Forum towarzyskie »

Inwazja mrówek w mieszkaniu

Spotkał się ktoś z inwazją czarnych mrówek w domu?  Nigdy czegoś takiego nie mieliśmy  😲  Mieszkamy w kamienicy.

Czy jest sens szukania na podwórku mrowiska i zniszczenia jego?  Czy właśnie w ten sposób się do mnie wprowadzą?
Na stole zasmakowały w kapuście pekińskiej i estragonie.  😁  Miałam dzisiaj z niej zrobić kim chi  😤
Nauczka na przyszłość, nie zostawiaj warzyw poza lodówką  😤


Jak je wytępić, oprócz ganiania z kapciem  😁
Macie jakieś fajne i skuteczne sposoby?
Jeśli nie masz w domu zwierzątek, które mogłyby tego spróbować, to dobre są wszelakie proszki zabijające owady. Mróweczki zanoszą ziarenka do mrowiska i dzięki temu ginie całe gniazdo.
Doskonale sprawdza się też płytka Brosa. 2 dni i po mrówkach nie ma śladu.
My mieliśmy coroczną inwazję mrówek w kuchni. Płytka sprawdzała się doskonale. Proszku niestety nie mogliśmy używać ze względu na psa-odkurzacza i chomika-podróżnika.
Koty i świnki morskie i też właśnie się boję sypać.  Chociaż te drugie po kuchni nie chodzą.

W takim razie kupię płytkę ^^
Płytki są najlepsze, wykurzają wszystko, szybko i skutecznie.
Na świnki zamieszkujące w kuchni nie będą miały żadnego wpływu? Jedna z klatek jest w pobliżu okna.
Nie powinno się stawiać płytki przy oknach, lepiej schować ją gdzieś z boku. Taka płytka działa na 20m2.
Dziękuję za rady 🙂
Bieganie po kuchni z kapciem, trochę pomogło.  😁  Gdzieś polazły  👀
Na nasze mrówki płytki nie podziałały chociaż inne owady ( muchy ) zabijają od razu.
Za to cynamon jest genialny, i ładnie w domu pachnie 🙂
doraźnie pomaga też sok z cytryny - posmarować blaty, przetrzeć podłogę wodą z cytryną
doraźnie pomaga też sok z cytryny - posmarować blaty, przetrzeć podłogę wodą z cytryną

wtedy zamiast mrówek ma się muszki owocówki, ale co kto woli  😁


o co chodzi z cynamonem? Ja mam mrówczy terminal za pralką w łazience. Sypnąć tam trochę?
ja tam nigdy nie miałam po tym muszek - ale mrówki znikały 🤣
a na faraonki jakies sposoby? uroki blokow z wielkiej plyty  😵
Ja miałam co roku mega inwazję, w tym roku (tfu tfu tfu-żeby nie zapeszać  😁  ) jakoś o mnie zapomniały, ja sypałam w miejscach skąd wychodziły - za szafami proszkie na mrówki a w miejscach gdzie moje dziecko urzędowało- proszkiem do pieczenia. Jak mnie mega wkurzały to miałam też pod ręką spraj, najczęściej po paru dniach wojny się wyprowadzały  :nunchaku:
małpy wprowadziły się pod tynk budynku :/
Wiecie jak zabijanie mrówek kapciem odstresowuje człowieka  😁
majek - możesz sypnąć tam skąd wychodzą albo po prostu na podłogę - nie zbliżą się. U nas kilka dni temu w domu pojawiły się skrzydlate mrówy - jak im sypnęłam cynamonem zrobiły nagły odwrót, po podwórku na mrowiska też zresztą sypałam i działało.
W takim razie zamiast płytki kupię cynamon 🙂
No i jeszcze jedno - wadą cynamonu jest to, że leży rozsypany, a zaletą kratki czystość.
udorka, o fajnie. zapach cynamonu lubie, nawet jak sie rozniesie po domu, to mi nie przeszkadza. a ostatnio tez mam gosci, wynosza mi fugi z kafelek w kuchni i urzeduja na blacie.
cynamon nie skuteczny, nadal wchodzą :/
kup płytkę ;P
Miyako, płytka albo taki spray. Otwierasz okna, pryskasz dookoła framugi i mrówka nie wejdzie.


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się