A najgorsze,że nie są to odosobnione przypadki..w niejednym pensjonacie "podziwiać" można takie obrazki 🙁 nie raz widziałam obok wyraźnie zadbanych i żyjących w dostatku koni te "gorszej kategorii" u których widoczna jest każda kość i stoją w gnoju po uszy.Tylko skąd ten podział?Na jakiej zasadzie właściciele wybierają sobie o które konie dbać? 😲
Na zasadzie sport i rekreacja. Konie rekreacyjne mogą chodzić w terenie pod każdym, nawet nieumiejącym - dzida do lasu i cały czas galop bo fajnie. Kuleje? Trudno. Są tacy niestety.
Edit: Dodaję. Oczywiście tylko "znajomi" mogą jeździć.
Potwierdzenie czego? Leczenia Czuwaja czy zlego stanu koni? Jakiego weta? Prowadzacego czy powiatowego na inspekcji? WIesz czy konie zostaja czy sa odebrane?
Fredziae niby tak ale skąd w takim razie zaniedbanie kryjacych ogierów?Nie są to byle jakie rekreacyjne tuptusie przecież..(chocia zjuż to dla mnie nie do pomyślenia,jak można tak rozgraniczać 🤔) osobiście widziałam stajnie gdzie zaniedbuje się konie z bardzo dobrym papierem..a bo jakos tak nikt nie ma wizji ich dobrze nakarmić,wypuścić i posprzątać. Ci ludzie chyba sami nie wiedzą czym sie kierują 🙄
Nie wiem czemu, bo nie mam analop dodanej do znajomych (tylko parę razy jej pisałam komentarze do notek) na fbl przyszło mi powiadomienie "skanalop edytowała swój wpis " chodzi o ten wpis http://www.photoblog.pl/skanalop/123242881 coś kojarzę, że tam była opis walki o tego źrebaka, ale nie jestem pewna to przyznaję się bez bicia. Wygląda na to, że analop usuwa niewygodne ( :?🙂 wpisy z fbl
Czegoś tutaj nie rozumiem. derby to w końcu właściciele byli czy nie? Raz piszesz, że GDYBY TOZ zastał właścicieli... teraz że właściciele byli podczas kontroli? Może dobrze by było na początku ustalić wspólne fakty, hę?
derby nie fochuj 😉 jak masz sprawdzone informacje a nie plotki i przypuszczenia to po prostu je podaj nawet jezeli Daria jest Twoja kolezanka, to lepsze rzeczowe podanie faktow niz niedomowienia i bicie piany czy obrazanie sie
[quote author=Cobrinha link=topic=88817.msg1473164#msg1473164 date=1343386031] [quote author=Julina link=topic=88817.msg1473085#msg1473085 date=1343383079] derby jeśli są dokumenty potwierdzające leczenie Czuwaja, to może warto by było je do TOZ-u dostarczyć? a co ma derby do udowadniania czegokolwiek? ona siedzi niemal cały czas w UK to to nie leży w jej interesie a w kwestii stajni w której są konie. W dodatku sam TOZ też może się o to postarać. [/quote]
Wydaje mi się, że nikt nie wymaga od derby udowadniania czegokolwiek. Wypowiedź bulą raczej sugestią w stronę osoby, która posiada dokumenty potwierdzające owe leczeni Czuwaja - czyt. Daria.
Gillian: ona "rozmawia" przez komentarze ; ) czasami komentowała coś na moim pb, odpisywałam i tak" rozmawiałyśmy ", z tym że moje komentarze nie byly wyświetlane ; ) Może dlatego nie wyłączyła całkiem komentowania, to był jej sposób na komunikacje ; ) Ale zgadzam się z ushia , jakbym miała bloga stani też bym chyba nie chciała komentarzy na moim pb, bo po co,, i tak większość to "ale śliczny konik" : D?
z policją to na pewno jest tak, że jeśli chcieliby wejść do domu po 22 (do 6, tak jak cisza nocna) to muszą mieć nakaz prokuratorski (jako niegdysiejszy imprezowicz akurat to miałam sprawdzone i obcykane :P )
gajowa: Nie wiem jak Policja ale TOZ na raczej nie ma prawa wchodzić na teren prywatny bez zezwolenia(nie wiem jak w Polsce , ale w Ameryce wyjątkiem jest zagrożenie zdrowia i życia zwierzęcia, wtedy mogą też je zarekwirować). Wydaje mi się, że policja też nie może wejść do domu , ale ręki sobie uciąć za to nie dam 😀 Tzn "mogą" wejść ale na własne ryzyko : D Jak nie wytłumaczą sie przed sądem ,będą musieli płacić za błędy ; )
Jak to nie zastali waścicieli? choć by na tym zdjęciu http://www.photoblog.pl/loczek121/128579607/2935219/ w lewym górnym rogu jest Adam właściciel . Czy podczas tej kontroli nie można było pokazać dowodów leczenia ?Przeciez nikt by wtedy koni im nie probowal zabrać . Czy może wtedy akurat nie mieli ich pod ręką ?he
Nigna tak jak napisłam powyżej właściele byli podczas kontroli ! Co udowadniają zdjęcia na których widnieją
Od stycznia tego roku jest nowa ustawa o prawach zwierząt. Takie organizacje jak TOZ czy fundacje działające na rzecz zwierząt mogą wejść do każdego gospodarstwa czy domu bez nakazu, jeśli mają wyraźny sygnał o złym stanie zwierząt. Nie muszą również być z policją o ile właściciel nie jest agresywny 😉. A nawiasem mówiąc, zdarzyło mi się odwiedzać tą stajnię kiedy nikogo nie było i wszystko było otwarte po za domem. Nawet psa stróżującego czy tabliczki z zakazem wchodzenia na teren prywatny... Więc w tej sytuacji TOZ na pewno nie miał żadnego problemu z wejściem do stajni...
Proponuję udać się na najbliższy komisariat Policji lub poczytać kodeks prawny, zamiast po raz dziesiąty wiercić ten sam temat "czy policja może wejść, czy też nie" Najważniejsze, że tak jak pisała Tosia21 TOZ ma prawo wejść i zbadać sprawę. 😉
EDIT: Art. 220. § 1. Przeszukania może dokonać prokurator albo na polecenie sądu lub prokuratora Policja, a w wypadkach wskazanych w ustawie - także inny organ. § 2. Postanowienie sądu lub prokuratora należy okazać osobie, u której przeszukanie ma być przeprowadzone. § 3. (103)W wypadkach nie cierpiących zwłoki, jeżeli postanowienie sądu lub prokuratora nie mogło zostać wydane, organ dokonujący przeszukania okazuje nakaz kierownika swojej jednostki lub legitymację służbową, a następnie zwraca się niezwłocznie do sądu lub prokuratora o zatwierdzenie przeszukania. Postanowienie sądu lub prokuratora w przedmiocie zatwierdzenia należy doręczyć osobie, u której dokonano przeszukania, w terminie 7 dni od daty czynności na zgłoszone do protokołu żądanie tej osoby. O prawie zgłoszenia żądania należy ją pouczyć
Radeczek nie było by rozgłosu gdyby to był jeden koń. Ale jest więcej koni, te dwa ogiery i chyba Dolares (?? nie wiem czy dobrze napisałam). Sama mam konia, któremu wystarczy mniejsza porcja żarcia, czy upały i widać jak spada z masy. Ale nie do takiego stopnia jak te na zdjęciach. Nie wiem jaką trzeba mieć znieczulice aby opisywać na blogu jak jest pięknie i kolorowo, jak się ma takie chudzielce pod nosem 😤
Mimo pięknego, kolorowego, bijącego szczęściem fotobloga zdjęcia ogierów odbierają mowę. Są jakby zupełnie z innego miejsca. Normalnie szok. Warunki w których te konie stoją sa gorsze niż u niejednego handlarza... ale nie oceniam analop, bo jej zupełnie nie znam. Tylko skoro konie były leczone i jest dokumentacja leczenia to jednym skanem tej dokumentacji analop mogłaby zakończyć (a przynajmniej bardzo ukrócić) tutaj nagonkę na siebie. Dlaczego tego nie zrobi? Dlaczego się nie broni? Nie wyjaśni? Jeśli faktycznie konie były leczone to nawet nie musi się wdawać w wielkie tłumaczenia