Forum towarzyskie »

Kiełki, kiełkowanie, kiełkownice.

Kiełki to moja nowa milość i mam w związku z tym miliard pytań  😀

Pszenice wykielkowalam i skonsumowalam, byla pyszna, slodka, smakowala troche jak groszek. Teraz kielkuje dynie, ktora raz mi sie juz nie udala, do tego siemie i soje. Nie wiem tylko jak duze maja urosnac zanim bede mogla je jesc? Jakos trzeba je blanszowac/smazyc/gotowac?
Strzyga, świetny temat. Ja właśnie jestem na początku swojej "kiełkowej" drogi.
Czytam, szukam itp. Muszę zamówić kiełkownicę i kupić nasiona.
Tu sporo się można dowiedzieć :
http://www.beawkuchni.com/2012/03/kielki-kielkownice.html
Ja mam kielkownice trzypoziowa, jak na razie ja lubie, tylko jak podlewam to wstawiam do zlewu i pietra mocze osobno.
Jaki miłośnik kiełków dopisuję się do wątku! 🙂 Jak byłam początkująca, to często korzystałam z tej strony: http://www.kielki.info/

Nie kiełkuję rzodkiewki, bo jak dla mnie jest zbyt ostra i mam po niej zgagę, oraz brzydki oddech.  🤔
Standardowo wybieram słonecznik (ale w niezbyt dużych ilościach), brokuł, pszenicę, lucernę... Raczej te mam też tylko dostepne w sklepach (gdzie nasiona na kiełki i tak w tym moim pięknym mieście mogę kupić tylko wiosną... :/). A no i standardowo! Po sezonie wielkanocnym mieszam sobie różne nasiona z rzeżuchą.

O lnie nie pomyślałam! Ale rozejrzę się i też spróbuję! Gdzieś kiedyś mi się obiło o uszy, że len zawiera dużo selenu i pomaga panom w utrzymaniu odpowiedniej jakości i ilości plemników.  😁

Ogólnie kiełki są świetne, bo np. jako alegrik nie mogę jeść ryb i owoców morza (co nie zmienia faktu, że raz na rok się skuszę...), a kiełki są bogate w kwasy omega 3 i 6. (oleje z ziaren bardziej, ale za to kiełki są mniej tuczące 🙂 )

Aha! I przypomniało mi się! Jak komuś nie przeszkadza smak rzodkiewki, to można dodawać trochę ziaren do swoich mieszanek, bo ma właściwości zapobiegające procesom gnilnym i pleśnieniu.
No ja wlasnie rzerzuchy ani rzodkiewki niebardzo. Lnu mam mase na gluta, wiec wsypalam do kielkownicy i mi wschodzi 🙂 wlasnie sie wybieram do ogrodniczego.
Ja się od mojego taty nauczyłam siemię zglucone pić (chorował mocno na zapalenie uchyłków, no i jeszcze tam jakieś inne z jelitami, więc od dwóch lat jest na lnianej "diecie"😉 i własnie do mnie doatrło, że przecież mogę użyć tych ziaren z torebki, a nie rozglądać się za takimi specjalnie do kiełkowania  🙄
Mam pytanie. W weekendy :piątek do niedzieli nie ma mnie w domu. Mieszkanie dość suche.
Kiełki bez podlewania zdechną ? Mam je wozić ze sobą?
Siemie lepiej mielone pic, jest zdrowsze.

Tania, Chyba moglabys wstawic do lodowki. Musisz sprobowac 🙂

Wlasnie zakupilam brokuly, czerwona kapuste, lucerne i fasole adzuki.
Kupiłam i ja! Czekam. Wstawię do wanny i trochę wody naleję.
Milone piję, ale mam tez takie w ziarenkach, które np. dorzucam sobie do owsianki czy sałatki. Takie się nada do kiełkowania?
Ja takiego użyłam, zobaczymy czy da radę, jak na razie puścił pędy.
Jakaś telepatia - właśnie rozmawiałam o kiełkach z panem w warzywniaku! Odpuściłam sobie, bo miał tylko kiełki brokułów, ale poluję na słonecznik 🙂
Strzyga
Świetny wątek 🙂
Ja bym chciała kiełki hodować, ale niestety mieszkam pół tygodnia w jednym, a drugie pół w drugim miejscu. Narazie więc tylko obserwuję  💃
Armara - taka pszenica na przykład wykiełkuje Ci w 1-2 dni =)
Ooo. Gdzie kupujecie nasiona ?
A skiełkowany owies można jeść, podebrałabym koniom, bo mamy zboże "własnego chowu"  😁
Kiełki owsa są ponoć słodkie i mają dużo witaminy E. Ja jeszcze nie trafiłam na nie w sklepach, ale też bym chciała spróbować. Wydaje mi się jednak, że te, z przeznaczeniem dla zwierząt, mogą nie wykiełkować. Chociaż musiałabyś sprawdzić po prostu 🙂

Edit: o właśnie, znalazłam podpowiedź, że nasiona z obróki mechanicznej nie nadają się do kiełkowania.
z ogrodniczego. Są też sklepy internetowe.
Mowicie, ze sa kielki czerwonej kapusty? 🙂😉 Czad! Nawet nie wiedzialam! I tez sie zainspirowalam siemieniem lnianym i wlasnie bede wrzucac do kielkownicy!!

Mi slonecznik zawsze plesnieje niestety, chociaz sie z nim dobrze obchodze.. Nie wiem czemu 🙁 A bardzo smaczne sa z niego kielki..

Probowalam kiedys skielkowac orkisz  i tez mi nie wyszedl 🙁
A takie kiełki jak są w azjatyckich knajpach, grube i białe, chrupiące to czego to są kiełki, takie mi się marzą 🙂


edit:
Gdzie kupić stacjonarnie kiełkownice?
Duża jest?
Może chodzi o kiełki fasoli mung? TU
Ale ja mam pełne ziarno, nie gniecione. Część trafia do siewu i kiełkuje normalnie (bez starterów i zapraw). Będę próbować  😍 💃
sandrita, chyba tak!! Dzięki wielkie. U mnie cały rok praktycznie jemy rzerzuchę, co rok wraz z zimą/wiosną oglądam w sklepie kiełki, przy okajzji zakupu nasion i cebulek na działkę.
Też kocham kiełki  😍 mam trójpoziomową kiełkownicę. Aktualnie mam pszenicę, groszek i buraka. Tylko coś mi burak nie wykiełkował  😫 Kocham za to kiełki rzodkiewki.
Aha, nie wiem czy wiecie że woda spod kiełków doskonale nadaje się do podlewania kwiatków  😉
Jara - celuj w markety budowlane. Ta okrągła ma średnicę dużego talerza.
A ktoś poleci jakieś kiełki, które mają dość łagodny i słodkawy/ słodki smak oprócz owsianych?  No ewentualnie smaku nie mają?  😁
Zainspirowałam się wami, moja mama jest fanatyczką kiełków i sobie je tam hoduje. Czasami wpycha mi na kanapki, tylko mi one nie bardzo smakują są za wyraziste/ ostre.
Dlatego właśnie zastanawiam się, że to może nie było to co akurat bym lubiła.  👀
Alaska, fasola mung/ słonecznik?
Nie fasoli mung nie chcę dziwnie wygląda.  😁
Wolałabym coś bardziej zieleniastego jak rzeżucha 😉
Kurczę muszę się wybrać w takim razie do jakiegoś ogrodnika, albo castoramy i pobuszować 😀
Ja właśnie na Allegro zamawiam kiełkownice  i wielkie ilości fasoli mung  💃
(...)
Aha, nie wiem czy wiecie że woda spod kiełków doskonale nadaje się do podlewania kwiatków  😉


O. Na to nie wpadłam. Ale i tak nie mam kwiatków, bo u mnie wszystkie umierają. Nie mam do nich ręki. Ale mamie pomysł podrzucę!
Alaska - pszenica jest słodka, smakuje jak groszek <3
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się