Forum towarzyskie »

Narodowe Siły Rezerwowe

Czy ktoś z Was bawił się w wojsko w NSR? Jest szansa żeby opowiedział jak to wygląda "od wewnątrz"?
mój TŻ bardzo był zajarany tym pomysłem, to było ponad 2 lata temu, więc niewiele już pamiętam, ale w telegraficznym skrócie: "miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle..."

zgłosił się, czekał ponad rok na powołanie w międzyczasie chodząc do WKU dopytać się jak sprawa wygląda, a panie za każdym razem spławiały go tekstem "nic nie wiadomo, jak będzie wiadomo to się odezwą" i nic się nie dzieje do tej pory..., nie wiem nawet czy ten pomysł nie upadł cichaczem w międzyczasie

poproszę go żeby mi naskrobał w wolnej chwili o NSR to wkleję

edit: TŻ mówi, że od kiedy on się tym interesował dużo się pozmieniało, wtedy trwała "pierwsza edycja", która okazała się niewypałem i podobno cały czas pracują nad tym żeby ulepszyć system rekrutacji, więc nie potrafi powiedzieć jak to teraz wygląda.

W każdym bądź razie pierwszym etapem rekrutacji wtedy były badania psychologiczne i medyczne, które M. przeszedł (pomimo że jest strasznie garbaty 😉), ale na 20 osób, które badali razem z nim, połowa oblała psychologiczne (ale były to w większości nakoksowane łysole).

Najlepiej dopytać o szczegóły w WKU, któremu się podlega.
Badania psychologiczne są takie same jak do 'normalnego' wojska (w sensie, że nie do rezerwy 😉 ) więc może się wypowiem: siedzi się tam kilka godzin i w tym czasie trzeba rozwiązać milion testów składających się z pytań, które powtarzają się po kilka razy w różnych formach- chodzi o takie proste pytania żeby zobaczyć czy ktoś mówi prawdę czy nie 😉 np powiedzmy pytanie 10 brzmi 'wolisz chodzić do kina czy czytać książki?' pytanie 50 'jak lubisz spędzać wolny czas?' pytanie 150 'czy lubisz czytać książki?' i jeszcze kilka w tym stylu, przy wypełnianiu 300 pytań człowiek często po prostu nie pamięta co zaznaczył na początku. Potem są testy 'techniczne' tj bodajże 15 czy 20 minut na rozwiązanie takiej książeczki w której jest 40 stron z zrzutami różnych figur i trzeba je do siebie dopasowywać, potem słownictwo- na kartce jest wypisane kilkadziesiąt słów i trzeba wyjaśnić co one oznaczają (różny poziom trudności, niektóre proste typu tampon a inne dość trudne- pamiętam że było coś z rodzajem średniowiecznej broni). Są jeszcze testy na szybkość reagowania, tzn wyświetlają się światełka i trzeba je jak najszybciej naciskać, ale ja akurat tego nie miałam  😉

Ogólnie pomysł z NSR chyba upada, niby wszędzie trąbią, że nikt się nie zgłasza i potrzeba wielu kandydatów, a jak byłam w WKU to pani powiedziała mi, że owszem ludzie się zgłaszają tylko potem to wszystko ginie w gąszczu biurokracji. No i jeszcze wspomniała, że kobiety w ogóle mogą sobie pomarzyć, bo w całej Polsce jest tylko kilka ośrodków gdzie można je szkolić  🙄
a tak z kobietami to prawda. moja koleżanka tez bardzo chciała do NSR przystąpić to jej powiedzieli żeby zapomniała, bo nie mają ośrodków szkoleniowych przystosowanych dla kobiet (w sensie oddzielne łazienki, WC, bloki mieszkalne). Na co ona że jej nie przeszkadza, bo bardzo chce się przeszkolić (marzy o pracy w  straży granicznej), a sikanie do męskich kibli jej nie zabije, niestety pan w WKU odesłał ją z kwitkiem.
azzawa w SG i tak trzeba przejść 8-miesięczne szkolenie zanim zostanie się przyjętym  😉 Oczywiście po zdaniu testów fizycznych, psychologa itd  😉
gadanie o SG już mi bokiem wychodziło na przestrzeni ostatnich 2 lat 😉, koleżanka chciał sobie to NSR przy okazji w ramach ćwiczeń zrobić z tego co pamiętam, z resztą w końcu po kilkukrotnym spławianiu wreszcie się dostała na ścieżkę rekrutacji do SG i już któryś tam etap przeszła
dziś gadałam z koleżanką, która była w NSR. Z tego co mówiła to było bardzo ciężko przetrwać, duże wymagania i zero litości. Ale jej się akurat podobało, mimo hardkoru.
dzięki  :kwiatek:
a ktoś miał coś wspólnego z Wrocławiem?
Ja brałam udział w rekrutacji na 5-letnie studia oficerskie, jednak ostatecznie zrezygnowałam  😉 W trakcie poznałam mnóstwo osób, które chciały iść do studium i próbowały np 5 rok z rzędu- osoby niesamowicie sprawne fizycznie, w pełni zdrowe i z wysokimi wynikami na studiach, zabrakło tylko pleców  😉


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się