Forum towarzyskie »

Książeczki edukacyjne - pomysły!! :)

Witam Was!

Jest pomysł stworzenia książeczki edukacyjne dla dzieci w wieku przedszkolnym oraz w przedziale wiekowym 11-13 lat.
Może macie jakieś pomysły?
W książeczce dla przedszkolaków planuje umieścić jak zachowują się konie tzn. co oznacza jak konik kuli uszy itp, jak powinno zachowywać się w stajni,
czym się czyści konia oraz na końcu do pokolorowania konika 🏇
Dla starszych budowę konia oraz na końcu w formie quizu zaznaczenie jego części, budowe siodła (?), ogłowia, maści koni, odmiany.
Ma być to mała krótka edukacyjna książeczka którą każde dziecko otrzyma po odwiedzeniu stajni.

Jeżeli macie jakieś teksty albo pomysły byłabym wdzięczna  :kwiatek:
Fajny pomysł. A jak z wynagrodzeniami ? Co proponujesz?
raczej miałam na myśli pomoc...
Time, a to ma być dla takich całkiem laików? Może dla starszych dzieci coś o konkursach/sporcie- dyscypliny i krótko ogólne zasady
właśnie dla takich laików, dzieci które przyjeżdżają np. w ramach wycieczki, to większość nie miała styczności z końmi i nic o nich nie wie.
Książeczka ma na celu takie małe wprowadzenie do tego świata jeździeckiego 🙂
Time, dla przedszkolakow 'mimika' konia jest jeszcze za trudna, nie tedy droga- pamietaj, ze wiekszosc z nich nie czyta samodzielnie. Raczej umiescila bym krotkie historyjki-anegdotki z moralem- takie w sam raz do przeczytania przez rodzica na dobranoc, a ktore uczylyby czegos o koniach. Plus obrazek do kolorowania ok jak najbardziej. No i duzo ilustracji.

Dla starszych - stroj jezdzca i rzad konia (bez budowy siodla- to juz dla zainteresowanych konkretnie, dla reszty- nuuda), co jedza konie,jakie mozna im dawac smakolyki, ile zyja, kilka najczesciej spotykanych ras. I tu dopiero wlasnie mowa ciala konia powiazana z zasadami zachowania w stajni i w boksie oraz na wybiegu. Plus ciekawostki - najmniejszy, najwiekszy, najszybszy, naj costam - zeby nauczac, ale przez zaciekawienie.
szafirowa - więc tą mimikę wrzucę do starszaków.
właśnie dla maluchów jakoś mało pomysłów mam bo dla starszych cały czas coś do głowy przychodzi, dziękuję bardzo za rady, jutro coś zacznę tworzyć  :kwiatek:
szafirowa - więc tą mimikę wrzucę do starszaków.
właśnie dla maluchów jakoś mało pomysłów mam bo dla starszych cały czas coś do głowy przychodzi, dziękuję bardzo za rady, jutro coś zacznę tworzyć  :kwiatek:

Dla maluchów:

1. Obrazki typu co je koń - pokazać marchew, trawę, siano, owies z kciukiem do góry, pokazać kiełbasę, loda, itd przekreslonego

2. Pokazać na obrazku - dziecko z przodu ok - dziecko z tył konia (noga konia w górze)  przekreslone
3. Pokazać sprzęt ale typu szczotka, wiadro, widły, kopystka
4. Pokazać do czego służy koń - koń z bryczką, koń pod siodłem, koń w hipoterapii
5. Pokazać skoczka, kowboja, wyścigowca na koniu
6. Pokazać konia na pastwisku, przekreslonego Pana z batem co bije konia,

Itd. Itp
Dodofon - dziękuję, pan z batem mnie przekonał 😁  :kwiatek:
Propozycje Dodofon moim zdaniem super dla dzieci w wieku 3-4 lata, 5 latki są już za bardzo rozwinięte na takie rzeczy  😉 Mimika, strój jeźdźca i tak dalej moim zdaniem dla dzieci do lat maksymalnie 9. 11-13 latki to są już naprawdę 'dojrzałe' osóbki, które jeśli interesują się końmi to czytają normalne poradniki, byleby miały dużo obrazków. Takie wnioski wyciągnęłam patrząc na rozwój mojej młodszej siostry oraz  przebywając w towarzystwie dzieciaków z jej klasy (3 klasa podstawówki) gdzie sporo z nich interesuje się końmi  😉
pierwsza będzie od przedszkolaków do 8latków, reszta dla większych.
Czyli jedna będzie bardziej obrazkowa druga już bardziej ucząca z różnymi wskazówkami, jeżeli jakieś dziecko chciałoby zacząć jeździć 🙂
Podzieliłam na dwie bo wiadomo racja wieku i zainteresowania dzieciaka 🙂
a te ksiazeczki do w czynie spolecznym robisz i beda za darmo rozdawane?
smarcik, ale Ty piszesz o dzieciach, ktore sie interesuja tematem. A ksiazeczka ma byc dla takich, ktore przypadkowo wlasciwie trafily do stajni, nic nie wiedza,a  maja sie w przystepny sposob dowiedziec jak najwiecej. 98% nie ma pojecia o stroju jezdzca, rzedzie konia, ani tym bardziej jego zywieniu czy zwyczajach. 8 latka na pytanie 'co jedza koniki' potrafila z rozbrajajacym usmiechem powiedziec ' miesko?' 😁

Wiem, co mowie- w wakacje przygotowalam i przeprowadzilam akcje 'lato w miescie' w stajni, dla dzieciakow kompletnie laickich w wiekszosci, w wieku... uwaga... 4-18 lat. Na tygodniowych 'turnusach' zajeciowych mialam w sumie ok 150 sztuk.

kujka - za darmo! 🙂
mają na celu zachęcenie do jazdy i propagowania jeździectwa oraz wiadomo korzystania z naszej stajni 🙂
szafirowa - również mieliśmy w wakacje turnusy, dzieciaki przyjeżdżały na zajęcia (większość nie mająca styczności z końmi)
i robiliśmy wykłady w różnej grupie wiekowej oczywiście zaczynając od początku czyli co jedzą konie, gdzie są użytkowane, ubiór odpowiedni do jazdy, zachowania koni, maści itp.
CIACH- nie na temat
A może jakieś "gry". jest na przykład połącz kropki a z tego wychodzi obrazek- na przykład kopystki. A pod spodem jest krótki napis do czego to służy ("czyścimy nią kopyta"😉. Dla starszych może prosta krzyżówka? Rebusy, połączenie 2 rzeczy- po jednej stronie np. kopyto, grzywa, cały koń a po drugiej przyrządy do czyszczenia. Pomiędzy jest plątanina linii które łączą co jest do czego i trzeba dojść "po nitce do kłębka". Nauka przez zabawę jest najlepsza 😉
własnie też o tym myślałam, dzięki bardzo  :kwiatek:


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się