Bielizna modelująca

Któraś z Pań używała? Działa to? Nie roztopię się w takich korygujących brzuszek majtkach pod sukienką podczas upału? Czy to jest bezpieczne dla organizmu (nie ugniata narządów)?

Moja koleżanka używa teraz modelujących majtek po ciąży i bardzo sobie chwali. Nie narzeka nawet w te upały, ale mówi że lepiej nie łaszczyć się na te "tańsze" wersje

Używam. W czasie upałów jest ok, mały problem jest tylko przy zakładaniu jak jest wilgotno i upalnie, bo cholerstwo jest moooocno dopasowane i jak się ma skórę wilgotną to ciężko naciągnąć. No i problem z lataniem do wychodka  😁  Właśnie ze względu na dopasowanie, ciężko zdjąć i ciężko włożyć znowu  😀iabeł:  Ale efekty są warte małych uciążliwości.

ja przymierzałam przed weselem bo miałam bardzo dopasowaną sukienkę. i nie mogłam się na siebie napatrzeć 😜 ale niestety nie mogłam tego założyć bo sukienka miała koronkowe plecy a majty były dosłownie po cyce 😂

Ja właśnie znalazłam sobie majty... prawie pod cyce  😂
Jak to chłop zobaczy... to pewnie pęknie  😎
Tylko waham się nad rozmiarem - pani w sklepie powiedziała, że musi obciskać i "prasować" wszystko, co chcę - więc muszą być obcisłe i trzeba je "naciągnąć". Rozmiar M naciągnęłam na uda... i nie próbowałam dalej. A L założyłam z mniejszym problemem, więc chyba to L wezmę...

Kup mniejsze!!! Ja noszę rozmiar 40, jak chciałam kupić 38-40 obciskające majty, to kobieta, która sprzedaje ten towar poleciła mi 34-36  😲  Ledwo się wcisnęłam w przymierzalni. Ale było warto. One się jednak delikatnie rozciągają poźniej, więc sa idealne. Rozmiar brzuszka mam w nich jak 36  😍  W sumie kupowałam te swoje dla brzuszka, bo zadek i uda mam OK, ale w kieckę się wcisnąć miałam problem, a taniej wyszły te gatki niż nowa sukienka. Zastanawiałam się, czy nie pozbawią mnie skóry w talii, bo żeby się trzymały i nie rolowały jak rajstopy, mają latex/silikon a czasem mnie uczulał.
Mam wersję od pół uda do biustonosza. A chciałabym wersję długą na ramiączkach (bo jednak się nie zroluje) i zakończone spódniczką do pół uda. Na biust jest wycięcie i zakłada się swój biustonosz.

Szepcik bierz mniejsze, one się rozciągają i dopasowują (nawet te dobrej jakości). No i najlepiej mieć takie pod same cycki, bo wtedy żadna fałdka się nie wymsknie  😁

No to chyba wezmę mniejsze... 😉

Z tego co słyszałam taka bielizna musi być koniecznie o rozmiar mniejsza bo inaczej gubi swoje zastosowanie