A Twój syn ma 86 lat? 😉 To jest dziadziuś dla kogoś takiego każdy zabieg jest niebezpieczny, ma swój wiek coraz mniej sił, a w tym wieku mało kto nie ma jakiejś choroby.
Prawda, ciężko przyrównać nastolatka (?) do człowieka w podeszłym wieku, gdzie sama narkoza jest ryzykiem (wyższym niż u młodziana, bo ryzykiem jest zawsze).
Mnie natomiast jakoś nie bulwersują te żarty, nie natrafiłam na jakiś wulgarny, te, które czytałam, wymagają odrobiny dystansu do sytuacji 😉
Znalezione gdzieś pod podobnym tekstem: „Niniejsza strona ma, przynajmniej w założeniu, charakter humorystyczny. Zawarte na niej informacje prawdopodobnie nie są zgodne z rzeczywistością…” 😉 Chociaż jak dla mnie nic "humorystycznego" w tym nie ma...
[quote author=JARA link=topic=90757.msg1686076#msg1686076 date=1360689928] Podobno miał 3 miesiące temu operację, wymieniany rozrusznik. Zdrowie coraz słabsze. akurat to nie jest operacja szczegolnie niebezpieczna-moj syn przeszedl taka sama-mysle,ze nie bylo to przyczyna abdykacji...musi byc cos bardziej powaznego [/quote]
Nie wazny jaki powod. Decyzja jest napewno dobrze przemyslana i przemodlona wiec nie ma co szukac przyczyn na sile.
omnia, Dalajlama nie moze przestac byc Dalajlama, bo sie nim po prostu urodzil. Nikt go nim nie mianowal, nie wybral, jak papieza. Kazdy kolejny Dalajlama to inkarnacja poprzedniego 🙂
Ktoś się może orientuje w temacie symboliki szat? Zauważyłam, że kardynałowie są w szatach czerwono-białych, ale niektórzy mają szaty w odcieniach fioletu (?), przemknął też ktoś w czarnej szacie? Ktoś wie, jaką oni pełnią funkcję? 😉
Chyba wolałam gdy było to wielką Tajemnicą. Mam takie odczucie, że już sama abdykacja jest zamąceniem w tych rejonach. Jak się da abdykować, to to wszystko robi się bardziej ziemskie. Bardziej zależne od decyzji ludzkich, od ludzkiego świata.
[quote author=Tania link=topic=90757.msg1712721#msg1712721 date=1363071365]Chyba wolałam gdy było to wielką Tajemnicą. Mam takie odczucie, że już sama abdykacja jest zamąceniem w tych rejonach. Jak się da abdykować, to to wszystko robi się bardziej ziemskie. Bardziej zależne od decyzji ludzkich, od ludzkiego świata. [/quote] Tak. I ja o tym pisałam. A teraz na dodatek mam takie poczucie, że rzecz cała przestaje mnie dotyczyć. 🙁
To jest takie właśnie ludzkie patrzenie. Myślę, że i mi, i Tani o to chodzi - o to, że teraz łatwiej przykładać miarę korporacji albo państwa. A czy zrobił dobrze, czy źle - nie oceniam. Zrobił tak i już. Ciekawe tym niemniej.
No cóż, moim zdaniem, najwyższy czas, żeby Kościół zaczął się zmieniać. Tak jak nie uważam, że złą zmianą były pielgrzymki, które zapoczątkował Jan Paweł II, wyszedł do ludzi, był bliżej nich, był bardziej ludzki.
Jak sie niby ma kosciol zmienic? Oprocz tekstow typu zniesienie celibatu, swiecenia kobiet, zaakceptowanie zwiazkow homoseksualnych, zniesienie swietosci sakramentu malzenstwa i pozwolenia na antykoncepcje (.jeszcze takie typu tabletki czy spirale i tabl. po) nic w gazetach i forach ludzie nie pisza :p taka straszna monotonia w tych "zyczeniach" :p