To samo, co przez resztę roku, tylko intensywniej, bo śnieg nie leży. 🤔wirek: Plus jeszcze czasem kąpię i psikam środkiem na owady. Myślałby kto, że cztery dni wolnego potrafią doprowadzić do takiego namnożenia tylu zbędnych wątków... 🙄
No właśnie... Poza tym koń w pensjonacie, z głodu nie umrze przez 5 dni mojej nieobecności (na dłużej nie wyjeżdżam :emoty327🙂. A jak przez ten czas koleżanka nie zdąży go ruszyć, to i tak nie będzie nieszczęśliwy, wręcz przeciwnie. I jeszcze się zdąży stęsknić... 😍