Zmiana planów , jade w piatek bo coś sie ze Zduśką nie możemy dogadać co do przechwycenia worka 😉i musze czekac na kuriera który przywiezie dla moich koni pasze.
Kochani! Mamy zadeklarowaną dużą pomoc od november.rain. W piątek dostaniemy rzeczy, które nam zechciała oddać i te, które dla nas zebrała od innych. Z tego co wiem, Ciska będzie również miała dla nas sprzęt. Tak więc w piątek wieczorem napiszę co już mamy i o co wciąż prosimy.
Z moich oszacowań wynika, że najtrudniej będzie nam zdobyć siodła: na dużego konia, dużego kuca i małego kuca, a także ogłowia dla kucy (dla konia ogłowie już mamy dzięki ofiarności Kaszuni) i popręgi.
Kochani! Mamy zadeklarowaną dużą pomoc od november.rain. W piątek dostaniemy rzeczy, które nam zechciała oddać i te, które dla nas zebrała od innych. Z tego co wiem, Ciska będzie również miała dla nas sprzęt. Tak więc w piątek wieczorem napiszę co już mamy i o co wciąż prosimy.
Z moich oszacowań wynika, że najtrudniej będzie nam zdobyć siodła: na dużego konia, dużego kuca i małego kuca, a także ogłowia dla kucy (dla konia ogłowie już mamy dzięki ofiarności Kaszuni) i popręgi.
Dziewczyny napiszę dziś wieczorem co dokładnie mam, bo jeszcze 3 osoby w mojej stajni zostawiły wczoraj sprzęt (dziękuję ogromnie Stajni Siekierki i osobom zaprzyjaźnionym z naszą stajnia, you're so awesome :kwiatek🙂. Na teraz mam sporo czapraków, kantarów, uwiązów, derki, szczotki.
zrobiłam paczke z brzozkowych rzeczy. duży karton, poleci do pako jutro. derki polarowe i padokowe, kilka czapraków, szczotki, kantary (cob i full), coś tam... mam nadzieje że wybrałam przydatne rzeczy...
słuchajcie czy jest ktoś z moich okolic co robi również paczkę i jeździ do warszawy ? Kurde bo ja mam cały czas pod górkę. Mam ten worek z paszą dla klaczy i nie chciałabym aby kobyła czekała na jedzenie. A do warszawy nie mam po drodze a tym bardziej do Wyszkowa 🙄 poratujecie jakoś ? Bo nie chce znowu Ciski ciągać 30 km do siebie :kwiatek: Mieszkam w Pruszkowie, codziennie jestem w Żyrardowie i Radziejowicach,
Nie wiem co jest w paczce od Koniczki i Horse_art, ale po analizie rzeczy ktore ja zebralam to najbardziej przydalyby sie wedzidla, wodze, oglowie pony, strzemiona, popregi, pusliska, jakis misek czy zel pod siodl
Hm ja jutro to przejże u siebie w stajni , dodam to co ja jeszcze będe miała. Mam na pewno wędzidło kucykowe u siebie w pudle . Będziemy grzebać bo biore koleżanke i jedziemy do stajni najpierw 🙂
kurcze o wędzidłach nie pomyślałam ;/ jak pisalam - czapraki, derki, szczotki, kantary, bacik.... ogłowi, puslisk, nie było niestety. może o jeszcze coś rano zdążę zadzwonić? jakiś kask może? wędzidła - jakie?
Ja przywiozłam na Siekierki, więc będzie, komplet puśliska-strzemiona, popręgi ujeżdżeniowe ale może na małe kucyki się dopnął (70cm i trochę wyciągnięte gumy), popręg 120cm, ogłowie full, czapraki, derkę drelichową 135cm, wytok cob, podogonie kucykowe.
[quote author=zduśka link=topic=91090.msg1730763#msg1730763 date=1364498386] słuchajcie czy jest ktoś z moich okolic co robi również paczkę i jeździ do warszawy ? Kurde bo ja mam cały czas pod górkę. Mam ten worek z paszą dla klaczy i nie chciałabym aby kobyła czekała na jedzenie. A do warszawy nie mam po drodze a tym bardziej do Wyszkowa 🙄 poratujecie jakoś ? Bo nie chce znowu Ciski ciągać 30 km do siebie :kwiatek: Mieszkam w Pruszkowie, codziennie jestem w Żyrardowie i Radziejowicach, [/quote]
zduśka ja mieszkam w Kaniach, mogę od Ciebie zabrać/Ty możesz mi podwieźć paszę i byłaby do odbioru w Trakenie na Ursynowie lub w Sulejówku, od siebie też coś dorzucę bo nie mam jak pojechać sama mimo, że się wybierałam... Tylko czy ktoś będzie mógł odebrać?
Byłam u Pako . Zostawiłam rzeczy które były w rozmiarze 2 + kask , sztylpy , wodze , wytoki , ogłowie, wędzidło , 2 czapraki , podkładke pod siodło , ochraniacze, duużą torbę szczotek, smar do kopyt i cos tam jeszcze .Wybierałyśmy to co było jej potrzebne . No i szczerze powiem ze strasznie dużo tego zostało dlatego po świetach spróbuje upchnąć to w jedną paczke i wysłać aczkolwiek to na prawde bedzie usiało być wielkie pudło 😉
Ogromne podziękowania dla november.rain i Ciski za sprzęt, witaminy, jabłka, marchewki i za Wasze odwiedziny dzisiaj. W tej chwili mamy już w wystarczającej ilości: czapraki kantary szczotki bat do lonżowania.
Dzisiaj było trochę na szybko, jutro pokompletuję strzemiona z puśliskami, wodze z ogłowiami itp. i będę mogła więcej napisać, które z tych rzeczy już mamy.
Ogromnie dziękuję Wszystkim, którzy przekazali sprzęt dla nas :kwiatek:
Jeśli chodzi o samopoczucie koni, to nasze kuce są już w lepszym stanie. Bardzo nerwowy jest wciąż nasz wielkopolak, Ogórek. Na dodatek Ogórek przeziębił się i kaszle. Będę Was na bieżąco informować o jego stanie.
Ta stajnia była bardzoo fajna szkoda .Siodła czapraki to nie kłopot ogłowia itp...szkoda stajni i koni najbardziej !!! Tam jest potrzebna pomoc bo tam nic nie zostało! Te konie... Katastrofa podsumowując . 🙄 (To mój pierwszy wpis tutaj ;-) )
Osoba, która podarowała nam siodło na wielkopolaka rozmyśliła się i po dwóch dniach je zabrała. Ktoś na szczęście zaoferował pożyczenie siodła - ogromne podziękowania za to.
Kosmyk: W tej chwili mamy siodło i ogłowie pony na naszego małego kucyka. Brakuje małych wodzy i małego popręgu w rozmiarze pony Świderek: Na większego kuca mamy w tej chwili wodze i wędzidło. Brakuje ogłowia cob oraz siodła - to są wartościowe rzeczy, ale gdyby ktoś miał niepotrzebne albo mógł pożyczyć, to z wielką radością byśmy wzięli. Ogórek: Wielkopolak ma skompletowane ogłowie (z wędzidłem i wodzami), strasznie się cieszę, to dzięki Wam! Dla niego mamy też strzemiona i popręg (mam nadzieję, że będzie pasował do siodła, którego nie mamy). Brakuje siodła i puślisk
Inne potrzebne rzeczy to: lonża kaski dla klientów szkółki - dzieci i dorosłych bacik dla dzieci (dla Ogórka się przydaje) pasza: owies, słoma, siano - w tej sprawie prosimy kontaktować się bezpośrednio z Ewą, właścicielką stajni w Obrębie i materiały budowlane, o których pisałam wcześniej.
Czapraki mamy, ale jeśli ktoś ma na zbyciu niepotrzebne, to pomyślałam, że przydałyby się na zmianę w przypadku prania albo zamoczenia.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję za Wasze wsparcie. :kwiatek:
wyslalam wam kilka czapraków (duze i kucykowe), jakies już dostaliście - to będzie na zmiane po 3 komplety :P bacik też wyslalam. szkoda, że o tych kaskach wcześniej nie pisałaś 🙁
możecie też jakieś nadliczbowe, czy niepotrzebne rzeczy sprzedać i kupić siodła - mozna takei używane, nawet poniszczone ale sprawne i po 300 zł kupić... moze tak będzie łątwiej, te pozostałe rzeczy też mozna powymieniać
Pako ja mam na pewno ogłowie cob i kucykowe wodze u siebie , w piątek będe w stajni to poszukam.
Ah no i ja mam jeszcze czapraki które przyjechały z Bajardo wiec jesli po odebraniu paczki od Horse_art nadal będą potrzebne to oczywiscie wam je przywioze.
horse_art, ciska - dziewczyny, bardzo Wam dziękuję! O tych kaskach faktycznie zapomniałam wcześniej 🙁 Próbuję wszystko ogarnąć, czasem coś się wymyka. I fakt, dobry pomysł, żeby posprzedawać nadwyżki sprzętu i kupić siodła. Pozdrawiam serdecznie!
Przede wszystkim dobre w tym forum jest to, że każdy się jakoś organizuje i oferuje pomoc. Stajnia, która spłonęła, wraz z trzema końmi, to jednak wielka tragedia.
Osoba, która ma kontakt z właścicielem i właścicielami koni, niech zrobi widoczną listę tego, co jest potrzebne. Będzie łatwiej się połapać, bo na razie jest chaos.
witam , weszłam na ten wątek i zastanawiam się bo mam siodło, zapytam mamy czy pozwoli mi je oddać, mam również wędzidła ktore napewno mogę oddać . oraz derkę , dużą i białą. Jeśli mogę jakoś pomóc, to proszę na pw. napisać czy napewno się pytać i jak z tymi wędzidłami i derką. 🙂