Sama już nie mogę się doczekać 😀 Pod wpływem złych sił wybrałam te z kolekcji moro. Chociaż nie powiem, kusiło mnie do różnych modeli 😍 do tego ta zniżka teraz. Jak przyjdą to pokażę 😀
Dzisiaj zaczęłam tak jakby od nowa 😀iabeł: Zaraz lecę na siłkę, jedzenie w pudełkach czeka. Gardło już też dużo lepiej. Teraz już z górki 😀
Mi te niebieskie w maziaje się podobają. Jak dojdą, to powiedz, czy rozmiarówka pokrywa się z tabelką, bo jeśli nie są ciut większe niż dane w tabelce, to mimo, że noszę L, czasami L/M, tu ze względu na pas i udo musiałabym brać chyba XL. 🤔 A ja już ciuchów XL prawie w szafie nie mam. Daj znać koniecznie, będę czekać i na info i na fotki. :kwiatek:
zen - czy mozesz przytoczyć jakies argumenty przeciwko kardio/aerobom? Bo do tej pory spotkałam sie raczej z poglądem, ze im wiecej aerobow po treningu tym lepiej. Jak to jest tak naprawdę ?
Wizja, jak jest naprawde, to nie wiem. Wiem tyle, co bazuje na obserwacji swojego ciala i na rozmowach z osobami trenujacymi zawodowo. Ostatnio bylam na treningu ze swoim motywatorem i rozmawialam z jego trenerem i w sumie on mi troche otworzyl oczy i uswiadomil dlaczego u mnie nagle bieganie po treningach silowych przestalo sie sprawdzac. Dlatego, ze moje cialo sie zaadaptowalo juz do tego wysilku i przestalo spalac tyle, ile wskazuja maszyny. Moglabym wydluzac w nieskonczonosc czas biegania na biezni, wiec po prostu to wycielam. I zaczelam dopasowywac swoje zycie na silowni troche pod to, jak trenuje i jak je motywator. Z zalozeniem, ze on na silownie nie zaglada 🤣
Takze dla mnie cardio po treningu przestalo dawac te efekty, ktore chcialam osiagnac, poniewaz moj organizm sie przyzwyczail do tego rodzaju wysilku podejmowanego po silowni. Zamiast tego dziele treningi na dwa dziennie, rano biegam interwaly, a po poludniu ide na silownie lub na boks.
Zmienilam tez troche sposob zywenia juz w wakacje, przestalam po prostu patrzec na zegarek, jem wiecej na raz, ale sa to maks 4 posilki dziennie.
Nie umialabym zastosowac sie do postu zalecanego w 2xme, jem jak uwazam i mysle, ze tak jest ok. A przynajmniej dla mojego ciala jak na razie jest ok 🙂
Mam nadzieje, ze jakos rozjasnilam 🙂 :kwiatek:
Anaa, a dokad poszlas? Zazdroszcze wyjazdu, serio!
A ja sie pochwale jak radze sobie z moja miłością do słodkiego... Dietetyczne ciasto dla takich łasuchów jak ja 😜 Kawałek ma ok.100kcal, wiec idealne na przekąskę.
Najłatwiejszy przepis jaki może być 🙂 forma do ciasta na dno daje herbatniki zalewam budyniem tym bez dodatku cukru zrobionym na mleku 0,5%, można dosłodzić stawią lub cukrem z brzozy, kładę drugą warstwę herbatników, na to kolejna warstwa budyniu(tutaj smietankowy+malinowy) i znowu herbatniki 🙂 nie jest to mój autorski przepis znalazlam stronę dietetyczne-przepisy.net i tam są juz gotowe dania z policzonymu kcal, dla mnie bomba, bo inaczej znowu skończyłabym na jedzeniu gotowanej piersi z kurczaka z kasza kuskus 🤔wirek:
zen, włóczyłam się po okolicy generalnie😉 najpierw powłóczyłam się ze 2km lasem, potem 3km plażą, potem miałam małą przerwę na obiad i znowu na plażę 😉 I powrót lasem, nad zatokę i wzdłuż zatoki do molo. Wyjazdu sama sobie zazdroszczę, bo wreszcie mam czas, żeby odpocząć... Ale niestety pogoda dała ciała i przez tydzień praktycznie ciągle lało 🙁 Na szczęście od 2 dni już jest super.
Przyszły moje legginsy z NEBBIA. Ogólne wrażenie bardzo dobre, nie widzę żadnych niedoróbek itp, wykonane porządnie. Co mnie martwi to skład: 90% bawełna, 10% elastan, czyli pewnie będą się pocić ?? 👀 spodziewałam się bardziej sportowego materiału, ale to moja wina bo nie doczytałam na stronie. W dotyku bardzo przyjemne. Na siłowni wypróbuję dopiero w niedzielę bo choroba mnie dopadła... Rozmiarówka w miarę normalna. Wzięłam M (mam 168cm, udo 56, biodra koło 96, talia 66. Standardowo kupuję spodnie M). Mogłyby być troszeczkę krótsze i w samych udach materiał się naciąga mocniej, ale też nie jakoś przesadnie. Nie prześwitują, również przy przysiadach. Z moim zamiarem zgubienia jeszcze kilku cm tu i ówdzie na pewno kolejne biorę też Mki.
Jutro postaram się zrobić zdjęcia bo dzisiaj już nie dam rady 😉
EDIT: Jakie polecacie jeszcze firmy przy zakupie legginsów? Te z nebbia piękne, ale potrzebuję kilka par i wydawanie 200zł trochę mi nie leży. Zastanawiam się nad Trec, co jeszcze w podobnym stylu brać pod uwagę?? 👀
Dziewczyny chce zacząć biegac, jednak kiedys pofadzono mi biegac rano nacczo teraz czytam ze to zle. Jak radzicie, jesli mam na śniadanie 300kcal to powinna zjeść cale czy jakas czesc, a po powrocie resztę?
bush ja mam też z lidla dwie pary, jedne są super, drugie się trochę wyciągnęły. Ostatnio piękne w decathlonie dorwałam i po 5 razach na siłowni poszły na szwie (w dodatku jak ćwiczyłam, więc byłam zmuszona opuścić siłkę co mnie wkurzyło strasznie 😤 ). W tym roku mam na studiach samoobronę (4-6 godzin tygodniowo), siłownię, basen i zapisuję się na boks. Nie licząc basenu na wszystkie inne potrzebuję portek, takich które się nie rozlecą. A to trochę jak z bryczesami... jak ktoś się przesiądzie na euro-stary, pikeury i inne to już się nie chce wracać do innych 😉 mają dużo wytrzymać...
xequus a to nie jest tak jak z trenowaniem rano, że do 30 minut? Swoją drogą ja więcej naczytałam się o tym, żeby nie biegać/trenować przez minimum godzinę od wstania ze względu na kręgosłup.
A ja dalej choruję, przez to też troszkę sobie tyję i tak mi się życie toczy. Jak nie chodzę codziennie na siłownię to przed lustrem mam wrażenie, że coraz grubsza jestem 😁 chociaż waga pokazuje tyle samo. Jednak mój skłonny do odkładania organizm potrzebuje porządnego śniadania, siłowni i dobrego obiadu. Wtedy trzyma się najlepiej. Od poniedziałku mam nadzieję, że wracam już w miarę zdrowa 😤
agnesix, ja mam tylko nike i legginsy z h&m, powiem szczerze, ze wole poczekac na promocje w ForPro na legginsy i kupic za niecale 200zl jakies poprzednie kolekcje lub dolozyc 100zl i kupic porzadne za 300, a one naprawde sa warte swojej ceny. Mimo posiadania legginsow z Kappahl, h&m, no-name, to zadne z nich sie nie umywaja do nike. Kuruj sie!
xequus, ja ostatnio jak biegam interwaly rano, to ide albo na czczo (ale moje interwaly nie trwaja dluzej niz 20 min, wczoraj np. zamknelam sie w 17 minutach) albo po bananie, bo bywa, ze wstaje tak glodna, ze nie jestem w stanie wytrwac 😉 Wazne jest, zeby uzupelnic weglowodany po wysilku. Co zalatwiam czesto drugim bananem, a dopiero w pracy zaliczam porzadne 'sniadanie' (a wypada mi po 10, wiec wlasciwie ciezko je juz sniadaniem nazwac, jak sie jest od 5 rano na nogach).
Anna, kiedy wracasz? 🙂
Ja sobie dzisiaj smigam na silownie, ale jakos pozniej. Wstawiam zaraz obiad, ogarniam mlodziana z pracami domowymi i wieczorem moze basen nam wpadnie. A wczoraj motywator mial ze mna ubaw, bo robilam rozne baletowe figury 😁 Poszlismy powyglupiac sie w plenerze po moich sprintach 😁
xequus nie polecam biegania zaraz po wstaniu, biegałam tak 5 razy w tygodniu przez 5 lat i miałam mnóstwo kontuzji, nie wspomnę o tym jak stawy na tym cierpią, szczególnie jeśli biega się po betonie.... Masakra 😵
Mam kryzys, kolano po kontuzji, zwolnienke od pracy, a na dodatek się przeciębiłam, czuję jak nabieram kształtów Kim Kardishian 😂
To chyba kwestia rozgrzania stawow, techniki biegania i odpowiedniego obuwia. Moj motywator trenuje 17 lat, z czego od dobrych 15 lat biega 5 dni w tygodniu po asfalcie.
Wstając o godzinie 6😲0 i zaczynając bieganie o 6😲7 nie miałam okazji się porządnie rozgrzać 😜, w buty owszem inwestowałam, ale biorąc pod uwagę cały rocznik, około 120 osób biegających myślę, że nie było osoby, która nie doznałaby chociaż małej kontuzji 🤔 moim zdaniem zabójczym połączeniem jest beton+bieganie bezpośrednio po wstaniu z łóżka 🤬
Dzięki dziewczyny :kwiatek: Biegam zawsze po leśnych ścieżkach, wiec dla stawów w porządku. Zawsze też rozciągam się porządnie przed i po. Zastanawiało mnie tylko czy nacczo jest okej, bo przyznam, ze zawsze tak biegałam(dwa lata temu regularnie zanim się nie rozleniwiłam :emoty327🙂
Ja polecam też wszystkim sprawdzić stopę 😉. Od niedawna dowiedziałam się, że mam płaskostopie poprzeczne, nigdy bym się tego nie domyśliła, gdyby lekarz mi nie powiedział, bo nie mam jakiejś super płaskiej stopy, a przynajmniej tak mi się wydawało po śladach, jakie robię bosymi stopami. A tu zonk, obie stopy z płaskostopiem i musiałam się wykosztować na wkładki ortopedyczne 😜. A coś mnie tak przed tymi wkładkami stopy czasem bolały, zwłaszcza jak dużo chodziłam, ale myślałam że tak ma być 🤣
Co do ćwiczenia na czczo, ja bym nigdy się do tego nie zmusiła 😁. Podobno najważniejsze jest w takim wypadku zjeść dosyć obfitą kolację, żeby rano mięśni nie katować brakiem jedzenia. Albo zjeść coś jednak lekkiego, ale wtedy by pewnie trzeba było wstać pół godziny wcześniej, żeby się trochę uleżało.
marlin1990 to sama załatwiłaś sobie w sumie te kontuzje 😉 Pierwsze - brak rozgrzewki, drugie przez pierwszą godzinę stawy i przede wszystkim kręgosłup są nawodnione po spaniu...
zen :kwiatek: do poniedziałku mam nadzieję będę zdrowa.
Jasne, o nike myślałam od razu. Buty sportowe tylko nike, innych nie toleruję. Wcześniej legginsy też od nich miałam, ale przyszedł czas ich śmierci i do tej pory nie wymieniłam na nic porządnego. Ale teraz naszło mnie na typowo "siłowniowe" ciuchy. Z mazami, wzorkami... Widzę, że większość pakerów na siłowni ma ciuchy TRECa, chyba na legginsy się skuszę też bo jedne mi wpadły w oko. Na siłowni mamy taką trenerkę, która zawsze ma przepiękne legginsy, ostatnio różowe z takimi komiksowymi napisami 😍
Dzisiaj będę demotywatorem, piekę właśnie sernik z musem malinowym. Całkowicie nie dietetyczne ciasto, ale wczorajsze dietetyczne okazało się być po prostu pieczonym omletem 😤 wartości i kcal jest policzone, więc włożę je w dzienne zapotrzebowanie. Choroba to zła rzecz, ciągle chce mi się jeść 😀iabeł:
agnesix taka szkoła... z własnej woli bym się nie zdecydowała na taką głupotę, chociaż miewam dziwne pomysły 😜 za to po 5 latach skrajnego absurdu mam świetną pracę 😉
No tak, niektórzy ludzie, trenerzy są jeszcze jak z innej epoki. Szkoda tylko tego zdrowia, jednak po kontuzjach zostaje ślad na zawsze.
Kurcze, mam takie rozmyślenia. Strasznie chciałabym podjąć współpracę z jakimś trenerem. Strasznie pluję sobie w brodę, że nie zabrałam się do tego miesiąc temu albo na początku wakacji... Zostało mi około 3 tygodni do wyjazdu na studia. Plan treningów rozpisany byłby pewnie na takie normalne funkcjonowanie szkoła-dom, a mi od początku semestru dojdzie ta samoobrona (dosyć hardcorowe zajęcia, ludzie styrani wychodzą), dodatkowo chcę zapisać się na boks. Pewnie będę miała przez to około 7-8 godzin zajęć sportowych tygodniowo na uczelni (podejrzewam, że będą to 4 dni). Do tego na naszej uczelni plan zajęć nie jest na miesiąc/semestr, a na tydzień - czyli co tydzień mamy inaczej zajęcia i w jednym mogę mieć 4 godziny samoobrony, a w drugim 2 albo 6... Czasami basen, siłownia już z własnej inicjatywy. Współpraca w takim przypadku chyba jest bez sensu?? 👀
Co do portków, przeszperałam trochę profile. Niestety wiele firm jest niedostępnych w PL 😤 , ale znalazłam u Sylwii firmę endorfina. Ma na pewno kilka par, bo widzę już po zdjęciach. Znacie może??
zen - bardzo dziękuję za odpowiedź. Cieszę się , że chetnie dzielisz sie wiedza i doświadczeniem. Ja mam duzo do zrzucenia, wiec chyba narazie zostanę przy aerobach po treningu.
Wizja, trzymam kciuki! Na pewno aeroby po silowce dadza tobie na poczatek super rezultaty. Mi pomagaly 4 miesiace, a potem nagle sie zatrzymalo i nie bardzo umialam wyjsc z impasu 🙂
Dzisiaj mialam trening z cyklu zona szuka rolnika 😁 Caly niemal poswiecilam roznym cwiczeniom z duza opona, bylo ekstra 🏇
Jakby ktos chcial rozpiske, to napisze co robilam 😉 A dzisiaj w kuchni motywator szalal, wiec wjechalo spaghetti, dla mnie z takim makaronem:
escada
agnesix
tunrida
Anaa
Lotnaa
Wizja
zen
xequus
arivle
Gillian
Wichurkowa
busch
marlin1990
Cierp1enie