Forum konie »

Zaniedbane ogiery SK ANALOP

[quote author=_Gaga link=topic=88817.msg1472711#msg1472711 date=1343335857]
na stronie konie wyglądają normalnie
mógłby ktoś zeskanować artykuł z KT? prooszę??


I ja się podłączam pod prośbę  :kwiatek:

[/quote]


moge tylko napisac ze artykul byl w nr 4 /2012  Konski Targ - bo mam go pod ręką

nie mam skanera niestety...
wawrek, znajdz kopie tych zdjec w google i porob screeny. moze sie udac.
Złota a jakimś aparatem nie dysponujesz? myślę, że reszta zadowoli się nawet zdjęciami 😉
[quote author=_Gaga link=topic=88817.msg1472711#msg1472711 date=1343335857]
Dava na stronie konie wyglądają normalnie, a zgłaszać trzeba by co drugą szkółkę średnio...
mógłby ktoś zeskanować artykuł z KT? prooszę??
[/quote]

Czasami wystarczy, że w tej 'co drugiej szkółce' zrobisz lekka przepychankę słowną z właścicielem i potrafi się zmienić wszystko jakoś szybko na lepsze  😉 😀iabeł:
Ludzie tak postępują, bo czują się bezkarni. Nikt uwagi im nie zwraca.
Pisałam to do osób, które tam były osobiście i nie uważam, że na stronie konie (szczególnie ogiery, popatrz na zdjęcie nie z okresu kiedy je przywieźli tylko z kilku miesięcy później) wyglądają ok, wyglądają już lekko biednie. Z mięśniaków robią się podkasane wałaszki. Wiadome, że te proces trwa i jak widać wcale nie tak długo...
zrób zdjęcie i wstaw
O ile kupując konia od handlarza spodziewać się można wszystkiego, to w życiu nie pomyślałabym, że kupując konia od "hodowcy", który wydaje się mieć naprawdę dobrą stajnię mogę kupić konia z lewymi dokumentami  🤔 A wiadomo jak to się stało, że nowi właściciele zrobili badania DNA? Coś podejrzewali czy wyszło to przypadkiem?
smutek, żal, kolejny raz udawana miłosc do zwierząt, ech, szkoda gadać, kasa, kasa, kasa, tylko koni zal  😕
sądząc po wpisach analop, zdjęcie Czuwaja z końca stycznia



kręgosłup już widać  🤔
Szczerze naprawdę jestem zaszokowana tymi zdjęciami- byłam tam rok temu, i otwarłam oczy ze zdumienia ze konie mają tam tak dobrze! W lecie prawie całe stado na łąkach, żaden koń zachudzony, a co mnie najbardziej zdziwilo- konie tam uwielbiały ludzi! całe stado chodzilo prawie za tobą, konie ufne i kochane, czy to klacze starsze czy dwumiesięczne źrebaki. Nie pomyślały zeby kopnąć, ugryźć, to było nie do pomyślenia.
Ogiery stały w stajni ale były wypuszczane choć na krótko w ciągu dnia na mały wybieg, tu także żaden nie wyglądał jak na tych zdjęciach, spokojne i kochane.
Daria i Adam przesympatyczni, i naprawdę dużo się od nich dowiedziałam.

Owszem, stajnia w środku nie wygląda jak mega ośrodki jeździecki ale wybaczcie- widziałam naprawdę dużo gorsze miejsca.

Nie chcę nikogo osądzać, bo nie lubię tego robić mając przed oczami tylko wersję jednej strony.
Ani nikogo bronić bo to też  nie ma sensu.

wiem tylko że na pewno po tych koniach sprzed roku można było byc pewnym że źle nie mają.

może to tymczasowe problemy, nie mam pojęcia.

I nie linczujcie za to ze nie obsmarowałam Darii i Adama- po prostu osobiscie nie mam za co.
Mam nadzieję ze sprawa jakoś się wyjaśni...




ktoś wyżej pisał ze obozowicze wywalali z boksów-pierwsze slyszę.
i z tego co wiem Czuwaj był ich własnością.








Tymczasowe problemy nie mogą być wytłumaczeniem takiego zaniedbania. Nic nie może tego wytłumaczyć.
Ło jezu aż ciężko uwierzyć, co prawda tylko fotobloga przeglądałam, no ale zawsze...  🤔
A zdjęcie Czuwaja mogłoby się nadawać do jakiejś książki o anatomii końskiej... wszystkie kosteczki można policzyć...

Jak można doprowadzić konia do takiego stanu? 🤔wirek: Pomijam już fakt, że koń zasłużony, ale jak można do takiego stanu doprowadzić JAKIEGOKOLWIEK konia?
analop dodała notke na blogu, ale tym razem sama fotka opisu brak
edit: bo coś bezsensownego wyszło
zdjęcia napewno stare, ale pewnie dodane w celu zmyłki
Pojawiła się notka z Le Voltaire - w ramach odzewu.
http://www.photoblog.pl/skanalop/128649573
no proszę i teraz mamy dwie różne wersje
analop na fbl dodaje zdjęcia wszystkich ogierów!

no ale skore sa dowody na to że są chude to w co oni pogrywaja??

stare zdjęcia wstawiaja i chcą zamydlić oczy?

skopiowane z fbl

umierajacy z głodu Le Voltaire



chcieliście mojego odzewu - proszę!



nie, nie twierdzę, że koń jest w super kondycji,

widzę, że jest chudy i znam tego przyczynę!

być może popełniłam błąd, kupiłam partię gorszego siana!

ale konie są odpowiednio żywione i mają dobrą opiekę!

pewnie, ze Volter mógłby ważyć 800kg, jak kiedyś

i nie będę tłumaczyć, że ma 19 lat czy sporo krył,

choć to wszystko jest prawdą!

ale powiem Wam co powiedział mi lekarz...



pewien koń zerwał ścięgno...

diagnoza? wyzdrowieje, ale musi 6 miesiący spędzić w boksie!

koń miał swoje lata, nie był juz młodym sportowcem,

więcej za nim, jak przed nim...

właścicielka uparła się konia uśpić...

nie oceniam jej...



czy naprawdę uważacie,

że Volter ważący 800kg

i stojący 24h w boksie jest szczęśliwy?

czy nie czuje się lepiej gdy gania po padoku?

ale czy kryjąc i ganiając pół dnia na padoku,

19 letni ogier może ważyć 800kg?

ganiając - nie stojąc w miejscu!

jest chudy, widać mu żebra,

ale jest szczęśliwy!





Dolares to arab,

libido w skali 1-3 oceniam na 10...

koń ten nigdy nie stoi w miejscu i się nie pasie...

jest bardzo nadpobudliwy, choć ostatnio się uspokoił...

ma traume z dzieciństwa z podawaniem kopyt (ma bliznę),

choć obecnie jest coraz lepiej... w boksie szaleje,

na padoku gania i rży... zaczynamy go jeździć,

pomaga nieco, w siodle jest kochany i spokojny,

ale na padoku i w kryciu - pali się...

dlatego planujemy kastrację... eh...







Czuwaj faktycznie wygląda katasrofalnie!

nie zaprzeczam! ale dlaczego nikt nie zapyta dlaczego?

dlaczego każdy zaraz uważa, że koń nie jest karmiony?

zadzwońcie do lekarza - od 3 miesięcy diagnozuje konia!

koń chudnie, a ja wydaję majątek na kolejne konsultacje!

nie dbam o niego? a może ktoś zapyta ilu lekarzy szukało przyczyny?

od dłuższego czasu koń jest leczony, choć dopiero teraz wiemy dokładnie jak go prowadzić!

taaa, fundacja odbierze konika i ocali mu życie!

ale już nikt nie doda ile walki poświęciliśmy by dojść na co choruje

i jak dalej postępować z jego leczeniem!

owszem, było krytycznie, a jego stan się pogarszał,

ale teraz już nic mu nie grozi, bo wiemy jakie leki mu podawać!

nie, z nic to przesadziłam... bo moze jednak pani z fundacji zrobi jak powiedziała

i konia podda uśpieniu? ale gdy pokazuję jej wyniki

i proszę o konsultację to mówi, że przygotowania weterynaryjnego nie ma...

a lekarz powiedział - leczymy! bo koń ma szansę wyzdrowieć!

i choć chudy jest koszmarnie to póki wybiega ze stajni galopem,

póki tarza się w błocie i gania po padoku - walczymy!

nigdy zdrowy na 100% nie będzie, bo cierpi na kilka schorzeń,

ale może chociaż wygladać na zdrowego i żyć szczęśliwego...







Zarzuty wobec mnie dotyczyły także kilku innych koni...

możecie sobie mówić, że głupia jestem i tak się teraz czuje,

ale niestety moje poglady ciężko mi zmienić...

więc jeśli koń wart jest grosze, a zachoruje...

ja i tak jadę z nim do kliniki i leczę...



więc uwagi, że ten też jest chudy

są nie na miejscu, gdy nikt nie pyta dlaczego,

a koń dopiero wrócił z kliniki po ciężkiej operacji...



albo, że ten czy ten kulawy!

tak... ten miał 8 lat temu nogę złamaną,

a ten 10 lat temu miał wypadek na murze...

a ja głupia wykupiłam z transportu...









boksy? tak, nie były sprzatnięte...

konie nie miały słomy, bo słomy u nas nie ma...

jest przed żniwami, nie ma opcji na kupienie!

będzie dopiero po skoszeniu! teraz ścielimy sianem!

a dlaczego było tak mokro?  bo tuż przed zrobieniem zdjęć

przez 2 godz lała się w stajni woda, niby odkręcona przez konia!
Ciężko uwieżyć, że mają takiego pecha i aż 3 ogiery im się pochorowały.
Moim zdaniem konie na zdjęciach z boksów wyglądają gorzej, niż na tych, które teraz pojawiły się na fbl Analop. Myślę, że te z dworu zostały zrobione wcześniej. A tłumaczenie o tym, że nie ma słomy bo jest przed żniwami? Że nie ma szansy kupić? U mnie pół stodoły słomy stoi, przed żniwami, także dość marne tłumaczenie...
ta wypowiedź jest tak żałosna, że powoli zaczyna robić się.. ekhem -  śmieszna (?) 🤔 😂  a tak a'propos syfu w boksach - znam stajnie w której nie ścielą słomą, tylko sianem, a konie przy codziennym sprzątaniu nigdy nie miały takiego bu^^elu, jaki widać na zdjęciach.
breakawayy o tym samym pomyślałam. Widać, że zdjęcia robione wcześniej, teraz tylko poczekajmy aż droga analop wygrzebie nieco lepsze zdjęcia Czuwaja, bo biedak wygląda najgorzej z całej trójki.
Ja myślę, że trudno tu do końca wyrokować- jeśli ktoś miał starego, chorego konia, to wie, że czasem choć by się na uszach stawało to jak np. serducho lub płuca siadają i przychodzi kryzys to w parę dni zostaje z konia szkielet i powstają dylematy- leczyć, odpasać czy pobawić się w Pana Boga i uśpić? A jeśli konisko ma wolę życia i znów ładnie przybiera, zdrowieje?
Ogiery po sezonie też miewają problemy z wagą szczególnie pobudliwe. 
Zdjęcia nie wyglądają dobrze, ale trudno tu oceniać- był ktoś tam w ostatnich dniach osobiście?
A życie różne scenariusze pisze  🙄

Edit:
nigdy tam nie byłam, a opinie tych co byli i się w tym wątku wypowiadali są w sumie pozytywne.
PumCass, dokladnie.
a skoro juz analop wie na co Czuwaj jest chory, to czemu tego nie napisze?

nie wierze, niestety. za duzo zbiegow okolicznosci.
jak dla mnie zdjecia z boksów przedstawiają wygłodzone konie, a te co wstawiła analop sa pewnie zrobione dużo wczesnie no bo sory nagle przytyły?
Ja również czekam na zdjęcia Czuwaja...
Najbardziej mi szkoda Czuwaja, bo zawsze mi się podobał, łapał za oko... do tego jego syn lada moment będzie startowal na IO, a on de facto walczy o życie....

sorry nikt mi k*wa nie wmówi, że 20 letni koń MUSI aż tak źle wyglądać... moja 21 letnia kobyła oddana na emeryturę może i ma bardziej wystający kręgosłup (niż jak ją oddawałam w wieku 19 lat) bo mniej mięśni - bo nic nie robi, ale za to ma brzuch, kawał szyi i tłuszczyk...

co do stad... z reguły mają w dupie konie na dzierżawach. Do stajni, w której stoję przychodziły Białeckie ogiery prosto "z dzierżaw" - o zgrozo - bez szczepień, kopyta w opłakanym stanie, często z jakimś skurnym syfem... ale i np z Klikowej ostatnio przyszedł Pilado młp (słodki, ładny i grzeczny ogier, raczej nie wybitny sportowiec...) oprócz tego, że był okrągły (to na +) to kopyta miał w takim stanie, że nawet po zrobieniu przez kowala wyglądają delikatnie mówiąc źle - każde innego kształtu itp... 

grrrrrrrrrrrrrrrr
Czytam i oczy mi z orbit wychodzą  😲
Pamiętam Czuwaja jeszcze z Bogusławic- teraz to jest dramat.

breakawayy, miałam pisać na temat słomy dokładnie to samo- dla mnie to liche tłumaczenie. U niejednego chłopa słoma w stodole zalega. No ale racja- globalne ocieplenie, arktyczna zima, słomy przed żniwami na ziemi nie znajdziesz.

Co do 19 letniego ogiera, który sporo krył i tak wygląda... Znam całą masę zarówno klaczy jak i ogierów, które dużo kryły/ urodziły dużo źrebaków, są starsze od tego, a wyglądają lepiej niż wiele koni w kwiecie wieku.

Dla mnie tłumaczenie marne. Chwała za to, że konie leczą( ❓ ), ale bez przesady. Do takiego stanu doprowadzić TRZY konie? Bez jaj...
Już to chyba ktoś tu przewidywał - nagle wszystkie trzy chore/stare/coś tam, coś tam.
Zdjęcia niby sprzed tygodnia. Gdyby odchudzanie było takie proste...
Jak się prowadzi hodowlę koni to jednak powinno się pomyśleć o słomie i zapewnić odpowiednią ilość...
Nie wierzę, że przy braku słomy i ścieleniu sianem nie dało rady wyrzucić zalegającego gnoju... No i faktycznie - tyle koni chorych na raz, zbieg okoliczności? Nie kupuję tego...
dworcika- ja przewidziałam, że tak sie bedzie tłumaczyć i trafiłam w 100 procentach, bo kto by sie w takiej sytuacji wytłumaczył, że nie dawał koniom jeść i je zaniedbał????
ehhhh nie wierze że nagle wszystkie chore jak jeszcze niedawno na nich jeżdżono
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się