Forum towarzyskie »

Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

Ja też nie jem 🙂
5 dzień zakończony na 5 🙂
Mi się odzywa głód, Nie pazerność tylko głód. Idę po kolejna Inkę.
U mnie też kolejny dzień na 5 - fitness zaliczony, koń przelonżowany, jedzeniowo tak jak być powinno, jestem z sebie dumna, nie ma co  😁
zjadłam pięknie ciastka owsiane własnoręcznie robione 🙁

teraz 🙁

wyrzuty są, idę spać, jutro zjazd 🙁
W sumie mogę powiedzieć, że jedzeniowo też na 5. 4 kubki kremu z brokuł co 3,5 h i kubek soku marchewkowego na kolacje. Wzięłam tramal i nawet jest przyzwoicie. Oprócz tego, że wyglądam jakbym miała zapakowane w prawy policzek zapasy jedzenia na tydzień  😁
A ja dzisiaj dzień na 3 jednak. Trzymałam posiłki, ale co to za posiłki? Mikołaj czekoladowy na obiad, po 3h jogurt pitny i po trzech kolejnych godzinach bułka z pastą tuńczykową Lisner (pycha!) i tyle. Coś dzisiaj nie jestem wcale głodna i nie mam mocy na komponowanie posiłków. I nic mi się nie chce. Słaby dzień. Bardzo słaby.

zabeczka Super!!! I jak było? Żyjesz? 🙂
KURDE- jak wy możecie tak żyć? Mikołaj czekoladowy...no to.. jeśli duży to przynajmniej sporo jedzenia, ok. Ale potem tylko 1 jogurt pitny, jedna bułka i to KONIEC jedzenia na dany dzień?
Jak ja bym chciała tak umieć!  😵
No powiem Ci, że od początku nie miałam takiego słabego dnia jak dzisiaj. Nie wiem z czego to wynika. Po prostu nic mi się nie chciało jeść dzisiaj. A mikołaj ten mały, 60g. Nawet nie miałam na niego zbytnio ochoty, ale odgryzłam mu głowę... I tak zjadłam całego.  😁
A u mnie dzisiaj dzień na 4+, ale tylko dlatego, że późno i wróciłam do domu i o 21.00 zaczęłam jeść kolacje. Sałatkę...
Dodam, że jeszcze nie skończyłam  😵
sandrita- To ja tak NIE UMIEM. Ja mogę w siebie wrzucać i wrzucać i to jest dla mnie naturalne zachowanie, A nie niejedzenie. Niejedzenie jest dla mnie nienaturalne, obce, niezrozumiałe.  Szkoda. Wolałabym mieć odwrotnie.
sandr cierp Heh żyję i powiem Wams szczerze - To był  jeden z najlepszych  Dni Dziecka jakie miałam w życiu.
Tam na miejscu poczułam jak bardzo było mi to potrzebne. Zresetowałam się totalnie.
Sama siłownia? Boska. Żałuje że nie miałam  takiego klubu w swoim mieście w latach bezrobotnych. Zapewne dzisiaj miałabym ciało Chodakowskiej hehe
A tak na powaznie- Mega wypas. W dodatku jakiś koleś mnie podrywał- Czujecie to?  😁  Ja tu na rowerku popitalam w kapturze, w bluzie aby się rozgrzac konkretnie, a ten oparł sie o rowerek i zagaduje mnie o  łyżwiarstwo figurowe które leci  na tv. 😁  Koleś nie w moim typie ale ciało miał boskie a ryjek też całkiem całkiem 🙂


Hit dnia? wlazłam na bieżnie ( gdzie ostatni raz biegałam w maju).Pocisnęłam interwały przez 30 min.
Efekt? 4 km z palcem w d... Gdzie 4 x przez  1 min moje serce napierdzielało ( wg  treningu  z mp3) ok.  80 %  swoich możliwości
Jestem z siebie mega dumna, bo kiedy  psychika siadała- podwyższałam poprzeczkę.

Mam nadzieję że nie pożałuje- macie mnie z dzisiaj. 😉
Dalej walka z tłuszczem oł yeahhh.. Nie ustaję w boju  😎
brawoo 🙂

Ja uwielbiam Pure Jatomii 🙂 Cieszę się, że mam karnet, bo ja bym tam mogła mieszkać 🙂
Na dodatek masa znajomych, koleżanka kierowniczka, najlepsza kumpela "Za ladą"
koleżanka z klasy jest instruktorką na basenie 🙂
Plus sporo sporo osób, które poznałam 🙂
Atmosfera jest bardzo fajna, nie czułam sie skrępowana. To jak wyglądam miałam serdecznie w d... Pierwszy raz w życiu szłam  na siłowni z podniesioną głową i robiłam swoje.
No ale niestety mam inne priorytety. Póki co na taki wypad będę se mogła pozwolić raz w miesiacu jak nie rzadziej.
Ale warto się  w takich miejscach porozpieszczać. 

ps. Ja mogłabym zamieszkać ale na tych bieżniach ! 😁 Dawno mi sie tak dobrze nie biegało.
Ciekawostka jest też fakt że wg tych maszyn abym uzyskała tetno 130 to musze cisnąć prawie 9,5 km /h ! A to jest juz moim zdaniem przegięcie- bo cieżko to wytrwać. idzie ostra walka międyz organizmem a psychiką.ehhh.... Już chyba kiedyś wpsominałam ze jestem niskociśnieniowcem i ,, nienawidze " toporności swojego organizmu?  😤
a jak Ci się podoba przejście z orbitreka takiego jakiego masz w domu, na ten klubowy? 🙂
W Pure to mają ferrari a nie orbitreki.
Ale chyba  jednak na tym moim padle wyrobiłam jakąś tam kondychę.
Na siłowni czułam się na tych  maszynach jak na dobrym spacerze  😎
zabeczka super!!!
To co Dziewczyny? Robimy po Nowym Roku wspólny trening z Pure? 🙂 Ja mogę dojechać do Lubina raczej bez problemu.
tunrida Cieszę się, że twój syn się w czymś wykazuje, i że obudziła mu się ambicja. To super wiadomość! Może będzie językowcem?
sandrita dobry pomysł ;] trzeba coś  pomyśleć  😉
Atea- obudziła, jak obudziła, ale nie jest tak źle. Moooże jeszcze jakoś dojrzeje, dorośnie? I chyba pociśniemy go w ten język, zwłaszcza, że chyba mu się to nawet podoba. Zobaczymy.

jeeeeeeść...chyba idę po gryza chleba, bo aż mnie ssie
Sandrita, nie widze zdjec :-(
Tunrida, super, maly jednak potrafi  😎
Zen zacznij jednak cos jesc jak juz mozesz, bo sobie kuku zrobisz, juz nawet nie mam na mysli spowolnienia metabolizmu ale sytuacje, gdy bedziesz patrzyla na jedzenie i nieczego nie dasz rady w siebie zmusic :-( Mnie tak kiedys zalatwil antybiotyk, wygladalam jak wlasny cien, naprawde chcialam jesc a nie bylam w stanie wziac nawet wiekszego kesa do buzi..Moja madra stomatolozka znalazla rozwiazanie na to, ale blisko miesiac bylam tylko na lekkich kawach i co tam mi sie udalo raz dziennie w malenkiej ilosci przelknac.. Bylo mocno niefajnie. Nie doprowadz u siebe do tego, bo to juz kolejny Twoj wpis, ze nie jesz :-(
Zabeczko, suuuper!
Cierp1enie bardzo fajnie wygladasz w tych dzinsach  😎
Ja pofolgowalam sobie w tym tygodniu i jeszcze jutro czeka mnie pyszne ciasteczko plus coffee ale celebruje dostanie sie na staz do dzialu ksiegowosci o czym marzylam, wiec nawet nie mam wyrzutow sumienia i ciesze sie na jutrzejsze pysznosci  😜
Ale dostałam kopa do odchudzania , jadę na imprezę firmową , teraz mam dylemat jak się ubrać  😜  Pomocy !!!  ja nigdy nie pracowałam w żadnej firmie więc teraz leże i kwiczę . Chce wypaść bardzo dobrze i nie rzucać się w oczy , impreza będzie w Niemczech więc tym bardziej jestem pod presją .
Pomocy !!!
witam, dziś sobota, więc ważyć się, mierzyć i wysyłac mi dane do tabelki  😅
Monia Ja bym założyła ładną bluzkę, spódnicę i marynarkę. No i butki na obcasie. Będzie dooobrze! 🙂

sanna nie wiem czemu... 🙁 u mnie jest ok. gratki! chwal się!
sanna, gratulacje! Na jaki okres stażowy się załapałaś?

I znów zaspałam. W niczym to dziś akurat nie przeszkadza, bo i tak nie zmieniam miejsca pobytu, ale jednak zaspałam.
W ogóle od ponad miesiąca często jestem śpiąca,chce mi się bardziej jeść, bywa mi zimno kiedy innym jest ciepło. Jesień? Do tej pory naprawdę nigdy nie odczuwałam jesieni. W ogóle pory roku nie miały wpływu na moje samopoczucie. A teraz jest inaczej.

Plecy bolą, ale brzuch płaskowaty. Fajnie. Przede mną jeszcze jedna kawka, zanim zjem śniadanie.
Monia - może jakaś czarna ołówkowa i do tego marynarka i jakiś fajny naszyjnik??

Sandrita - super pomysł 🙂


U mnie na wadze uwaga uwaga 68,9kg :P
Dziś 6 dzień mega pilnowania się i na pewno będzie na 5 🙂
Jestem po śniadaniu, wysprzątałam też łazienkę i wc, zaraz biorę się za kurze 🙂
W końcu to też jakieś ćwiczenia :P
Mnie też czeka dziś sprzatanie jeszcze w pracy siedzę a potem trening dzamping 🏇

Tunrida nie odczuwalas bo nie byłaś chuda 😉

Dziś 72,5 dzień będzie na 5+ 😉
escada- tak mi też powiedziała moja znajoma od paznokci- "masz dupę jak 2 moje pięści, to i śpiąca jesteś i ci zimno." Wróciłam do stanu sprzed tych dni Wielkiego Żarcia.
O...a pokazywałam wam moje nowe świecące paznokcie?  😜  Ja kiedyś naprawdę mieszkałam w Indiach.  😉 

Idę po 3-cia kawę zwykłą.
sanna, super! No, juz jem. Jade wprawdzie na przeciwzapalnych, ale jest niebo lepiej!

tunrida, moze wprowadz rozgrzewajace pokarmy? Wiecej imbiru, kurkumy..? Mniej salatek na zimno?
Hm...a do czego można dodać imbir i kurkumę, żeby to było zjadliwe? Imbiru raz dodałam do jogurtu i szło to zjeść. Jeśli ma działać, to jakoś zniosę popsuty smak jogurtu.  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się