- ciało chudnie równomiernie, więc najpierw rób ogólnorozwojowy rozruch, a potem skup się na detalach, aeroby Ci pomogą - nie zwracam szczególnie uwagi, jem tak, żeby było zdrowe białko, zdrowy tłuszcz i węglowodany. Składem żongluję w zależności od tego, co chcę osiągnąć - a ile kalorii kesz teraz? - masz być na minusie energetycznym, są kalkulatory, które liczą jakie masz zapotrzebowanie na kaloryczność, wystarczy z tego odjąć ok. 300 kcal. - wszystko, co wymieniłaś plus ruch - dobre kremy, dobry biustonosz na co dzień i do ćwiczeń - a o której się kładziesz spać? - unikaj przetworzonych, sztucznie słodzonych, tlustych
Nie macie pojęia jakie ja mam dziś zakwasy po wczorajszym treningu. 😲 Plecy, nogi, barki, klata, ramiona, przedramiona. nawet mój stalowy brzuch czuję. 😉 Kończę zaraz zmianę i lecę na rowerek....
Właśnie skończyłam interwał 30/30. O matko, albo to kwestia końcówki cyklu albo zbyt szybko po wstaniu? (chociaż nie raz już tak robiłam) albo... pogoda? Złachałam się wyjątkowo.
Ascaia może pogoda faktycznie. Ja dziś wstałam o 6 i ledwo się wyrobiłam do pracy na 8, jakiś tryb ślimaka mam dziś. A w ogóle to moje jedzenie na dziś śmierdzi malizną jak to rosek mawia.
tunrida nie wierzę, co robiłaś na brzuch, że go czujesz? 😀 escada też tak zrobię jak dojdę do 55. Mój szwagier robi sobie w soboty dzień wciągacza i je wszystko na co ma ochotę, przez resztę tygodnia trzyma lekką dietę (ale nie bardzo restrykcyjną) i wygląda super.
Laski, niech mnie ktoś kopnie, nie chce mi się ćwiczyć 😵
Dziś czuje poslady a ud wcale więc chyba jednak dobrze robiłam te przysiady 🙂 dziś powtórka cwiczen na dol ciała i pompki, zamiast roweru koń 🙂 zrobiłam wczoraj jeszcze sporo brzuszkow i jak bolały przy robieniu tak dziś nic nie boli, chyba muszę znaleźć jakieś bardziej hardcorowe ćwiczenia. Może ta tabata?
Halo dziewczyny z Wrocławia i okolic, czy któraś miałaby ochotę wybrać się na warsztaty z Ewką Ch 22 lutego? Będą na hali AWF-u, ja bym pojechała z chęcią, ale samej trochę dupa.
Nie jest źle - za dwa/trzy dni początek cyklu, a u mnie dzisiaj minimalny spadek na wadze. Żaden to wielki wyczyn, ale jednak mały sukces w kontroli nad własnym organizmem. Czyli nie gromadzę wody, a wczorajsza kromka chałki nie narobiła szkód.
Halo dziewczyny z Wrocławia i okolic, czy któraś miałaby ochotę wybrać się na warsztaty z Ewką Ch 22 lutego? Będą na hali AWF-u, ja bym pojechała z chęcią, ale samej trochę dupa.
JARA może na hali AWF będzie ciepło, szatnie też będą raczej. W regulaminie jest jasno opisane, że trzeba mieć swoje jedzenie i picie i ciuchy na zmianę. Raczej ciężko zapewnić prysznice dla załóżmy 500 dziewczyn. Nie wiem ile dni miałby trwać taki trening, żeby każda się mogła umyć pomiędzy treningami 😁 A 100 zł to tak wiele? Ode mnie w Trzebnicy chcieli chyba 100 zł za godzinę treningu z trenerem personalnym, więc 4 treningi z różnymi trenerami za 100 zł to dla mnie nie jest wysoka cena. Ja nie mam jakiejś fazy na Ewkę, rzadko z nią ćwiczę, ale szanuję to, że dzięki niej miliony kobiet ruszyło opasłe tyłki z kanapy, bo nikomu wcześniej się nie udało tego dokonać w Polsce. Dla mnie to jest kolejna motywacja, mam 10 dni na to, żeby sie przygotować, czyli jakieś 7 treningów muszę odwalić w domu, inaczej pewnie bym nie ruszyła tyłka, bo motywacja po chorobie spadła do 0. Po warsztatach będę dalej nakręcona, jak zobaczę tyle nakręconych ludzi, mam nadzieję, że pociągnę już do wiosny z tym. 16 marca 10 km we Wrocławiu na którą się zapisałam, motywacja i kop w dupę to jest to co jest mi na teraz nie zbędne, kolejne wyzwanie odhaczone 😀 A ktoś kto będzie narzekał, zawsze się znajdzie, normalnie 😀
Jara INFORMACJE ORGANIZACYJNE: Organizator zapewnia uczestnikom szatnie do przebrania się oraz toalety. Aby usprawnić organizację, sugerujemy przybycie w strojach sportowych i zmianę jedynie obuwia na sportowe. Organizator nie zapewnia wszystkim uczestnikom zamykanych szafek. W takim przypadku, torby z rzeczami wnosimy ze sobą na salę. Prosimy nie zabierać ze sobą cennych rzeczy, ponieważ organizator ani właściciel obiektu nie bierze odpowiedzialności za rzeczy osobiste uczestników. Na sali ćwiczymy w czystym obuwiu sportowym przeznaczonym do tego celu. Podczas trwania warsztatów organizator nie zapewnia posiłków i napojów. Nie zapomnijcie, że spędzicie z nami cały dzień – zabierzcie odpowiednią ilość jedzenia i picia! Między każdą sesją treningową macie 15 minut przerwy. Wykorzystajcie ją! 🙂 Zen Świetna ta grafika! 😀
Ja bym na Ewkę pojechała, ale oczywiście mój pracujący weekend... :/ Poza tym bez kondycji wyścigowej to padłabym po 30minutach i na 100% nie dotrwała do końca. Samo wydarzenie wydaje się super!
Ech, no i lipa, mam zajęcia na uczelni w kolejne dwa weekendy.. szkoda, bo bym z chęcią wybyła na jakiś czas z Warszawy. Już w ogóle mi ciążą strasznie te studia..
Witam 😅 Wczoraj padłam trupem, ponoć sąsiedzi szaleli pół nocy , ale ja całe szczęście spałam jak zabita. Dzisiaj byłam na siłce 40min bieżni,też pod górę , 10min ćwiczeń na brzuch, 20min orbitreka i potem biceps, triceps .Miałam iść na saune ale nie powiedziałam rano żeby włączyli. Jutro włączą . Najgorsze jest to,że kolano mnie boli 🙁 Mam nadzieję ,że jutro nie będzie tak boleć. Wieczorem basen 💃 Będę bić rekord. 😁 śniadanie; bułka orkiszowa , połówka z wędliną , połówka z dżemem 320kcal 2śniadanie; bułka z wędliną 320kcal 1,5litra wody, energetyk i kawa wypite .
Podczytywałam praktycznie od początku, czas więc się ujawnić 😉 Od kiedy przestałam intensywnie jeździć konno zaczęłam przybierać na wadze i to bardzo. 😡 Trzymałam się jeszcze jako-tako po kupnie konia i regularnej jeździe, teraz koń kontuzjowany, a ja się posypałam już całkowicie. 😵 Trzymam diete od paru tygodni, niestety efektów brak, postanowiłam dołożyć "bieganie" (póki co aktywnie maszeruje - nie mam formy), powoli rzucam palenie -> już teraz pale max.1-2 papierosy dziennie gdy mnie bardzo przyciśnie, ale mam momenty paru dni bez papierosa 🙂 Mam rowerek stacjonarny, ale obawiam się że..uda mi sie jeszcze bardziej rozrosną. 😡 A no i musze dodać, że no... nie wiem jak ćwiczyć 😡 Dziewczyny, jakie ćwiczenia poleciłybyście żeby poprawić wygląd ud od wewnątrz, no i coś na wielkie zadziszcze? :kwiatek: Zdjęć teraz nie będę wstawiać (ogromnie sie wstydze), ale gdy osiągnę swój cel to myślę, że się pokaże 'przed' i 'po' 🙂
A ja sobie zrobiłam zdjęcia i się trochę podłamałam proporcjami mojego ciała. Dół i góra jak od dwóch różnych osób. Chyba ciężko będzie to wyrównać. A tymczasem zbieram się do rozciągania, wieczorem kolejna porcja ćwiczeń na uda i pośladki.
cavaletti, znam ból "dwóch połówek". Dzisiaj doszłam do wniosku, że powinnam pokazywać się ludziom w taki sposób - góra przodem, a dół wyłącznie bokiem. 🤣 Dobrze, że twarz mogę pokazywać i frontalnie i z profilu. 😉
Super dziewczyny 😉 Ja mam w sumie dwa pytania; 1. Czy jeżeli ćwiczę 6razy w tyg rano na siłowni , 2 razy w tyg basen , 2 razy w tyg koń plus wejście na Ślęze, przydałby mi się jakiś koktajli białkowy? 2. Czy masować się masażerem do celullitu (opcjonalnie bańkami) przed czy po saunie , czy w dni bez sauny?
Rosek, a co robisz na siłowni? 6 dni raczej siłowo nie ćwiczysz, prawda? Chcesz rozbudować, odżywić mięśnie, to jasne, pij białko! Ja je bardzo zresztą lubię i często polecam. Masowałabym się po saunie, chyba jednak bez znaczenia czy przed czy po, na pewno po saunie będziesz mieć lepiej ukrwioną skórę, i w sumie sauna sama w sobie pobudza limfę. Pytanie jeszcze na ile wchodzisz w seriach.