Dava odezwałam się ponieważ to fakt nie byłam w Racocie i na temat co tam się działo nie piszę więcej niż wiem i nie mam powodów nie wierzyć w to co usłyszałam z pierwszej ręki, a odezwałam się ponieważ byłam podczas i widziałam drugie juz w Bolęcinie badania konia więc uznałam, że warto to poświadczyc chociażby by rozwiaż wątpliwosci bo juz gdzies na poczatku wątku się pojawiło ze wszystkie badania mozna kupic...
Niezależnie od różnicy zdan mam mimo wszystko wrażenie ze gramy do tej samej bramki, więc może lepiej znaleźć punkty wspólne, a nie czepiać sie słów i detali. tak by się wydawało na pierwszy rzut oka...jednak nie mam wiary, że tak jest, bo rozmawiamy tylko o jakimś "przypadku", a nie o możliwych rozwiązaniach systemowych...generalnie krzyczą niedopuszczeni do koryta, a ja chce zlikwidować samo koryto jako takie, ergo trudno mówić o grze do tej samej bramki. ps tak dostałem dopowiedz na swoją reklamację zman w Regulaminie i ta korespondencja miała swój ciąg dalszy. jak znajdę, to całość prześlę do Twojej wiadomości.
[quote author=opolanka link=topic=89147.msg1505738#msg1505738 date=1346070414] Mam pytanie do Sepeta,
Na podstawie jakich badań podczas zawodów stwierdzono chorobe tego konia? Jaka chorobe stwierdził lekarz?
Po ilu dniach powtórzone zostały badania?
Były to oględziny i badanie palpacyjne (omacywanie) konia przed próbą terenową w Racocie [/quote]
Dalej nie wiem, jakie badania koniowi wykonano (oględziny niewiele wnoszą) oraz CO stwierdzono. Bo jak na razie szumnie pisze się o stwierdzonej chorobie, ale jak na razie owianej tajemnicą.
opolanka badania zostały wykonane 2 i 4 dni po Racocie (dwaj weterynarze), przy pierwszym byłam sama i lekarz nie miał żadnych zastrzeżeń. Badanie w racocie jak napisała fabapi było to obmacywanie, dotykanie, mizianie - zwał jak chciał. Nie stwierdzono kulawizny, tylko tkliwość na dotyk. Może i tak było, a może koń ma łaskotki. Ale czy takie badanie ma na prawdę większą wagę niż USG i RTG? Czy w 2 dni "po przyjeździe do domu" zmiany na ścięgnach (bo ich sprawa się tyczy) zniknęłyby?! No chyba nie muszę odpowiadać, chyba wiemy jak długo ciągną się problemy ze ścięgnami.
Czepiacie się stylu i tu widzicie powód niedopuszczenia do ME. Ja kolejny raz powtarzam że stylu bronić nie będę, ALE jeżeli para ta ma zrobioną kwalifikację - co oznacza że przejechała tyle razy ile trzeba i NIE ZABIŁA SIĘ, BA jest wyżej w rankingu niż nie jedna powołana do ME para, czyt nie jest ostatni, po 3 w Racocie zrobiła świetny czworobok, czysty parkur i bardzo dobry kros to jednak ten szpitalny styl okazuje się być skuteczniejszy niż styl innych juniorów (NIE WSZYSTKICH, NIE TWIERDZE TAK). Usiłuje powiedzieć że jeżeli to miałby być powód nie pokazywania Michała i Polaco (a nie Paco...) na ME to powinien być taki problem zasygnalizowany dużo wcześniej, przed MP, czy w ogóle jak jeździli sobie Lki czy Ptki....
Jak epk słusznie zauważyła, nikt nie ma pretensji to samego nie powołania Michała na ME bo gdyby powód był taki: są lepsi to nie ma sprawy! Jeżeli w USG i RTG wyszłoby że koń rzeczywiście ma problemy, jest chory - nie ma sprawy! Nawet dziękować by można było za wykrycie problemu. Wszak zdrowie konia najważniejsze! Ale jeżeli powodem jest dbałość o zdrowie ZDROWEGO, jak sie okazuje konia to coś jest nie halo. I o to się rozchodzi.
Oczywiście że mam informacje tylko z 1 strony, oczywiście że bardzo bym chciała żeby Michał jechać ale naprawdę staram się obiektywnie analizować informacje które otrzymuje no i nie da się tego zrozumieć i wytłumaczyć, po prostu się nie da....
Ja zaś byłam podczas drugiego badania i z tego co mówił weterynarz owa tkliwość na dotyk, o której pisze Zorilla minęła po wysiłku (prawie godzinne lonżowanie konia) tak więc to jest kolejny dowód na to, że to nic poważnego (tymbardziej ze potwierdzają to badania obrazowe) bo gdyby to było rzeczywiście coś ze ścięgnami to przecież doskonale wiadomo, żę po wysiłku problem by się powiększył....
Po urazie ścięgna (nie mówię, że tak było tutaj) usg robi się dopiero gdy zniknie krwiak zamazujący obraz ewentualnego uszkodzenia. Naciągnięcia (może powodować tkliwość) w obrazie USG nie widać. Trudno byłoby mi uwierzyc w pomyłkę dwóch wetów, ale chciałabym przypomnieć sytuację jednej z re-voltowiczek, której koń w czasie pzreglądu przed zawodami został poddany podejrzeniom o uraz. Wykonano usg, które wskazywało na uszkodzeni ścięgna natomiast późniejsze badanie w domu było ok. Powtórka (czyli trzecie badanie) jednak wskazała na uraz.
o gdyby to było rzeczywiście coś ze ścięgnami to przecież doskonale wiadomo, żę po wysiłku problem by się powiększył.... bzdura, praca znieczula...każdy wkkwista to wie. 😉 Czepiacie się stylu i tu widzicie powód niedopuszczenia do ME. Ja kolejny raz powtarzam że stylu bronić nie będę, ALE jeżeli para ta ma zrobioną kwalifikację - co oznacza że przejechała tyle razy ile trzeba i NIE ZABIŁA SIĘ, BA jest wyżej w rankingu niż nie jedna powołana do ME para, czyt nie jest ostatni, po 3 w Racocie zrobiła świetny czworobok, czysty parkur i bardzo dobry kros to jednak ten szpitalny styl okazuje się być skuteczniejszy niż styl innych juniorów (NIE WSZYSTKICH, NIE TWIERDZE TAK). Usiłuje powiedzieć że jeżeli to miałby być powód nie pokazywania Michała i Polaco (a nie Paco...) na ME to powinien być taki problem zasygnalizowany dużo wcześniej, przed MP, czy w ogóle jak jeździli sobie Lki czy Ptki.... czworobok w Racocie...to jednak sędziowie stawiają oceny, no i zapomniałaś o zatrzymaniu na arrow headzie. i tu nie chodzi o "niedopuszczenie" tylko o "powołanie"...bo tak sie składa, ze cały czas nie ma ustalonych jednoznacznych warunków brzegowych powołań do reprezentacji na duże imprezy. cały czas funkcjonuje prlowski relikt powoływania kadry na jakiś okres czasu, a nie na konkretne imprezy...generalnie wszystko mętne i niejasne i teraz larum dopiero się podnosi, bo się "sportowy działacz" zorientował, że w tej mętnej wodzie już inni wszystkie rybki powyławiali. 🤔 co do miejsca Michała w rankingu, to jest tylko jeden ranking któremu nie można postawić zarzutu nierzetelności, ranking sumy wygranych pieniędzy na zawodach w sezonie...każdy inny ranking to tylko biurokratyczna projekcja wysiłku sportowego.
wrotki ciężko się z Tobą nie zgodzić. Nie jestem znawcą w kwestiach PZJotu także nie zamierzam się nijak wypowiadać a propos jego poczynań i słuszności tego jak powołuje kadre, startujących itp etc. Jadnak mając kontakt z wyżej przytoczoną sytuacją mogę stwierdzić że nie działa tak jak powinien. Ja oczywiście mówię o ocenie sędzią a propos czworoboku żeby nie było niejasności. Czym jest arrow head? -> Ok, wąski front? No to napisałam że dobry kros a nie bezbłędny 😀.
bzdura, praca znieczula...każdy wkkwista to wie. 😉 No tak, złoty koń, złote serce, boli a i tak zrobi o co proszą!
wrotk ok no to już będę wiedzieć, jednak chyba nie tyczy sie to wszystkich urazów? specjalistą nie jest ale gdyby to było coś poważnego to chyba byloby widoczne podczas/po ruchu?
Mnie po prostu dziwią te niedomówienia i niejasności, bo fakt, że na krosie w Racocie mieli błąd, ale mieli tez b.dobry czworobok i parkur, no ale nawet gdyby ktoś powiedział, że nie dostają powołania na ME z powodu tego wyłąmania na krosie to sądze, że byłaby mniejsza dyskusja niż jest teraz. Ja już nic do dodania nie mam, ale po prostu szkoda, e naet jeśli nie chcieli tej pary powoływac na ME ze stało sie to w takich okolicznościach i w ostatnich momencie, tymbardziej, że styl ich jazdy wcale się nie pogorszył a wręcz przeciwnie moim zdaniem coraz lepiej to wygląda.
Rozumiem oburzenie okolicznosciami, bo dla osoby postronnej (czyli de facto mnie) wyglada to tak jakby komus zabraklo jaj na powiedzenie wprost: "chlopie, jeszcze nie teraz, a najlepiej to zmien konia, bo nie chcemy wyslac was jakos pary na takie zawody". Ale prawda jest taka jak mowi wrotki - mlody ma jeszcze czas.
Zorilla możliwe, ale jednak w niektórych przypadkach może się to sprawdzać np dzień po intensywnym wysiłku koń po wyjściu z boksu będzie dużo gorszy niż po rozchodzeniu/rozruszaniu go nawet lekką jazdą.
faith no pewno pokażmy kogoś kto sie wytrąbi na krosie albo i na parkurze 🤣 🤣 🤣 Ale przynajmniej zrobi to w dobrym stylu 😁. bez przesady, to akurat i Michał potrafi 😫 Magdzior śmiem twierdzić że w wypowiedzi wrotki (no nie umiem odmienić :lol🙂 jest nutka ironii, chociaż sama się dziwie... nie ma żadnej ironii, to fizjologiczna prawidłowość...dlatego np inaczej rozpręża się konia przed skokami które są po krosie, a inaczej jeżeli skoki są tylko po ujeżdżeniu. ból można "rozruszać" i nie tylko wkkwista to wie, ale każdy sportowiec mające minimalną chociaż znajomość metodologi pracy treningowej...ale to tylko dygresja, bo naprawdę nie sądzę, żeby stan zdrowia konia był faktyczną przyczyną absencji Michała na tegorocznych ME juniorów....bo gdyby tak mogło być, to jakim cudem tak niedawno na MP seniorów wystartował rozklekotany wypadkiem w BB Autorytet? 😎
Zorilla ale co tu jest do wysmiewania? tak bylo, jest i bedzie, ze kadre powoluje trener wg swoich przeslanek, nie wg rankingow wszelakiej masci. w wiekszosci dyscyplin sportowych taka jest kolej rzeczy. doceniam prace Mikolaja i MG Polaco, ba nawet wywoluja usmiech na moim ryjku 😉 ale nawet jako laik WKKW, uwazam ze to nie jest dobry kierunek rozwoju dla tego chlopaka. aczkolwiek - tak czy siak, powody weterynaryjne na nie powolanie tej pary sa kontrowersyjne i dla mnie tak jak wspomnialam, wyglada to tak jakby komus zabraklo odwagi zeby ten prawdziwy powod wyjawic i szukali pretekstu zeby ich upieprzyc 🙂
faith przecież ja o tym mówię co ty, jeżeli chodzi o powołanie! Czy też nie powołanie.
wrotki dzięki za wyjaśnienia, ja nie mam minimalnej nawet znajomości metodologi pracy treningowej stąd moje zdziwienie. tzn. no jasne że wiem że ból można rozchodzić pytanie tylko jaki ból i czy serio jest on istotny w takim razie. Ale jak mówię nie mam w tym temacie wiedzy.
Jeżeli nie stan zdrowia jest powodem niepowołania to szkoda że tym się zasłonięto, a nie podano prawdziwych powodów i tylko o to chodzi! Pytanie tylko czy prawdziwym powodem jest styl pary czy coś jeszcze innego...
...wystarczyło czytać materiały publikowane na stronie Stragony już w zeszłym roku,żeby wiedzieć kto pojedzie na ME...a CCI* w BB było na zamówienie,ale nie dla Michała,a dla innej kadrowiczki,która nie złapała zagrywki w Strzegomiu... 😎 przecież w tym konkursie nie było nawet nagród 😁 to trochę tak,jak ze skokowymi Nkami pod koniec sezonu,które robi się bez nagród,a po to,by łapać brakujące oczka 😉 😉
ale skoro wy walczycie o Michała,a nie o zasady...to nie gramy chyba jednak do jednej bramki 🥂
wrotki kurde już miałam nic nie mówić 🤣. Pozwolę sobie zaryzykować wypowiedź, że sytuacja Michała natchnie chyba do gry na jedną bramkę. A na pewno nie na przeciwną 😉.
Jednak cała burza jest o zawodnika i konia. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że jakby ktoś otwarcie powiedział: 'nie nadajesz się, za mały warsztat itp.' to też by się larum odezwało. Serio zadziwiają mnie argumenty 'co Ty masz do tego konia' 'pre są super do wkkw' itd. Jeśli brzydki tarant bez grzywy i ogona NN by jechał jak złoto, a zawodnik wykazywał świetny talent i umiejętności nikt nie miałby zastrzeżeń. Nikt też nie ma do tej nieszczęsnej rasy, która a i owszem nie jest do crosu ani tego typu atrakcji przeznaczona. Co nie znaczy, że jakiś jeden czy dwa osobniki crosu albo wyższych skoków nie przejdą. Ocenia się tylko styl zawodnika i styl konia (no i wyniki).
Komuś szkoda, że była butelka z której pił, a teraz kieliszek z niej napełniają inni. Niektórym zależy, żeby tej butelki w ogóle nie było...
edit: metafora jak Wrotka bo pisałam w tym samym momencie 😀iabeł:
Trudno się dziwić że osobiste sytuację najbardziej otwierają oczy. Ale nie mnie o tym mówić, poczekamy a może i najbardziej zainteresowany odniesie się do wypowiedzianych przez nas słów, pod jego nieobecność.
dokładnie o taką butelkę chodzi :kwiatek: bo idę o zakład, że jeżeli pojawi się vacat (co po zgrupowaniach kadry jest więcej niż częste :mad🙂 i Michał dostanie powołanie, to cała ta dyskusja straci sens i nie wykluczyłbym prośby o zamknięcie, czy skasowanie nawet tego wątku, no bo przecież już nie będzie problemu i sprawy i "wspólnej" bramki... największym pasożytem polskiego sportu jest "społeczny działacz sportowy"! o wiele bardziej ufam menadżerom, którzy w otwarty sposób deklarują, że chcą zarabiać na tej branży...podobnie przecież jak ja, bo też żyję z tego, że ludzie chcą się uczyć jeździectwa!
W kwestiach pobocznych: 1. W WKKW (oprócz ujeżdżenia i specjalnych konkursów na styl) stylu ani zawodnika ani konia się NIE OCENIA! 2. Wypowiedź armary: czemu ma służyć porównywanie wyników/osiągnięć Młodych Jeźdźców (czwórka) i Juniora - Michał?
Halo źle się wyraziłam 🤣 'Ocenia' jako ogólna ocena zawodnika (taka ludzka czyli 'oceniam, że pojechałam dobrze' 'jest zdolnym zawodnikiem' 'to świetny koń'😉 nie jako konkursy na styl.
W kwestiach pobocznych: 1. W WKKW (oprócz ujeżdżenia i specjalnych konkursów na styl) stylu ani zawodnika ani konia się NIE OCENIA! dygresja do dygresji: mało to odkrywcze, bo to tak samo jak w skokach...ale i tak jedni jeżdżą ładnie, a innych bardzo trudno nazywać stylistami...
Magdzior
fabapi
wrotki
opolanka
Alaska
Zorilla
armara
faith
Dava
halo