Ja myślę, że tacy panowie przy fit laskach oni się czują zagrożeni. Że taka laska to może szybciej pobiec, wyżej podskoczyć, albo nie daj Boże więcej udźwignąć 😀iabeł:
Boże!! Chroń mnie od mojego domu!! Jest pełen pokus... nie pozwól bym więcej uległa.
Mąż przyniósł do domu 2 wielkie torby słodyczy z zakładu pracy dla dzieciaków. Pełno pyszności typu - knopersy, ciasteczka z karmelem, amerykanki czyli ciasteczka z czekoladą, Milkowe łakocie typu crisbello, jakieś takie krążki z toffi w środku, ciasteczka milki, bamboniery, czekolady, żelki..... tego jest od groma!
Tunrida, pisząc fit , chodziło mi bardziej o szczupłe dziewczyny, płaski brzuch , pełne piersi , jędrne uda. Smukłe ręce. W żadnym wypadku suche , żylaste sportsmenki 😁 ozzy_bb , mój nigdy nie będzie się czuł zagrożony z mojej strony , bo sam jest wysportowany , jest facetem więc wszytsko zawsze będzie robił lepiej , szybciej niż ja nawet w kondycji wyścigowej 😉 Ale mimo to, niechce bym była za bardzo umięśniona, bo według niego to mało kobiece.Nie podoba mu się figura Ewy . No cóż , nie grozi mi figura Chodakowskiej , więc może spać spokojnie.
Cierpienie , trzymaj się , ja mając taki aresenał w domu w dzień bym się trzymała ... w nocy jadłabym pełnymi garściami 🤔wirek:
A no właśnie bo ja mam jak Ci faceci 😁 Ja Codakowskiej ćwiczenia lubie ale jej figura jest dla mnie bleee. Jak czasami oglądam metamorfozy to się łapię za głowę - kobietka ładna zgrabna a potem kulturysta - o to mi chodziło jak mówiłam że nie chcę być kulturystką 😜 Taki przykład: A ja oglądałam zdjęcia z teraz i 2 tyg temu i poza tyłkiem różnicy nie widzę, nawet bym powiedziała, że reszta gorzej wygląda, no ale to raptem 2 tyg a czuje po nogach że jest lepiej dużo 🙂
No właśnie... Ta metamorfoza mi się też nie podoba. Brzuch fajniejszy ale reszta nie. Ja widze też efekty na nogach. Są twarde i jędrne. Zawsze były szczuple ale galaretowate. Zobaczyłam to dopiero na siłce , jak biegałam na bieżni na wprost lustra 😁
a mnie się w tej metamorfozie podoba wszystko bardzo, oprócz tego, co się stało z biustem 😉 Żeby nie było- mnie się bardzo podobają tak generalnie drobne biusty, ale to co dzieje się z klatką piersiową (te mięśnie) bardzo wysportowanych i wyżyłowanych dziewczyn, to jest smutne...
Ja lubię usportowione ciała, lubię sport, kręci mnie siła, sprawność. Ale przecież nie dla wszystkich to szczyt dążeń i ideałów. Wielu facetów lubi miękkie, ciepłe, kobiece ciałka. Wielu jeśli ma wybierać między lekką nadwagą a chudością wybierze lekką nadwagę. I ostatnio tak mi znajomi mówią. Że grubsza byłam apetyczniejsza i bardziej im się podobałam. ( nie mówię o biuście, bo jego nie oglądają) Może po prostu mam starszych znajomych niż wy, z racji swojego wieku i inne ciała ich kręcą. 🙂
kurcze, dopiero zjadłam 2 śniadanie , bo co chwila jakiś klient. Na obiad mam wędzona pierś z kurczaka , rzodkiewke , paprykę żółta i sałatę. Zjem to wszytsko w takiej postaci jak jest , w żołądku się wymiesza 😁 A jak tam wasze obiady?
A mi się nic tam nie podoba NIC. Dla mnie ta laska przed powinna się trochę odtłuścić i tyle. Rozumiem jak kogoś coś kręci np siłownia, ale dla mnie to by był wybór - robię to co lubię ale wyglądam dla mnie bleee, albo się ograniczam i wyglądam lepiej. Niby widuję kobietki umięśnione i ładne dla mnie 🙂 ale to chyba zależy od budowy poprostu. Ja się kiedyś ćwicząc dochowałam szerokich barów i przestałam bo ćwiczyłam dla wyglądu wtedy i zdecydowanie nie o to mi chodziło. KObieta powinna wyglądać jak kobieta - mieś talię i szersze biodra a nie tak od biustu w dół równa baba - konserwatywna jestem 😁 Ciekawa jestem jak u mnie będzie to wyglądało teraz, narazie idzie jak krew z nosa...
Mnie też się nie podoba ta metamorfoza. poza brzuchem nie widać w sumie mięśni... Ja osobiście chciałabym wyglądać jak Jillian Michaels. Nie jest ani wychudzona, ani przesadnie napakowana. Lekko zaznaczone mięśnie, dla mnie super. I przede wszystkim, taki wygląd jest dla mnie możliwy do osiągnięcia.
Ja już po obiedzie (pyyyychaaa), lecę na zakupy a później na siłownię 😀
Melduję, że dzisiaj pobiegałam na bieżni, od dzisiaj 2 minuty biegu i 4 marszu, trochę było ciężko uciągnąć 2 minuty, ale żadnego powtórzenia nie odpuściłam. Jak radziła Tulipan zwiększyłam nachylenie i czuję, że biegałam, a nie że robiła to za mnie bieżnia. Co do bardziej lub mniej umięśnionego ciała to mój chłopak ostatnio się przeraził jak mu powiedziałam, że chcę troszkę zrobić ręce, bo kiedyś miałam lepsze.
kasia - pala dziewczyna z Twojego zdjęcia nie ma NIC wspólnego z figurą kulturyski. Rany, kiedy ludziom się odkoduje coś w głowie i przestaną uważać każdą wysportowaną fit dziewczynę za kulturystkę 🤔wirek: serio, przejrzyj sobie internet, zobacz co to kulturystyka i potem pisz takie porównania.... Tak samo jak z mitem, że gdy kobieta będzie ćwiczyć siłowo to zaraz będzie wyglądać jak mięśniak. Żeby wyglądać tak to naprawdę trzeba w to włożyć ogrom pracy, wyrzeczeń i tak naprawdę podporządkować całe życie i dietę. Aż się odechciewa.
Ja poszłam dzisiaj pobiegać, bo kaczka była na obiad i tak mi się zajebiście biegło. Niestety tylko 35minut, bo u Buły się baterie wyczerpały i musiałam zbiec do domu ją odstawić. I akurat się rozpadało. To moje drugie bieganie od września i ostatnio tą samą trasę bardzo dużo szłam, a teraz ani kroku nie zrobiłam, każda górka była na wbiegu.
Fajne 😉 Ja też na wiosnę zainwestuje w jakieś fajne buty do biegania, bo teraz to nie wiem ile jeszcze pobiegam . W mróz biegać nie będę. Spadam laski do domu, do Biedry a potem na basen. Dzisiaj będzie dzień na 5 😎
Idrilla źle mnie zrozumiałaś - ten przykład jest do tego, że była w miarę ok, a się zepsuła, a nie że ona wygląda jak kulturystka - raczej jak deska 😁 Napisałam że ja bym nie chciała wyglądać jak kulturystka (oczywiście mi nie chodzi o kulturystki tylko "kulturystki", bo bez "" to ja patrzeć nawet nie mogę na chłopa a co dopiero na kobietę) i że miałam sama bary wyrobione w sensie już mi się z tymi nadmiernie rozbudowanymi kobietami kojarzyło. No chyba że faktycznie nie mam pojęcia o pojęciu, ale wydaje mi się że ludzie raczej kumaja o co mi chodzi 😜
[quote author=kasia-pala link=topic=89332.msg1979277#msg1979277 date=1389706744] A no właśnie bo ja mam jak Ci faceci 😁 Ja Codakowskiej ćwiczenia lubie ale jej figura jest dla mnie bleee. Jak czasami oglądam metamorfozy to się łapię za głowę - kobietka ładna zgrabna a potem kulturysta - o to mi chodziło jak mówiłam że nie chcę być kulturystką 😜 Taki przykład:
A ja oglądałam zdjęcia z teraz i 2 tyg temu i poza tyłkiem różnicy nie widzę, nawet bym powiedziała, że reszta gorzej wygląda, no ale to raptem 2 tyg a czuje po nogach że jest lepiej dużo 🙂 [/quote]
Wybacz, tak odebrałam tą wypowiedź, że przykład odnosi się do tego jaką kulturystką nie chcesz być 🙂 Co do dziewczyny ze zdjęcia, to każdemu według gustu. Dla mnie po metamorfozie jej nogi wyglądają znacznie lepiej, co nie oznacza, że dla każdego. Piękno sprawa względna 🙂 A pojęcia "kulturystki" nadal nie rozumiem i nie trawię mimo "" bo to tylko dalej utrwala dziwaczny stereotyp w głowach ludzi 😉
coś mi się pokićkało z organizmem - nie jestem głodna. nie i już. jem co 3h - nie jestem głodna. mogę zjeść o 17 i rano wstaję - też zero głodu. o co może chodzić 🤔
kasia - pala nie pokazuj mi takich obrazków bo jeszcze bardziej się załamie.
A ja poległam po 2 tygodniach 👿 jestem na siebie taka wkuta... no ale niestety imieninowy pyyyszny tort robiony przez moją mamę wygrał. Dziewczyny dajcie mi siłę żeby się zmobilizować i od poniedziałku znowu zacząć dietę. 🙁
Ta pierwsza PRZEPIĘKNA. Ale obawiam się, że gdybym doszła do takiego ciała, to mąż już od dawna by miał kochankę. 😁 Miękką, ciepłą i nie przerzucającą opon. 😉