiadomo o co ci chodzi, a teraz wyskakujesz jako obrońca jednej z osób wymienionych przez Honorową  i straszysz. Może podzielisz się z nami jaki masz biznes w tym całym gmatwaniu? Chcesz żeby osoby winne całemu zdarzeniu poniosły konsekwencje czy jesteś jedną z tych co próbuje chronić im tyłki?
A p. Rojek pewnie w swoim czasie  się dowie o tym "zniesławieniu", albo już wie nie musisz mu niańczyć.
beraiter i co z tego , że jest najlepszym lekarzem ? Skoro w Posadowie pokazał swoją "prawdziwą" klasę  🙄 szkoda słów , na serio.
I nie martw się ... jak trzeba będzie to dobiorą się wszystkim do tyłków a w szczególności tym, co czynnie w tej zbrodni uczestniczyli. I dodam jeszcze tyle, że trzymam za to mocno kciuki !!

a tak mnie jeszcze jedna kwestia zastanawia - może Ty też należysz do grona osób, które o wszystkim wiedziały a nic nie zrobiły  🤔wirek:  ??
Zadziwia mnie postawa beraiter . Mam jedno pytanie i może beraiter  potrafi na nie odpowiedzieć, dlaczego żaden weterynarz który tam przyjeżdżał, widział ten ogrom nieszczęścia, jak te konie wyglądały, jak żyły nie zrobił  rozpierduchy a powinien zrobić. Tym bardziej dobry weterynarz, więc DLACZEGO?  Czy liczy się tylko kasa?
weterynarze, urzędnicy etc. powinni być tak samo oskarżeni i skazani jak właściciel (i pracownicy - np ten zarządca wyciągający siano -on czynnie sie przyczyniał do efektu ...).
bo podpisywali, wydawali dokumenty niezgodne z prawdą - co jest oszustwem w końcu oczywistym i czynnym przyczynianiem się do znęcania i śmierci
jeśli "tylko" nic nei robili, "nie widzieli" - to też. coś na zasadzie art 162 KK lub więcej, bo weci w końcu wykształceni w temacie...

dla weterynarzy - którzy powinni o zwierzęta dbać - tym bardziej. napiętnowanie, moze choć jakies kary zawodowe.
czy weci nie mają żadnej etyki itp?
Michał Rojek to jeden z najlepszych lekarzy weterynarii jakich znam... Współpracuje z nim od wielu, wielu lat !!!! Sporo ludzi ma o nim bardzo dobre zdanie

dokładnie to samo mówiono o Byrialsenie zastępując słowa "lekarzy weterynarii" słowem "hodowca". I takim właśnie stwierdzeniem zamykano buzie tym, co widzieli w stadninie Byrialsena w Danii to, co nie było przeznaczone go oglądania dla osób postronnych - zagłodzone konie w nędznych ruderach robiących za stajnie ( wątek na hestenettet z 2002 r. ).

Ten tu "najlepszy lekarz" jak widać wolał sobie na kawkę pójść niż uśpić cierpiące zwierzę. Nie wspominając o zareagowaniu w odpowiedni sposób na całokształt sytuacji w stajni Byrialsena w Posadowie. Pewnie nie widział koni - szkieletów, na pewno też nie widział że konie bożego świata nie widzą. O  renomę "najlepszego lekarza" trzeba pieczołowicie dbać. 🤔
beraiter, a jak wytłumaczysz opiekę weterynaryjną, a na przykład ten obrazek:

[img]https://lh3.googleusercontent.com/-Xxdqrch4YYI/UgYLHp8Ho6I/AAAAAAAAATs/xm5mAhgkYII/w958-h639-no/2013-08-10[/img]

albo ten (dla wyjaśnienia, że konia przez noc do takiego stanu się doprowadzić nie da):
[img]https://lh5.googleusercontent.com/-uuwOQIficps/UgYLHkzpYLI/AAAAAAAAAVM/6UDrnFEWmBQ/w958-h639-no/2013-08-10[/img]

masz jakiś dowód twych oczerniających słów, jeśli nie, jest to zwykłe pomówienie!
a 50 odebranych koni + te ktore padly + te co zostaly to niewystarczajacy dowod?
Cóż- napadnięta odpowiem - nie widziałam żadnego z koni w Posadowie, byłam tam wyłącznie na zawodach - teren hipodromu. Nikogo nie straszę, patrzę na to wszystko z boku, nie wzięłam nieswojego konia do dt, nie starałam się, nie chronię  cudzych tyłków, ale wydało mi się dziwne oczernianie jednego z najlepszych wetów, który nigdy nie odmówił mi pomocy i jakoś nie chce mi się wierzyć, że poszedł na kawę widząc zdychające zwierzę - to moja opinia  na temat weta- człowieka, z którym współpracuje od lat!
Watrusia i Strzyga - nie wiem, jacy weci leczyli konie, kiedy i gdzie- nie pracowałam tam- na to pytanie może odpowiedzieć honorowa, jest chyba bardziej w temacie.
Ja wypowiedziałam się na temat jednego weta którego nazwisko wyczytałam...  Kto z Was zna osobiście Dr Rojka? Kto korzysta z jego usług weterynaryjnych? Kto ma podobną opinię do Honorowej?
taa, Honorowa pewnie nie widziała tego co widziała, a wzmiankowanego weta tam w ogóle nie  było, bo gdyby był z racji swojej fachowości i ludzkich odruchów zrobiłby to co powinien był zrobić 🙄

Zupełnie jak Byrialsen. Też niemożliwe żeby zrobił co zrobił - no bo taaaki fachowiec

O jakiej opinii ty mówisz. Honorowa opisała to co widziała, jak postąpił wet w obliczu zdychającego konia
Elu - podziwiam Twe ogromne zaangażowanie w tę sprawę...  👍  Może Ty wiesz co honorowa widziała i jaki wet tam był a jakiego nie było...
Na stos ze wszystkimi winnymi- będzie prościej!
nie nudź już dobra. Klepiesz w tę klawiaturę i klepiesz ale chyba sama nie wiesz  o co ci chodzi.  Idź se na ŚK i z arkadym ze o stosach podyskutuj
i nawzajem Elu... Ktoś mógłby równie dobrze obsmarować Ciebie i mówić że zrobiłaś coś strasznie złego... A pójde "se" szanowna Elu tam gdzie chce... Mam takie samo prawo do pisania, jak i Ty.  Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie...
no to super. Pogratulować. 👀
To ja Tobie powinnam pogratulować osądzania Dr Rojka  którego nie znasz, bo ktoś powiedział o nim złe słowo... Oraz 62 ignorów 👍
Dobranoc. Zieeeew. Zieeew. Aż  się wprost boję  jakie jeszcze karty wyłożysz na stół  😂

Karty? Nie wypowiem się więcej na temat Posadowa, lecz wracając do Dr Rojka znam pewnie z 20 WŁAŚCICIELI  koni bardzo chwalących go jako weta i człowieka. Życzę Ci kolorowych snów!
czas iść po popcorn  💃
Czasami mam wrażenie, że Ci co tak bronią J to chyba z nim sypiają.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się