Forum towarzyskie »

perełki z PW

teraz ja, teraz ja 😀 😀 😀

zamknij sie jak nie wiesz bo to muj kon i jestes glupia i to powiem wszystkich i bedziesz miala wstyd hahaha

to ciebie wywalo głupku i te twoje durne konie haha ja mam rasowe i nowego konia i sobie go zobacz bo juz zdjecie wstawilam i mi nie zazdrosc

Pomijam już nawet ortografie, stylistykę i całą resztę 😉
Niektóre wiadomości są aż ponadto chamskie i naprawdę ludzie piszące takie rzeczy są naprawdę de**lami.  🤔
A ja na 1800 wiadomości nie dostałam ani jednej z wyzwiskami. I wcale nie jest mi z tego powodu przykro ani smutno. Wręcz przeciwnie.

Mam sporo podziękowań, takich prosto od serca. I to też są perełki. A nawet PERŁY.
Coś co się może między obcymi sobie ludźmi zadziać może być PIĘKNE, tylko trzeba chcieć by to się zadziało.

Mi się żyje lepiej mając wokół przyjaciół a nie wrogów.
A nawet jeśli ktoś "chce" być dla mnie wrogiem, to jakoś swoim zachowaniem nie zmuszałam go do używania wobec mnie wyzwisk.  Udaje się prowadzić kulturalną rozmowę. Nawet z osobami, które drażnię.

Chcecie moje perełki? Przykro mi-nie dam, bo to osobista korespondencja.


Zastanawiałam się właśnie co takiego jest w obraźliwych PW, żeby im aż wątek na forum zakładać i się nimi chwalić. Dobrze wiedzieć, że świat nie zwariował.
żeby im aż wątek na forum zakładać i się nimi chwalić

bo są w pewnym sensie zabawne?

E tam, mnie taka głupota przestała już śmieszyć. Co za dużo to niezdrowo.
a czy kto mówi że perełki z PW muszą wszystkich śmieszyć?
A róbta co chceta!
Tylko... Jak to świadczy o was...? 😉
Że potrafimy podejść z dystansem do siebie i życia?
A może, że niektórzy na siłę próbuja pokazać jak bardzo to po nich "spływa"?
A dlaczego na siłę??
Jest udowodnione naukowo, że jeśli człowiek jest regularnie wystawiany na działanie jakiegoś bodźca, to po pewnym czasie się na niego uodparnia.
A mnie osobiście świadomość, że ktoś potrafi coś takiego wysmarować - bawi.
Jeśli Wam się wątek nie podoba - jest jeszcze mnóstwo innych, do których możecie zaglądać i może tam coś odpowiedniego dla siebie znajdziecie.
A jak myślę, że to jedynie pokazuje głupotę ludzi piszących to. I ja tam bym podpisywała wiadomości nickami.  🙄
Rozumiem, że można czasem do kogoś napisać, wyżalić się ale te niektóre wiadomości są poprostu szczytem chamstwa..  🤔
Dobra kolejna perełeczka:

Może się jednak Szanowna Paniusia uczepi kogoś innego, co?
Pomijając zwykłą kulturę, czy ludzką wrażliwość - ani Pani osiągnięć ani, doświadczenia nie ma, aby mnie pouczać...
z poważaniem (mimo wszystko)
mnie rozwaliło najbardziej to:
Chociaż z tą krową to może przegięłam ... One mają słodkie mordki wink Nie zasługujesz na miano krowy uśmiech 
oczywiście po fali wyzwisk, bo smiałam się z czymś niezgodzić :p
użytkowniczka dość znana i pewnie jakbym ujawniła wszystkie wiadomości , to byłby wstyd, ale taki fragment chyba nikomu nie zaszkodzi :P
"z poważaniem (mimo wszystko)"  😂
no, mimo wszystko. I "Paniusia" ale "szanowna"  😎
Jest tu taka jedna "bardzo znana" użytkowniczka, która lubuje się w wysyłaniu "miłych pw".
Niestety zadziałam na zasadzie "wiem, ale ne powiem", chociaż mnie to wkur...
Aż żałuję, że pokasowałam swoje pw pt. "jesteś wetem, więc MUSISZ mi powiedzieć, jak mój koń sra na różowo, to co mu jest"  :oczopląs:
A ja na 1800 wiadomości nie dostałam ani jednej z wyzwiskami. I wcale nie jest mi z tego powodu przykro ani smutno. Wręcz przeciwnie.

Mam sporo podziękowań, takich prosto od serca. I to też są perełki. A nawet PERŁY.
"tylko ludzie bezgranicznie podli nie mają wrogów" pisał de La Rochefoucauld...
a co do podziękowań i wiadomości komplementujących, to ile masz tunrido wyrazów uwielbienia, lub nawet wręcz miłości, do twoich wpisów? 😎
mnie szokuje ze ci biedni atakowani i uciskani na pw potrafia wysmazyc takie cos 😲 a oficjalni etacy biedniusi i łojojoj, wrotki po nich jeżdżą z Elą pe na grzbiecie 😉
Jak dla mnie to już przesada by publikować czyjeś wiadomości do kogoś.
mnie szokuje ze ci biedni atakowani i uciskani na pw potrafia wysmazyc takie cos 😲 a oficjalni etacy biedniusi i łojojoj, wrotki po nich jeżdżą z Elą pe na grzbiecie 😉


na forum nie wysmażą bo by se ostrzega nagrabili, ale na PW hulaj dusza 😂
Do jakich wpisów? Tych na forum? Nie mam pojęcia, nie kontroluję tego. Czasami coś się poradzi i ktoś podziękuje, a czasami nie podziękuje. Generalnie mało porad daję w wątkach innych niż zdrowotne czy kopytowe. I nie oczekuję za nie podziękowań.
Uważasz, że ilość podziękowań za cokolwiek ma w tej rozmowie jakiekolwiek znaczenie?
Wiesz przecież że nie o tym piszę i nie to mam na myśli.  😎

Mam na myśli to, że "kto sieje wiatr, ten zbiera burzę". Zwłaszcza kiedy sieje się wiatr celowo i z rozmysłem i z premedytacją.
Myślę, że można wiele rzeczy powiedzieć ludziom BEZ ubliżania im, bez ośmieszania ich w oczach innych ludzi. Nawet tych rzeczy przykrych, czy nie do końca zgodnych z tym co adresat chce usłyszeć. Wtedy nasze słowa mają szansę zostać rozważone przez adresata. I w odwecie nie usłyszymy przekleństw, tylko w miarę normalną rozmowę, z której może wyniknąć coś pozytywnego.
Mam wrażenie, że Ty po prostu nie lubisz ludzi. Tak, z zasady, na dzień dobry.

edit- ludzie na forum boją się o coś pytać. Pytają o dopasowanie siodła na priva, o zdrowie, o choroby u konia. Boją się pytać na forum, obawiając się negatywnego odbioru. W priwach czują się bezpiecznie.
Jak dla mnie to już przesada by publikować czyjeś wiadomości do kogoś.


I rzeczywiście nie widzisz różnicy między korespondencją "normalną" (jakkolwiek to interpretować), a takimi perełkami? 🤔
No to brawo...
Poki a nie dostalas priwa, ze jak nie udzielisz porady to napisza skarge do izby?i zaloza watek, ze nie jestes z powolania,bo nie robisz tego za free(kiedys napisalam dla jaj, ze porada po wplacie na konto), ze nie masz empatii, ze nie wiesz co to czlowieczenstwo itp. Bo mhm zastanawiam sie czy to nie ta sama osoba.
Ehhh zal normalnie
Mam na myśli to, że "kto sieje wiatr, ten zbiera burzę". Zwłaszcza kiedy sieje się wiatr celowo i z rozmysłem i z premedytacją.
Myślę, że można wiele rzeczy powiedzieć ludziom BEZ ubliżania im, bez ośmieszania ich w oczach innych ludzi. Nawet tych rzeczy przykrych, czy nie do końca zgodnych z tym co adresat chce usłyszeć. Wtedy nasze słowa mają szansę zostać rozważone przez adresata. I w odwecie nie usłyszymy przekleństw, tylko w miarę normalną rozmowę, z której może wyniknąć coś pozytywnego.
Mam wrażenie, że Ty po prostu nie lubisz ludzi. Tak, z zasady, na dzień dobry.
naprawdę nie rozumiem, dlaczego brak akceptacji dla ludzkiej głupoty, może być postrzegany jako wrogość wobec ludzi? przecież to dokładnie jak z tym, że pesymista jest ciągle miło zaskakiwany, natomiast optymista skazany jest na ciągłe pasmo rozczarowań...
naprawdę nie dla każdego obcowanie z idiotami, jest stanem komfortowym i postrzeganym jako normalność, ja tam bardzo ludzi lubię i zakładam, że kierują się rozumem, logiką i mają minimalną chociaż zdolność postrzegania faktów i wyciągania wniosków.
a obelgi znajdowane na PW, to żadne burze...najczęściej są one tylko empirycznym potwierdzeniem moich wcześniejszych przypuszczeń, dotyczących ich autora 😉
...co do asertywności wetów na tym forum, to gdyby wszyscy instruktorzy poszli ich śladem, to na "końskich" kto i na jaki temat miałby pisać?
Wrotki sporo osob by sie znalazlo tak jak i w dzialach hodowlanych itp.
Ja mam zasade nie lecze jak nie widze zwierza,nie wiem jak inni. Jesli komus to nie odpowiada jego problem.
Brak akceptacji do ludzkiej głupoty można wyrazić w sposób naprawdę zupełnie inny, niż Ty masz w zwyczaju wyrażać.
Obrażasz ludzi. Po prostu.
Głupi przykład. Jakaś sprzeczka o coś tam. Dorosła, inteligentne laska pisze coś z lekka niekoniecznie trafnego, żeby rozładować gęstniejący coraz bardziej klimat. W odwodzie dostaje "słusznie podejrzewałem, że nie jesteś w stanie tego pojąć". Nie potrafię tego przytoczyć dokładnie, a nie chce mi się szukać. Ogólnie- pojechałeś po jej inteligencji. Nie wiem po co. Ja czytając to czułam, że ją obrażasz. Nie wiem po co.

Znasz powiedzenie, że jeśli kilka osób ci mówi, ze jesteś koniem, to kup se siodło?
Jeśli wiele osób Ci mówi, że zachowujesz się po chamsku, to coś w tym musi być.
W odwrocie dostajesz takie maile.
Większość z nich piszą osoby, które przyparte Twoim "chamstwem w białych rękawiczkach" do muru, używają chamstwa rynsztokowego. Bo innego nie umieją użyć.
To ich wyraz bezsilności na Twoje zachowanie. Nie wiem czym tu się cieszyć. Tym, że potrafisz doprowadzić ludzi do takiego stanu? Uważasz, ze to TYLKO ICH wina?
Lekarzu lecz się sam.
Pominąwszy wszystko inne, to w większości tych wiadomości, poziom stylistyki i ortografii jest niższy niż sama treść  😵
To jest dopiero przerażające  🤔wirek:
tunrida - ja myślę że teraz dostaniesz setki pw z podziękowaniami za obronę przed wrotkiem, widze tez ze urzadziłas sobie z tego wątku prywatną krucjatę przeciwko jemu


używają chamstwa rynsztokowego. Bo innego nie umieją użyć.

jaja sobie z nas robisz? czy z nich? bo nie wiem czy sobie zdajesz sprawe jak bardzo własnie ich obraziłaś, własnie ich...
tak  "białych rękawiczkach"

nie są na tyle inteligentni, umieja tylko chamstwo z rynsztoka stosować (mozna sie tylko domyślic skad je znają)

oj przekombinowałas  🤔 a ja teraz popacze jak z tego wybrniesz 😉 pewno tez  w "białych rękawiczkach"



W pewnym sensie obraziłam. Ale tak uważam. Osoba psychicznie doroślejsza nie wyśle takich privów, choćby bardzo miała na to ochotę. Powstrzyma się przed tym. Albo się zdystansuje i sobie odpuści, albo wypowie się spokojniej.
Przykro mi, że uraziłam te osoby. Ale nie pochwalam takich zachowań. nawet jeśli nam trudno, to należy się moim zdaniem umieć powstrzymać przed takimi wybuchami.

Nie zmienia to faktu, że takie słowa to ODZEW na coś. Nikt nikomu nie pisze takich wulgarymów bez powodu. I o tym cały czas piszę.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się