Hej, Żadnego konia handlarze nie kupili ;-) chyba ze byłem na innej licytacji Zairka dbaj o naszego tup-Tusia, to był jeden z moich ulubieńców, tak jak rozmawialiśmy Napisz na Priv gdzie można go odwiedzić
diastema ciekawe kto to taki... rzucasz tu jakieś enigmatyczne teksty żeby podgrzać dyskusję uważaj na tego typu wypowiedzi, bo ktoś Cię może posądzić o zniesławienie
desire na poprzedniej stronie d. napisała, że handalarz wygrał licytację - co jest niezgodne z prawdą
haniaho, jak na razie to tylko Ty podgrzewasz dyskusje rzucając tu "jakieś enigmatyczne teksty".. kto kogo może posądzić o zniesławienie, skoro nie padły tu żadne nazwiska? 🤣 🤔wirek: no prosze Cie.. 🙄
A z resztą jakie zniesławienie, że komornik sprzedał konia handlarzowi...??? Taki sam człowiek, taki sam licytujący. Na pewno właściciel nie jest tamu winny, bo nie ma wpływu na dobór kupujących. Takie akcje zawsze nakręcają niezdrowe domysły i dyskusje, bo najfajniej jest się wozić po czyimś nieszczęściu.Jakież to po polsku 🙁
Handlarzy było mnóstwo, ich rozmowy obrzydliwe, ale żaden z nich nie kupił konia ;-) jeden poszedł do bryczki, jeden do prywatnego właściciela, jeden do zairki (gratulacje) a reszta została w pewnych rękach, wybaczcie ale to mój ostatni post, nie lubię robic sztucznej sensacji
Hello, hello 😅 Wrangler juz w nowym domu! Super konisko, odrazu podbil moje serce! Wogole nie przejety podroza i nowym mijscem. Handlarze byli ale nic bie kupili. Czata i Gerda nie byly licytowane a wiekszosc koni sla za ceny sporo wyzsze niz te wyznaczone przez rzeczoznawce. Zapewniam Was tez ze fotki na stronie komornika byly tragiczne, kobie w rzeczywistosci zadbane i bez wiekszych wad widocznych golym okiem. Ciesze sie ogromnie ze ten slodki wielkolud dolaczyl do gromadki moich rekreantow 💃 Rafal zapraszamy 😅 www.stajnializawice.pl
O Argoniego byla ostra bitwa tak jak o Aramisa, Lotusa, Aniona i Amantke. Wydaje.misie ze zostaje w indeksie albo ktos tam jezdzacy kupil. Oprocz wichra, komety, wranglera i aniona.chyba.nic nie wyjezdza... Ale moge.sie mylic. Dziekuje ale tfu, tfu 😁
Z tego co mi kumpela powiedziała to Czatę i Gerdę może, lecz nie musi, zabrać teraz wierzyciel. Nie orientuje się za bardzo w tym wszystkim ale może ktoś wie co potem się stanie z kobyłkami jakby faktycznie poszły do wierzyciela?
mam pytania już końcowe (najlepiej na pewno odpowiedzi powinni udzielić właściciele, za pomoc jaką od WAS WSZYSTKICH otrzymali): 1. Czy wszystkie zlicytowane konie trafiły do dobrych domów (nie handlarzy). 2. Czy konie które nie zostały zlicytowane są już bezpieczne w OJ 3. Czy OJ Indeks już pokrył długi i może pozytywnie funkcjonować z końmi, aby były bezpieczne czy może za jakiś czas kolejna licytacja komornicza.
Witamy, czy na forum jest ktoś komu udało się wylicytować Aniona? Jeździmy w Indeksie już kilka lat i Wrangler oraz Anion to nasze 2 ulubione konie. Obecnie studiujemy w Łodzi i bardzo nam smutno, że naszych ukochanych pyszczków już nie zobaczymy w stadninie. Nie mniej jednak gratulujemy serdecznie Zairce, jesteśmy pewni, że Wrangler trafił w bardzo dobre ręce. Czy jeśli jest tu obecna osoba, która stała się opiekunem Aniona, czy moglibyśmy prosić o kontakt na privie czy byłaby możliwość odwiedzenia Aniona, zobaczenia go i jeżeli jest taka możliwość to wykupienia jazdy ( jeśli na przykład prowadzą Państwo rekreację)? Będziemy bardzo wdzięczni za odpowiedź.
Zairko, czy można również odwiedzić Twoją stadninę? Wrangler to wielka sympatia mojego Lubego, zawsze z taką wielką czułością do niego podchodził 😉
Dziękujemy za zaproszenie, z wielką przyjemnością odwiedzimy naszego Ulubieńca, jeżeli pieniążki i czas pozwolą(bo tu często jest jakiś problem). Ze względu na koszt podróży (jest to ok.220 km) jeżeli uda się nam zorganizować wyprawę to będzie ona kilku dniowa, może jest jakiś pensjonat blisko Waszej stadniny? Z pewnością przed takim przyjazdem skontaktujemy się telefoniczne lub mailowo ( przejrzeliśmy stronę internetową i widzimy, że jest możliwość kontaktu).
Życzymy samych sukcesów z Wranglerem i możliwe, że do zobaczenia 🙂
Witamy, czy na forum jest ktoś komu udało się wylicytować Aniona? Jeździmy w Indeksie już kilka lat i Wrangler oraz Anion to nasze 2 ulubione konie. Obecnie studiujemy w Łodzi i bardzo nam smutno, że naszych ukochanych pyszczków już nie zobaczymy w stadninie. Nie mniej jednak gratulujemy serdecznie Zairce, jesteśmy pewni, że Wrangler trafił w bardzo dobre ręce. Czy jeśli jest tu obecna osoba, która stała się opiekunem Aniona, czy moglibyśmy prosić o kontakt na privie czy byłaby możliwość odwiedzenia Aniona, zobaczenia go i jeżeli jest taka możliwość to wykupienia jazdy ( jeśli na przykład prowadzą Państwo rekreację)? Będziemy bardzo wdzięczni za odpowiedź.
Dzień Dobry! Po długim czasie przez przypadek trafiłam na to forum. Jestem właścicielką Aniona. Chętnie porozmawiam z wami na privie na temat Anionka 🏇 😀