Forum towarzyskie »

Kiełki, kiełkowanie, kiełkownice.

Ja próbowałam już pszenicy i lucerny. Pszenica pyszna pod koniec wręcz słodkawa, a lucerna określiłabym bardziej jako bezsmakową. Jakiś tam smak na ,ale nie jest konkretny.
Po świętach jak rzeżucha zejdzie to planuje wysiać ten słonecznik na oknie w takim jeżu:
Kiełkownica jest zamknięta i bardziej oddalona od okna, więc może jak jej zrobię wszystko na odwrót to nie spleśnieje 😀
Mi chyba pszenica spelśniała, bo włochate korzonki się zrobiły. A burak nic nie drgnie.
Jara sprawdź dokładnie przy dobrym świetle, pooglądaj i powąchaj, bo czasami myli się wrastające włośniki z pleśnią. Włośniki są  jasne, ładne i tylko na korzonkach występują, reszta ziarenka i pęd powinien być czyściutki.
Jak ją wącham to śmierdzi hmmm piwnicą? Wilgocią?
Jak tam dziewczyny Wasze kiełki? U mnie produkcja wre, jak zwykle.  😁
Ale ale... Zrezygnowałam z hodowli słonecznika w kiełkownicy, bo miał okropną tendencję do pokrywania się pleśnią. W jego przypadku zdecydowanie lepiej sprawdza się słoik, więc chcąc nie chcąc wróciłam do poprzedniego "stylu".
Rzeżuchę wysiałam razem z lucerną, bo miałam resztki w opakowaniach, w tym samym dniu. Rzeżuchę można już wcinać, a lucerna ledwo wzeszła... Te kiełki, chyba najdłużej mi zawsze wyrastają...  😵
I przy okazji się pochwalę, upolowałam wczoraj pięęęękną bazylię! Wysoka na 30 cm, jędrna, gęsta... Jeszcze nigdy nie udało mi się takiej kupić. Teraz muszę ją ostro pilnować, żeby nie zwiędła.



JARA jak tam Twoja fasola mung? Ładnie wschodzi? Dobra?
Właśnie posmakowałam kukurydzy i jest na pierwszym miejscu, razem z pszenicą. Mega słodka =)
Fasola pychotka, nie jest taka wyrośnięta jak ta z chińskich restauracji. Muszę ją wywalić, bo przegapiłam najlepszy okres jedzenia i zaczęła mi więdnąć i zrobiła się niedobra.

Ile od wykiełkowania powinno się jeść, żeby były te kiełki najlepsze?

Burak to w ogóle kiełkuje już chyba 2 tygodnie 😀
Jara - zależy od kiełków. Niektóre od razu jak wykiełkują, inne jak się rozwiną...
Burak mam taki na 3 mm. Jeść? Jak?
Tania To tak jak moja lucerna jakieś 4-5mm. Ja bym dała mu jeszcze czas.
Mam buraczki na ok 3 cm. I co dalej? Ma je zjeść z tymi obrzydliwymi, namokniętymi ziarenkami ? Czy ostrzyc?
Ja bym sobie usunęła łupinki i korzonki, jeśli nie chcesz ich jeść 😉 Też nie wszystkie łupinki się nadają do zjedzenia.
Wiosna! Przegapiłamw piątek kiełki fasoli i pojechałam do konia. W niedzielę.... rabatka fasolowa  😵
Nie mam odwagi zjeść.
Za to dziś nocą dręczyła mnie.... mysz polna. Postanowiła chyba spożyć kiełki kwiatów na balkonie i kolejno wynosiła sobie cebulki z doniczek. Pal lich cebulki, pal lich ziemię rozgrzebaną. Najgorsze, że świeciła mi halogen działający na ruch. Co chwilę latałam patrzeć czy ktoś się do mnie nie włamuje. Och....
Tu jest bardzo fajny sklep z gadgetami kiełkowymi, organicznymi kiełkami i ziemią.
Poważnie się zastanawiam nad zakupem którejś z tych koszmarnie drogich kiełkownic - głownie  chodzi o to, że znając siębię nie będę pilnowała podlewania itd i się szybko zniechęcę - a w tych urządzonkach jest tak, że one wszystko za Ciebie robią i nie trzeba się martwić o przesuszenie/pleśnie. Najchętniej bym sama coś takiego skonstrułowała, ale nie mam pojęcia jak ;(
http://sklep.puregreen.pl/kielkowanie/
Ja dziś spożyłam w szkole pszenicę.
Po raz kolejny chciałam podejść do dyni, ale to jest tak gorzkie, że nie da się jeść.
Sezon na świeże zielone się skończył więc wracam pomału do kiełków. Będę znów hodować sama, bo coś nie mogę się przekonać do gotowych/kupnych. A jak u Was? Planujecie już teraz kiełkować czy dopiero po świętach? 🙂
Ja zamierzam kiełki zrobić w najbliższych dniach. Ochota mnie naszła na chlebek z majonezem, żółtym serkiem i kiełkami. Pyszności. Pewnie jak zwykle będzie mun, rzeżucha i rzodkiewka. Ano i soczewica może 🙂 Kiełkuję na talerzu, normalnie na serwetce.
Własnie mnie też...  😁 Na pyszny orkiszowy, z pomidorem i tuńczykiem, posypany świeżymi kiełkami... Sasasasa... A to same dobroci zdrowotne! 🙂
Ja ostatnio też o nich coraz częściej myślę...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się